Mróz - Artysta na fotografiach Mirosława Kleczkowskiego

25 stycznia w Filii Nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej w kętrzyńskiej Loży odbył się wernisaż "mroźnej" fotografii autorstwa Mirosława Kleczkowskiego. Jednak, jak wskazuje tytuł ekspozycji "Mróz - Artysta", kto inny jest twórcą tego, co możemy zobaczyć na wystawie. Prace są przykładem makrofotografii i fotografii zbliżeniowej, a ich głównym motywem są efekty działania mrozu.

Sople lodu, a w nich odbicia. Mozaiki z osiadłego na szybach szronu. Do tego rośliny, gra światła. To wszystko przyciągnęło uwagę pochodzącego z Mrągowa fotografa. - Zima w jego wydaniu okazała się być nie koniecznie taka typowa, czarno-biała. Zaskakuje momentami kolorami i swoim specyficznym urokiem. Klimatu dodają krótkie wierszyki pod każdym zdjęciem.

- Miło jest niekonwencjonalnie spojrzeć na coś, czego nie dostrzegamy na codzień - podzieliła się swoimi wrażeniami jedna z uczestniczek wernisażu. Autorką tekstów umieszczonych pod fotografiami jest wieloletnia przyjaciółka Kleczkowskiego, Barbara Budrewicz.

Sam autor nie kryje, że fotografia to jego najważniejsza pasja. – Nie rozstaję się z nią od piętnastego roku życia. Teraz jestem na emeryturze i mogę więcej czasu poświecić moim zainteresowaniom - mówi Mirosław Kleczkowski. - Obecna wystawa to wspomnienie zimy, a właściwie spojrzenie na tę jej część, której nie widzimy, nie przyglądamy się jej. Zima, choć czasem bywa mroźna i wietrzna, to ma też swój urok i swój klimat - dodaje członek Kętrzyńskiego Stowarzyszenia Fotograficzno - Filmowego "FOTO MX".

Zdjęcia można oglądać w Loży do połowy marca.

Czytaj e-wydanie ">kliknij.