OSP Grabowo - wygrali nasz plebiscyt!

2016-04-28 12:00:00(ost. akt: 2016-04-29 09:05:54)

Autor zdjęcia: OSP Grabowo

Jednostka OSP w Grabowie ma 61 lat. W chwili obecnej działa w niej 24 ochotników. — Jesteśmy mobilni, sprawni, dobrze wyszkoleni i wyposażeni. Nie zdarzyła się sytuacja, abyśmy nie pomogli ludziom znajdującym się w jakimkolwiek niebezpieczeństwie — tak mówią o sobie. Mieszkańcy wiedzą, że w każdej trudnej sytuacji ich strażacy przybędą z pomocą. Po raz kolejny mieszkańcy Grabowa, oddając na nich głosy, docenili ich trud i wysiłek.
— Bardzo się cieszę! - z wyraźną radością w głosie komentowała wygraną Marianna Dobrowolska, sołtys wsi Grabowo. — Do końca oddawaliśmy na nich głosy. Fajnie, że wygrali, zasłużyli sobie na to! Są naszą dumą i chlubą. Zawsze można na nich liczyć. Wszystko we wsi robimy razem, organizujemy imprezy, festyny. Ostatnio wspólnie posprzątaliśmy naszą okolicę. Są niesamowici. Cokolwiek się dzieje, drzewo na drodze, jadą. Przez lata, do gospodarstwa które nie posiadało instalacji wodno-kanalizacyjnej, dowozili wodę. Nie liczą na pochwały ani zapłatę. Poświęcają swój czas i trud, zawsze możemy się do nich zwrócić. Życzę wszystkim takiej drużyny w swojej okolicy — mówiła pani Marianna.

W podobnym tonie o ochotnikach z Grabowa opowiadał ks. proboszcz Witold Moszczyński. — Dostarczają wodę na cmentarz, pomagają w procesjach, przy organizacji festynów, robią pokazy swoich umiejętności, zabezpieczają imprezy. Czujemy się przy nich bezpieczni.

— Jako Stowarzyszenie zawsze możemy liczyć na członków OSP, od lat pomagają nam w działaniu na rzecz naszego sołectwa — mówił Janusz Lange, prezes Stowarzyszenia Nasze Grabowo. Włączyli się w budowę placu zabaw, pomostu nad jeziorem, wspierają organizację plenerów rzeźbiarskich. Urządzają z nami zawody sportowe, zajęcia dla dzieci, akcje porządkowe. OSP Grabowo to organizacja, która na swoim terenie jest przykładem budowania więzi koleżeńskich i sąsiedzkich. Mieszkańcy sołectwa z całą pewnością są dumni z naszych strażaków, a co najważniejsze zawsze mogą na nich liczyć.


Jan Narewski, prezes OSP w Grabowie opowiedział nam o pierwszych emocjach związanych ze zwycięstwem, o atmosferze w jednostce i relacjach z mieszkańcami.

— Jak czujecie się jako zwycięzcy? W poprzedniej edycji konkursu również uzyskaliście tytuł?
— Plebiscyt to dla nas fajna zabawa. Pierwsze miejsce cieszy, tym bardziej, że wzięło w nim udział wiele wspaniale działających jednostek OSP. Nie tylko wygrana cieszy, ale przede wszystkim popularyzacja pożarnictwa ochotniczego, o którym przez ponad miesiąc mogliśmy czytać na łamach Kuriera Mrągowskiego, Gazety Olsztyńskiej i w Internecie. Tu wielkie ukłony dla organizatorów.

— To mieszkańcy Was docenili. To dzięki nim i ich głosom udało się Wam zwyciężyć. Jak Pan myśli dlaczego?
— To oznacza, że jesteśmy zauważalni od tej dobrej strony. Staramy się pomagać wszystkim, którzy do nas się zwrócą. Oczywiście w miarę naszych możliwości czasowych i sprzętowych. Wielu ludzi wspiera finansowo zakupy sprzętu strażackiego w który wyposażamy naszą OSP. Jest taka symbioza lokalna skierowana w obie strony. Ludzie widzą, że my robimy coś dla nich i jeśli my czegoś potrzebujemy, to się odwzajemniają.

