Czyprki: Problemem są szutrowe drogi

2020-02-18 08:00:00(ost. akt: 2020-02-18 08:33:51)
Tomasz Dorbach, sołtys sołectwa Czyprki

Tomasz Dorbach, sołtys sołectwa Czyprki

Autor zdjęcia: Arch. prywatne

Kilka lat temu w miejscowości Czyprki (gmina Miłki) pojawił się wodociąg. To zakończyło narzekania na brak wody. Jak mówi sołtys Tomasz Dorbach, żyje się tu dobrze, choć problemem są na przykład szutrowe drogi.
Tomasz Dorbach jest sołtysem Czyprek trzecią kadencję, a to może znaczyć jedno — że w tej roli sprawdza się bardzo dobrze. Jak sam mówi, zawsze może być lepiej, ale też nie ma co zbyt dużo narzekać.

Do końca września każdego roku mieszkańcy, a jest ich w Czyprkach około 150, decydują, na co przeznaczyć fundusz sołecki. Z tych środków zdołali już wybudować boisko, wykonać częściowo remont świetlicy wiejskiej, zakupić kilka zabawek na plac zabaw. Wszystko to okazało się strzałem w dziesiątkę. Na przyszłe lata planowane są kolejne etapy remontu, ogrodzenie boiska i dokupienie zabawek na plac zabaw, o ile oczywiście wystarczy środków.
— Dzieci korzystają z boiska, placu zabaw, widać, że to wszystko jest potrzebne w naszej miejscowości — mówi sołtys.

Tematem, który wciąż powraca, są drogi szutrowe prowadzące na kolonię miejscowości i ich stan, szczególnie wczesną wiosną, czy jesienią. Doraźnie są wyrównywane, ale póki co nie mówi się o poważniejszych zamiarach wobec nich.

Problemy w Czyprkach, jak wszędzie są mniejsze i większe. Wśród nich Tomasz Dorbach dostrzega dość małą integrację mieszkańców.
— Organizowaliśmy andrzejki, sylwestra, będziemy starali się do tego wrócić — mówi pan Tomasz. — Być może uda nam się niebawem zorganizować w świetlicy imprezę na zakończenie karnawału. Trzeba próbować integrować mieszkańców przy każdej okazji, by nie siedzieli w domach, ale byśmy wspólnie działali, czy choćby spotykali się.

Sołtys wspomina, a mieszka w Czyprkach od urodzenia czyli 39 lat, że kiedyś mieszkańcy spotykali się, mieli ze sobą lepszy kontakt, nie spędzali tyle czasu w domach przed telewizorem czy komputerem.
— Przez ostatnie 15 lat to bardzo się zmieniło, nie ma już wspólnego grania w karty, takich spotkań i rozmów nawet o niczym ważnym — mówi.
Na co dzień pan Tomasz pracuje w Międzynarodowym Centrum Żeglarstwa i Turystyki Wodnej (dawny Almatur). Swoją pracę lubi tak bardzo, a jest z nią związany od kilkunastu lat, że w codziennych dojazdach nad Kisajno nie dostrzega problemu.
— Pracuję nad wodą i naprawdę to lubię — mówi.


SUPER SOŁTYS 2020
Pan Tomasz Dorbach jest jednym z sołtysów, na którego możemy oddać głos w naszym plebiscycie na Super Sołtysa 2020. Aby docenić jego działania należy wysłać SMS-a o treści GG.SOL.71 na numer 7248 (koszt 2,46 zł z VAT za SMS-a).



Fot. Arch. prywatne

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5