To jest ważne: Przekop Mierzei i budowa nowej szesnastki

2021-03-20 10:54:04(ost. akt: 2021-03-20 10:53:56)
mierzeja wiślana

mierzeja wiślana

Autor zdjęcia: Marek Lewandowski

Przekop Mierzei i budowa nowej szesnastki pomiędzy Mrągowem i Ełkiem to dwie duże inwestycje, które budzą wiele emocji. Dla jednych tworzą nową jakość w warmińsko-mazurskim. Dla innych są nieuzasadnione ekonomicznie (Mierzeja) i szkodliwe ekologicznie (obie).
Zapytaliśmy o ich sens samorządowców z naszego regionu. Tych, które jedna czy druga inwestycja bezpośrednio dotyczy, ale i tych, którzy obserwują je z daleka.

To ważne pytanie w przypadku “szesnastki”, bo do 25 marca trwają konsultacje społeczne dotyczące oceny oddziaływania na środowisko przebudowy tej drogi na drogę ekspresową.


Igor Hrywna, redaktor naczelny Gazety Olsztyńskiej

Bernadeta Hordejuk, przewodnicząca sejmiku warmińsko-mazurskiego

— Jeśli chodzi o przekop Mierzei, sejmik wojewódzki jest za, ale z poszanowaniem wszelkich standardów ochrony środowiska naturalnego. W podjętym przez nas stanowisku zawarte jest sformułowanie, iż jesteśmy otwarci i zadowoleni z powodu powstania tej inwestycji. Będzie ona generowała miejsca pracy, tym samym spowoduje rozwój przedsiębiorczości.
Natomiast jeśli mowa o Drodze Krajowej nr 16, nas, jako samorząd województwa, interesuje cała inwestycja. Ta droga to kręgosłup naszego województwa, jedyna taka trasa, która łączy nasze krańce. Jest istotna w wielu obszarach: rozwoju gospodarczego, społecznym i bezpieczeństwa mieszkańców.
Samorząd województwa oraz samorządy lokalne, które są skupione wokół DK 16, czyli Kisielice, miasto Iława, gmina Iława, powiat iławski – jeszcze w 2019 r. wystąpiły o to, by inwestycja została przeniesiona na listę tych z realizacją do roku 2030, a nie do roku 2050. Mamy świadomość, że ostateczna decyzja należy do kraju członkowskiego. Stąd swoje apele wysłaliśmy do premiera, ministerstwa infrastruktury i ministerstwa funduszy i polityki regionalnej.
Zwiększa się liczba samochodów, zatem i mobilność mieszkańców. Zależy nam na remoncie całej drogi w jak najszybszym czasie; 20 lat to ogromna różnica, stąd nasza determinacja w zabieganiu o przyspieszenie.


Zbigniew Pietkiewicz, burmistrz Fromborka

— Przekop Mierzei Wiślanej, który otworzy bezpośrednią drogę w formie kanału żeglugowego między Zatoka Gdańską, a Zalewem Wiślanym, będzie miał, miejmy taką nadzieję pozytywny wpływ na rozwój wszystkich gmin nadzalewowych. Gmina Frombork widzi realne możliwości rozwoju oraz wzmożenia ruchu turystycznego i w postaci jednodniowych wizyt, czy idąc szerzej — chęci stacjonowania jednostek pływających w naszych portach. Jednakże, aby inwestycja przyniosła oczekiwany efekt należy dostosować także planistycznie sam teren wód Zalewu Wiślanego, pogłębić szlaki wodne, zmodernizować porty i nabrzeża. Napływ miłośników sportów wodnych i turystów umożliwi dalszy rozwój całej infrastruktury miejskiej, nie tylko tej blisko wody, a piękne dotąd nieodkryte tereny oraz bogata oferta informacyjno-turystyczna, możliwość zwiedzenia atrakcji i zabytków Fromborka staną się przyjemnym początkiem spędzenia miło czasu więcej, niż tylko jeden dzień.

Karol Motyka, starosta braniewski

— Czy budowa przekopu Mierzei Wiślanej ma sens? Jak najbardziej tak, patrząc na to ze względów ekonomicznych i ekologicznych. Jeżeli idzie o aspekt ekologiczny, to biorąc pod uwagę opinie i wieloletnie doświadczenie miejscowych rybaków napływ dodatkowych ilości wody słonej z Zatoki Gdańskiej zwiększy zasolenie wód Zalewu, co spowoduje zmniejszenie rozwoju struktur organicznych tworzących zamulenie i spłycanie wód Zalewu Wiślanego, co w konsekwencji utrzyma jego walory żeglowne, ale również powrót gatunków ryb słonowodnych. Jest to jeden z aspektów przekopu, o którym społeczność rybacka mówi na spotkaniach.
Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną jak każda nowa droga lądowa czy wodna tej skali kosztuje dużo, ale wpływa na rozwój terenów umiejscowionych w jej pobliżu i tych oddalonych o wiele kilometrów. Patrząc z perspektywy mieszkańców powiatu braniewskiego, nawet tych mieszkających na jego rubieżach, wiemy, że my również odniesiemy korzyści z tej inwestycji, zaczynając od nadziei na lepsze jutro. Nasi rybacy i żeglarze z pewnością skorzystają z bezpośredniej i o wiele kilometrów krótszej drogi na łowiska i szlaki wód morskich.

