PIŁKA RĘCZNA || Jedynka Morąg na zwycięskim szlaku!
2022-03-31 09:12:30(ost. akt: 2022-03-31 11:47:12)
II LIGA PIŁKI RĘCZNEJ \\\ Po raz kolejny dopisała frekwencja, a nowo powstały Klub Kibica wraz z pełną halą poniósł nas do piątego zwycięstwa z rzędu — mówi po meczu z BSMS Bartoszyce Patryk Buluk, zawodnik Jedynki Morąg.
Jedynka Kodo Morąg — BSMS Bartoszyce 27:24 (12:11)
JEDYNKA: Majek, Zalewski, J. Bartnicki — Rogala 7, Jastrzębski 5, Latarski 5, Kozłowski 5, Idzikowski 2, Karwowski 2, Liszewski 1, Koprowski, Golon, Kosiński, B. Bartnicki, Giżyński, Robak,
W Morągu nawet 13 bramek Filipa Tokarza nie wystarczyło bartoszyczanom do zwycięstwa z miejscową Jedynką. Tym samym gospodarze udanie zrewanżowali się za porażkę w pierwszej rundzie.
Mecz w Morągu bartoszyczanie zaczęli jednak wprost znakomicie, bowiem po trzech minutach i rzutach Lasoty i dwóch Tokarza wygrywali 3:0. Goście odrobili straty dopiero w 18 minucie (7:7), ale po chwili Lasota zdobył ósmą bramkę dla BSMS. Później było jeszcze 9:9 i 10:10, ale ostatecznie pierwszą połowę minimalnie wygrali gospodarze.
W drugiej połowie wyrównana walka trwała tylko cztery minuty (13:13 po dwóch kolejnych trafieniach Tokarza). BSMS zaliczył kilkuminutowy przestój, co wykorzystała Jedynka, odskakując na 17:13. Tej straty bartoszyczanie już nie zdołali odrobić.
— Mecz zaczęliśmy nerwowo, od 0:3, potem jednak wynik powoli się wyrównywał i na przerwę schodziliśmy prowadząc 12:11 — mówi Patryk Buluk, czołowy zawodnik Jedynki, który w meczu z BSMS-em (i wielu poprzednich) nie grał. Szczypiornista ten wraca do pełni zdrowia po ciężkiej kontuzji kolana.
— W drugiej połowie od 35 minuty zaczęliśmy budować przewagę i udało się wyjść na pięciobramkowe prowadzenie. Ostatnie 15 minut to ambitne zrywy zespołu z Bartoszyc, które udało nam się przetrwać i nie daliśmy im się zbliżyć na mniej niż trzy bramki. Dobrze zaprezentował się cały zespół, a na pochwałę indywidualną zasługuje Dominik Rogala, który rzucił w tym spotkaniu siedem bramek. Po raz kolejny dopisała frekwencja na trybunach, a nowo powstały Klub Kibica wraz z pełną halą poniósł nas do piątego zwycięstwa z rzędu — relacjonuje Buluk.
W 18 kolejce drużyna z Morąga zagra na wyjeździe z Autoinwest Wybrzeże Gdańsk (sobota 2 kwietnia, godz. 18.00), a BSMS u siebie zmierzy się z liderem, Samborem Tczew (niedziela 3 kwietnia, godz. 15.00).
Z INNYCH BOISK:
Jeziorak Iława — Pogoń Handball Szczecin 42:26 (20:9)
JEZIORAK: Prorok, Pająk, Dudek — Karol Cichocki 12, Jaworski 7, Jadanowski 7, Zembrzycki 4, Żurawski 3, P. Dembowski 2, J. Dembowski 2, Kacper Cichocki 2, Kamiński 2, Szczawiński 1, Malinowski, Rasztęborski, Minder,
Przed Jeziorakiem jeszcze pięć spotkań ligowych w sezonie 2021/22. Aktualnie iławianie tracą dwa punkty do liderującego Sambora, ale trzeba pamiętać, że zespół z Tczewa ma rozegrany o jeden mecz więcej. A to oznacza, że jeśli drużyna trenera Marka Woronowicza wygrałaby wszystkie spotkania do końca sezonu, to Jeziorak wywalczyłby mistrzostwo II ligi i awans o poziom wyżej. Ale spokojnie, wśród tych pięciu rywali do końca sezonu dużo jest naprawdę mocnych ekip, z Samborem na czele.