—W jaki sposób popularyzujecie pożarnictwo na terenie sołectwa i gminy?
— Przede wszystkim jesteśmy wśród ludzi, wspieramy ich inicjatywy. Organizujemy pokazy strażackie, a najczęściej różne zabawy i gry dla najmłodszych, ale również i dla starszych. Przez ostatnie 10 lat mogli nas zobaczyć mieszkańcy Krzywego, Borowa, Marcinkowa, Szestna, Bożego, Dłużca, Kozłowa, Wierzbowa czy Kiersztanowa. W niektórych z tych miejscowości byliśmy po kilka razy. Przy okazji takich pokazów wszyscy mają okazję kontaktu ze sprzętem strażackim, ze sposobem sprawiania linii gaśniczych. To wszystko przynosi efekt przy dużych akcjach gaśniczych, gdzie strażacy potrzebują pomocy. Pamiętam taką akcję gaśniczą w Śniadowie, gdzie osoby postronne pomogły zbudować zasilanie wodne do samochodów z odległego jeziora.

— Z jakimi szkołami, instytucjami, stowarzyszeniami współpracujecie?
— Od lat działamy w naszej miejscowości wspólnie z samorządem wiejskim, radą parafialną, stowarzyszeniem „Nasze Grabowo”. Dzieci z naszej miejscowości chodzą do szkoły w Marcinkowie i tam też byliśmy kilka razy. Współpracujemy również z samorządem gminnym, który wiele razy nas wspierał finansowo w pozyskiwaniu sprzętu pożarniczego, np. zakupionego kilka lat temu mercedesa pożarniczego.

— Ilu ochotników jednostka liczy obecnie?
OSP jest stowarzyszeniem i aktualnie liczy 24 członków. W tym stowarzyszeniu wyłoniona jest Jednostka Operacyjno-Techniczna w której są strażacy ochotnicy, mogący bezpośrednio brać udział w akcjach. Wśród 17 strażaków JOT-u są dwie panie. Od 1995 r. jednostka jest w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym i wszyscy strażacy, biorący udział w akcji, posiadają odpowiednie kwalifikacje pożarnicze. Dzięki temu jednostka może samodzielnie podejmować działania ratownicze.

— Przy OSP istnieje młodzieżowa drużyna pożarnicza. Czy większość obecnych strażaków to właśnie wychowankowie tej drużyny?
— Drużyny młodzieżowe przy naszej OSP wielokrotnie odnosiły sukcesy w zawodach sportowo-pożarniczych na szczeblu powiatowym i wojewódzkim. W tym roku, po kilku latach przerwy, reaktywowaliśmy ponownie drużynę. Kilkanaściorgiem dzieci opiekuje się druhna Ewa, która jak większość naszych ochotników, swoją przygodę z pożarnictwem zaczynała właśnie w drużynie młodzieżowej w naszej OSP.

— Drugą Waszą pasją jest piłka nożna? Ilu strażaków należy do drużyny, jak często się spotykacie?
— Wszyscy młodzi strażacy oprócz prezesa, wiceprezesa i naczelnika, ganiają za piłką. Ta trójka niestety tylko im kibicuje. Drużynę piłkarską opiekuję się druh Tomasz, zastępca naczelnika OSP. Chłopaki grają w różnych turniejach nie tylko na powietrzu, ale i w halach. Ostatnio gościliśmy na halowym turnieju strażackim w Sorkwitach.

Gratulujemy zwycięstwa, jednak przede wszystkim tak wspaniałej pasji i doskonałych relacji z mieszkańcami, którzy jak widać doceniają Wasze starania.


8 maja z najpopularniejszymi OSP w każdym z powiatów spotkamy się podczas wojewódzkich obchodów Dnia Strażaka, które odbędą się w Olsztynie na placu Solidarności (początek godz. 13).
Wtedy też wyłonimy najpopularniejsze OSP na Warmii i Mazurach, które znajdują się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, oraz te, które nie znajdują się w KSRG. Dla tych jednostek nagrody i wyróżnienia ufundował marszałek, Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie i zarząd oddziału wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Olsztynie.


TOP 10 PLEBISCYTU NA NAJPOPULARNIEJSZĄ OSP
1. Grabowo
2. Krutyń
3. Woźnice
4. Mikołajki
5. Olszewo
6. Sorkwity
7. Rybno
8. Gizewo
9. Użranki
10. Gązwa

Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

 Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Joanna Turowska


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5