Andrzej Wiczkowski, starosta ostródzki

— Przekop Mierzei Wiślanej ma na celu skrócenie oraz uproszczenie morskiego szlaku na Bałtyk. Znacząco poprawi się przede wszystkim dostępność portu w Elblągu. Kanał skróci drogę przez Cieśninę Piławską na Morze Bałtyckie i tym samym usamodzielnimy się komunikacyjne od Rosji. Inwestycja ta głównie ożywi handel, transport i przemysł w regionie. Zostanie również zwiększony potencjał przeładunkowy towarów. Kwestie związane z oddziaływaniem na środowisko pozostawiam w rękach specjalistów, którzy zajmują się wdrażaniem inwestycji. Zwrócić mogę uwagę na korzystny aspekt rozwoju gospodarczego i turystycznego dla województwa warmińsko-mazurskiego.
Nowa szesnastka natomiast jest strategicznie ważną inwestycją wchodzącą w skład „drogowego kręgosłupa” Warmii i Mazur. Zapewnia spójność komunikacyjną w północno-wschodniej Polsce jak również jest jedyną alternatywą ekspresowego połączenia głównych ośrodków województwa - Olsztyna i Ełku. Jest to bardzo trudna inwestycja wymagająca rozważenia wielu wariantów jej przebiegu mając na głównym celu ochronę obszarów cennych przyrodniczo na jej trasie.
Jako samorządowiec uważam, że dostępność komunikacyjna naszego regionu jest przysłowiowym „oknem na świat”, motorem napędowym do rozwoju różnych sfer życia. Dzięki lepszej dostępności możemy pozyskać inwestorów, turystów oraz polepszyć byt lokalnej społeczności. Każda inwestycja przyczyniająca się do rozwoju sieci infrastruktury transportowej, drogowej i wodnej ma swoje uzasadnienie ekonomiczne.

Józef Blank, burmistrz Nowego Miasta Lubawskiego

— Zarówno budowa przekopu Mierzei Wiślanej jak i budowa nowego przebiegu drogi krajowej nr 16 pomiędzy Mrągowem i Ełkiem, to bardzo ważne zadania strategiczne dla rozwoju naszego województwa. Przekop Mierzei już trwa, jednak ta inwestycja spełni swoje zadanie jeśli będzie wykonana kompleksowo wraz z przebudową kanału żeglugowego do Elbląga i budową nowoczesnego portu morskiego w Elblągu. Wówczas będzie miała bardzo pozytywny wpływ na ożywienie sytuacji gospodarczej Elbląga oraz całego regionu poprzez lepszą dostępność transportową i lepsze warunki do rozwoju turystyki.
Droga krajowa nr 16 jest jedną z dwóch głównych osi komunikacyjnych naszego województwa, dlatego poprawa jej standardu jest działaniem bez żadnych wątpliwości niezbędnym i nieuniknionym. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że wyróżnikiem i potencjałem naszego regionu jest czyste środowisko, malownicze krajobrazy i bogactwo przyrody. Dlatego równorzędnym celem powinna być minimalizacja negatywnego oddziaływania tej inwestycji na środowisko. Jestem przekonany, że ten cel zostanie osiągnięty jeżeli zostanie zapewniony odpowiedni udział ekspertów, samorządów lokalnych oraz społeczeństwa przy podejmowaniu decyzji określających lokalizację korytarza przebiegu drogi nr 16 i zakresu tej inwestycji drogowej.

Witold Wróblewski, prezydent Elbląga

— Od początku jestem orędownikiem budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną i bardzo się cieszę, że inwestycja jest realizowana. Wielokrotnie już podkreślałem, że jest to szansa rozwoju gospodarczego i turystycznego nie tylko Elbląga i gmin nadzalewowych, ale całego naszego regionu. Przypomnę, że port morski w Elblągu jest jedynym portem morskim, który nie ma bezpośredniego dostępu do morza. Dzięki tej inwestycji będzie mógł w pełni wykorzystać swoje możliwości. Do tej pory na infrastrukturę elbląskiego portu morskiego nasz samorząd wydatkował ponad 100 mln złotych. To pieniądze przeznaczone m.in. na terminal towarowy i pasażerski, trasę Unii Europejskiej, czy nową marinę. Niestety terminal towarowy wykorzystywany jest dziś jako parking, a pasażerski jako pomieszczenie magazynowe. W pierwszej kolejności należy więc przywrócić funkcje portowe tej infrastrukturze. Przygotowaliśmy aktualizację strategii rozwoju portu, która uwzględnia budowę kanału żeglugowego przez Mierzeję. Już w tej chwili mamy zabezpieczone 0,5 ha terenów, gdyby trzeba było poszerzać infrastrukturę przeładunkową portu. Wyznaczamy też tereny pod przyszły terminal nr 2, z programu unijnego opracowaliśmy również koncepcję budowy obrotnicy dla statków. To wszystko działania, które realizujemy z myślą o przyszłości.

opinie zebrali dziennikarze Gazety Olsztyńskiej

Pytajnik GO: Kliknij tutaj

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5