Huragan grał w "huraganie". W sobotę kolejny sparing IV-ligowca z Morąga
2022-02-24 10:22:32(ost. akt: 2022-02-24 11:19:29)
PIŁKA NOŻNA\\\ Szalejące w weekend wichury dały się we znaki także drużynom grającym sparingi. Do groźnej sytuacji doszło m.in. w Giżycku, gdzie awaria prądu doprowadziła do porwania balonu, pod którym był rozgrywany mecz.
Przerwy w dostawie prądu, połamane drzewa, zniszczone auta, wyrwane przystanki — orkan Eunice w ostatni weekend szalał i niszczył, także w województwie warmińsko-mazurskim.
Ucierpiały również obiekty piłkarskie, choćby w powiecie iławskim (boiska Orła Ulnowo i Zamka Szymbark), ale także w Giżycku. W sobotę około godziny 13 wiatr zerwał balon pneumatyczny nad sztucznym boiskiem na terenie Centralnego Ośrodka Sportu. Balon zaczął zapadać się po awarii prądu, jest to bowiem konstrukcja ciśnieniowa, więc elektryczne dmuchawy muszą cały czas tłoczyć w nią powietrze. A że prądu nie było, więc dmuchawy nie działały, w efekcie po kilkunastu minutach wichura kompletnie zniszczyła lekką konstrukcję.
W sobotę wiatr zerwał balon pneumatyczny nad sztucznym boiskiem na terenie Centralnego Ośrodka Sportu w Giżycku. Fot: Łukasz Szymański
Do awarii doszło podczas meczu sparingowego Granica Kętrzyn — Gedania Gdańsk. Sędzia zdecydował o przerwaniu spotkania, a zaledwie kilka minut po opuszczeniu obiektu zaczęło robić się naprawdę groźnie. Jako następni na boisko mieli wybiec trzecioligowcy z Mamr Giżycko i Znicza Biała Piska, do tego spotkania oczywiście nie doszło.
W podobnych warunkach pogodowych mecz kontrolny z Mławianką na wyjeździe rozgrywał morąski Huragan.
Mławianka Mława — Huragan Morąg 1:2 (0:1)
0:1 — Dec (35), 0:2 — Galik (55), 1:2 — (85)
0:1 — Dec (35), 0:2 — Galik (55), 1:2 — (85)
HURAGAN: Lawrenc — Stankiewicz (46 Wasiak), testowany, Boczko, Kochalski, Musiński, Ressel, Galik, testowany (60 Kolosov), Dec, Zaleski (46 Matracki),
— To był bardzo pożyteczny sprawdzian — powiedział po meczu Andrzej Malesa, trener Huraganu. Szkoleniowiec relacjonuje sobotni sparing. — Mławianka to wymagający przeciwnik, a przede wszystkim wymagająca była pogoda, a konkretnie porywisty wiatr, który starał się nam utrudnić konstruktywne budowanie akcji. Pomimo niekorzystnych warunków obydwa zespoły rozegrały w sumie poprawne zawody. Pierwszą bramkę strzeliliśmy w okolicach 35 minuty po zamieszaniu podbramkowym, Mariusz Dec wcisnął piłkę za linię bramkową. Druga bramka padła w 55 minucie po stałym fragmencie. Po dośrodkowaniu Michała Ressela, Paweł Galik z najbliższej odległości podwyższył wynik. Rywale strzelili gola w 85 minucie po akcji z bocznego sektora boiska. Jedna i druga drużyna miały jeszcze swoje sytuacje podbramkowe, szkoda przede wszystkim dwóch niewykorzystanych sytuacji Adriana Wasiaka, który wraca do pełnej dyspozycji po urazie. Dobrze również prezentował się Grzegorz Kochalski, który wystąpił po dłuższej przerwie spowodowanej obowiązkami służbowymi — zauważa trener Malesa.
W najbliższy weekend Huragan gra sparing w Iławie (sztuczne boisko stadionu miejskiego przy ul. Sienkiewicza 1), w sobotę 26.02 o 13.00 zmierzy się z Powiślem Dzierzgoń.
zico, EM
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez