Blisko 110 tys. aut może nie mieć ważnego OC. Najwięcej m.in. na Warmii i Mazurach
2016-10-04 09:50:25(ost. akt: 2016-10-04 13:34:29)
Około 110 tys. posiadaczy pojazdów może nie mieć ważnego ubezpieczenia OC, co stanowi ok. 0,5 proc. - wynika z poniedziałkowego komunikatu Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Najłatwiej o stłuczkę z autem bez OC w woj. lubuskim, warmińsko-mazurskim, zachodniopomorskim.
Według UFG największy wzrost ryzyka kolizji z pojazdem bez polisy OC nastąpił, w ubiegłych dwóch latach, w województwach: kujawsko-pomorskim i świętokrzyskim. Regiony te - na liście województw o najwyższym wskaźniku nieubezpieczonych - przesunęły się w górę o pięć pozycji.
"Na czele rankingu nadal jednak plasują się: Lubuskie, Warmińsko-Mazurskie i Zachodniopomorskie. Ryzyko kolizji z pojazdem bez ubezpieczenia jest tam prawie 1,5 raza większe niż przeciętnie w innych regionach Polski. Natomiast najniższe ryzyko kolizji z nieubezpieczonym jest w województwach: śląskim, wielkopolskim i podkarpackim" - podał UFG.
Z analizy spraw prowadzonych przez UFG wynika, że jedną z najczęstszych przyczyn braku OC jest wprowadzenie w błąd przez poprzedniego właściciela co do ważności tej polisy. Przy zakupie auta w komisie zdarza się, że polisa - przekazywana osobie kupującej pojazd - została wcześniej wypowiedziana i jest nieważna.
Inną przyczyną nieposiadania OC jest nieznajomość przepisów lub brak pieniędzy na zakup ubezpieczenia; część osób ignoruje też obowiązek posiadania tej polisy.
Zgodnie z danymi UFG, odsetek nieubezpieczonych do ubezpieczonych oscyluje wokół 0,5 proc., co oznacza, że ważnego OC może nie mieć około 110 tysięcy posiadaczy pojazdów w Polsce.
Komentarze (11)
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
www.skupaut-olsztyn.pl #2085319 | 31.0.*.* 10 paź 2016 21:30
Jeśli chcemy otrzymywać odszkodowania na poziomie cen ASO to OC musi być droższe a swoją drogą korporacje lubią seriami podwyższać składki i co ciekawe robią to solidarnie co sugeruje zmowę. tak czy inaczej jak kogoś nie stać na OC to zawsze może sprzedać auto.
odpowiedz na ten komentarz
ox #2080317 | 88.156.*.* 4 paź 2016 21:00
Idealny kandydat do stłuczki to taki bez OC.W jego imieniu wypłaci kasę UFG i regresem z niego ściągnie.A oni się nie szczypią z wysokością wypłaty....
odpowiedz na ten komentarz
km #2080227 | 109.173.*.* 4 paź 2016 20:13
Wiadomo że OC trochę kosztuje, ale przecież można poszukać gdzie jest najtańsze na kalkulatorze cuk i spokojnie jeździć.
odpowiedz na ten komentarz
cde #2080102 | 178.235.*.* 4 paź 2016 17:54
Koło się zamyka. Demokracja, narobiło się dużo firm ubezpieczeniowych. By wejść na rynek dały niskie składki OC. Jednak aut przybywa, pośrednio i stłuczek więc nie radzą z odszkodowaniami i podwyższają do najdroższych. Auta droższe, naprawy droższe. Np. Drzwi do busa, surowe 3,5 tys zł, materiał malarski 1,3 tys, robocizna lakiernika 0,8 tys, blacharz 0,3 tys, plus .... . Razem 6400 zł.
odpowiedz na ten komentarz
eeeee #2079990 | 83.28.*.* 4 paź 2016 15:50
ale spójrzcie jak pięknie wygląda nasza starówka z taką ilością aut. Aż miło chodzić :) trzeba natychmiast umożliwić parkowanie w każdym zaułku inaczej starówka umrze :(
odpowiedz na ten komentarz