Radni powiatowi o drogach. Starosta: mamy jedne z lepszych dróg w województwie

Temat dróg powiatowych podczas minionej sesji pojawił się, kiedy został przedstawiony raport o stanie powiatu iławskiego. Z dokumentu wynika, że na przestrzeni lat 2015 - 2018 od 36 do 38% dróg powiatowych było w stanie złym lub bardzo złym. Zwrócił na ten zapis uwagę radny Bolesław Zawadzki.
— Jest taka uwaga, która na komisjach i na sesjach też stawała, że ten stan dróg jest niezadowalający, delikatnie rzecz ujmując — mówił Zawadzki. — Na wstępie tego raportu pan starosta zawarł taką informację, że zgodnie z ustawą o samorządzie powiatowym, informacje zawarte w raporcie posłużą mieszańcom do zwiększenia wiedzy na temat funkcjonowania powiatowego samorządu oraz stanowią podstawę do debaty na temat dalszego rozwoju powiatu iławskiego. Skoro dalszego rozwoju, to pytam się co dalej? Jak to się przedstawia w kolejnych latach? Od kiedy osiągniemy mniejszy procent dróg o nawierzchni złej i bardzo złej? Chciałbym usłyszeć kiedy będzie lepiej — dopytywał radny Zawadzki.

Na pytania odpowiadał starosta Bartosz Bielawski, który wskazywał, że samorząd powiatowy od lat inwestując w drogi korzysta z finansowana zewnętrznego.
— To jest czwarta kadencja, kiedy startujemy w konkurach na remonty dróg — mówił Bielawski. — Zawsze składamy maksymalną ilośc wniosków. Przeważnie jest tak że można składać dwa wnioski w roku budżetowym. W tym roku złożyliśmy dodatkowo sześc wniosków, gdyż wojewoda poinformował, że nie ma limitu składanych wniosków. Jest to ilość największa na pewno wśród powiatów ościennych i nie wiem, czy nie w województwie — argumentował starosta iławski. — Nieuprawnione i niesprawiedliwe jest mówienie o tym, że nie myślimy o drogach, bo o nich myślimy — mówił.
Starosta Bartosz Bielawski zaznaczył podczas dyskusji, że w tym roku najprawdopodobniej zostanie ogłoszone jeszcze jedno postępowanie, do którego powiat również będzie aplikował o środki na remonty dróg.
— Nie rozumiem, dlaczego Państwo mówicie, że uciekamy. Nie wiem co te insynuacje mają na celu — mówił Bielawski. — Podkreślam po raz kolejny, jesteśmy jednym z liderów w naszym województwie, jeżeli chodzi o przekazane środki i złożone wnioski — podkreślił.

Do słów starosty odniósł się kolejny radny pochodzący i reprezentujący Lubawę w Radzie Powiatu.
Zenon Paprocki zaznaczył, że odpowiedź starosty ani jego, ani mieszkańców nie może satysfakcjonować.
— Gdziekolwiek się pojawimy, to pierwsze o co nas pytają mieszkańcy, to niestety drogi — mówił Paprocki. — Już wiemy, że jest to najważniejsze dla mieszkańca, jeżeli słyszy słowo powiat. Dlatego my nie będziemy przekazywać mieszkańcom, że starostwo nie dostało dotacji, dlatego będą zrobione dwie drogi a nie cztery — mówił Paprocki. — Drodzy państwo, po to jest starosta i po to jest zarząd, żeby usiąść i znaleźć te środki. Ile się da.

Słowa Paprockiego spotkały się z szybką reakcją starosty.
— Rozumiem, że jest pan pierwszą kadencję radnym i może nie rozumie Pan, jak funkcjonuje budżet — mówił. — Budżet funkcjonuje w ten sposób, że dostajemy subwencję i te środki stanowią cały budżet. Szukanie środków może znajdować się wewnątrz tego budżetu. Dzisiaj musimy dołożyć około dwa i pół miliona do edukacji, co też ogranicza nasze możliwości interwencji na drogach — wyjaśniał.
Zdaniem starosty Bielawskiego brak funduszy na remonty i budowę dróg to nie jednostkowy problem powiatu iławskiego, ale całego kraju. Wyjaśnił również, że jeżeli pojawia się możliwość otrzymania zewnętrznej dotacji, to powiat z niej korzysta.
— W zeszłym roku złożyliśmy dwa wnioski — mówił Bielawski. — Jeden z nich został oceniony najwyżej, na liście rankingowej znalazł się na pierwszym miejscu, drugi zajął miejsce siódme. Nie rozumiem sugestii, że my ich [środków - przyp. aut.] nie szukamy. Szukamy i korzystamy ze wszystkich możliwych mechanizmów, by te środki pozyskiwać — mówił Bielawski i dodał, że obecnie jedyną możliwością pozyskania środków zewnętrzych jest aplikowanie o środki wojewody.

Starosta na odpowiedź Paprockiego również nie musiał długo czekać.
— Tak, jestem pierwszą kadencję [radnym - przyp. red.], jednak chcę zauważyć, że jeżeli chodzi o drogi, to jesteśmy statkiem, który tonie.

— Panie radny, jeżeli mamy porównywać stan dróg, to na terenie województwa jest jednym z lepszych — odpowiedział Bielawski.
Na terenie powiatu znajduje się łącznie około 500 km dróg należących do starostwa powiatowego.