W 17 kolejce zespół z Iławy pokonał pewnie na swoim terenie ekipę ze Szczecina. Różnica bramek na koniec spotkania wynosiła aż 16 trafień. Po tym meczu Karol Cichocki, dominator jeśli chodzi o najskuteczniejszych zawodników w lidze, powiedział:
— Do sobotniego meczu byliśmy odpowiednio przygotowani i zmotywowani pamiętając o tym, że wyjazdowy pojedynek w pierwszej rundzie z Pogonią był jednym z najtrudniejszych. Po pierwszym gwizdku było wiadomo, że przeciwnik przyjechał dość osłabiony, lecz musieliśmy pokazać koncentrację i skupienie na najwyższym poziomie, by nie zawieść naszych kibiców — mówi Cichocki.
— Do sobotniego meczu byliśmy odpowiednio przygotowani i zmotywowani pamiętając o tym, że wyjazdowy pojedynek w pierwszej rundzie z Pogonią był jednym z najtrudniejszych. Po pierwszym gwizdku było wiadomo, że przeciwnik przyjechał dość osłabiony, lecz musieliśmy pokazać koncentrację i skupienie na najwyższym poziomie, by nie zawieść naszych kibiców — mówi Cichocki.
— Mecz tak naprawdę był rozstrzygnięty po pierwszej połowie, więc w drugiej trener narzucił nam pewne zadania taktyczne do realizacji, aby je przećwiczyć w praktyce, by w przyszłości przyniosły oczekiwane rezultaty. Spotkanie z zespołem ze Szczecina to już jednak przeszłość, a my przygotowujemy się już na pojedynek w Gdańsku z miejscowym Fahrenheitem — dodaje lider klasyfikacji rzucających.
W 18 kolejce Jeziorak gra właśnie z AZS Fahrenheit Gdańsk, spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę (3 kwietnia) o 15.00.
POZOSTAŁE WYNIKI 17 KOLEJKI:
Handball Czersk — Autoinwest Wybrzeże Gdańsk 23:21 (14:15)
AZS UKW Bydgoszcz — Szczypiorniak II Olsztyn 38:16 (19:5)
Sambor Latocha Agropom Tczew — MKS II Grudziądz 34:26 (16:9), mecz rozegrany 4 grudnia 2021
Handball Czersk — Autoinwest Wybrzeże Gdańsk 23:21 (14:15)
AZS UKW Bydgoszcz — Szczypiorniak II Olsztyn 38:16 (19:5)
Sambor Latocha Agropom Tczew — MKS II Grudziądz 34:26 (16:9), mecz rozegrany 4 grudnia 2021
II LIGA PO 17 KOLEJKACH
1. Sambor 16 44 505:420
2. Jeziorak 15 42 511:351
3. AZS Gdańsk 16 35 502:431
4. Czersk 17 30 417:423
5. Wybrzeże 16 25 442:419
6. Jedynka 16 27 445:425
7. Pogoń 16 24 432:443
8. AZS UKW 16 20 459:440
9. Bartoszyce 16 12 396:451
10. Szczypiorniak II 17 4 391:536
11. MKS II 14 4 265:426
1. Sambor 16 44 505:420
2. Jeziorak 15 42 511:351
3. AZS Gdańsk 16 35 502:431
4. Czersk 17 30 417:423
5. Wybrzeże 16 25 442:419
6. Jedynka 16 27 445:425
7. Pogoń 16 24 432:443
8. AZS UKW 16 20 459:440
9. Bartoszyce 16 12 396:451
10. Szczypiorniak II 17 4 391:536
11. MKS II 14 4 265:426
zico, dryh
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez