Samochód i motocykl na etacie w cyrku
2016-11-24 12:07:30(ost. akt: 2016-11-23 15:14:24)
Sensacja! Przejazd dwóch samochodów przez piersi atlety! Samochód czy motocykl od momentu skonstruowania robił wrażenie i był używany do zaprezentowania odwagi lub podkreślenia tężyzny fizycznej.
W przedwojennej Polsce nie brakowało cyrków sportowych, gdzie można było zobaczyć samochód czy motocykl w roli głównej. I tak, np. w 1926 roku w Puławach na boisku miejscowa gawiedź mogła zobaczyć przejazd dwóch samochodów przez piersi atlety. To była sensacja i wydarzenie, które przyciągało publiczność w różnym wieku. Czym skończyło się to dla atlety, niestety nie wiemy...
Po co jednak od razu jeździć po ludziach. Jeszcze kilka dekad po II wonie światowej można było w wesołych miasteczkach zobaczyć tzw. beczkę śmierci. Ludzie wchodzili po schodkach na wieniec pokaźnej beczki, aby przez kilka minut obserwować popisy dwóch jeżdżących w środku motocyklistów. Ryk silników, kupa dymu i utrzymujące się dzięki sile odśrodkowej maszyny na ścianach beczki robiły ogromne wrażenie.
Jeszcze kilka lat temu Mariusz Pudzianowski rozpalał emocje przerzucając olbrzymie opony podczas zawodów strongman. Tak wyglądała jedna z konkurencji siłaczy. Waga opony to około 350 kg. Ale to nic przy ciągnięciu 24-tonowego tira. Chodziło o to, aby za pomocą umocowanej do pasa liny, na dystansie 20 metrów, w jak najkrótszym czasie przeciągnąć ciężarówkę. Nasz mistrz potrafił to zrobić w dwadzieścia kilka sekund.
Dziś przykładem ekwilibrystyki w świecie motoryzacji jest trial. Polega na pokonywaniu przeszkód np. belek, czy głazów lekkim motocyklem. Dyscyplina ta wymaga skupienia i równowagi, ponieważ za każde podparcie się stopą zawodnikowi naliczane są punkty karne. Motocykle te z powodzeniem używane są również w akrobacjach cyrkowych np. w kuli śmierci. To nowoczesna odmiana wspomnianej beczki śmierci.
To tylko kilka przykładów tego, jak za pomocą samochodu czy motocykla można zrobić show. Z własnego doświadczenia wiemy jednak, że nic nie przebije tego, co nieraz można zobaczyć na naszych ulicach.
woj
woj
Komentarze (0)
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez