[ZDJĘCIA] Widziałeś w okolic sowę? Daj znać! Twoja obserwacja trafi do ogólnopolskiej bazy informacji o rozmieszczeniu sów

Michał Pietrewicz ze Stowarzyszenia Ochrony Sów otrzymał wiele sygnałów o miejscach przebywania sów na terenie naszego powiatu za co serdecznie dziękujemy i prosimy o dalszą czujność i sygnały.

Pan Michał niebawem rusza na monitoring okolicy więc lista nowych lokalizacji sów bardzo się przyda. Przy okazji podpowiada i przysyła zdjęcia pójdźki, która jest głównym mieszkańcem wsi. To gatunek sowy nierozerwalnie związany z terenami rolniczymi. Często można wypatrzyć je wygrzewające się w pierwszych promieniach słońca na dachach budynków, kominach, latarniach czy słupkach ogrodzeniowych.

W przeciwieństwie do typowo nocnych sów takich jak puszczyk czy płomykówka, pójdźki wykazują również aktywność dzienną. Szczególnie w okresie karmienia młodych można się na nie natknąć już kilka godzin przed zmierzchem, jak również o świcie.
— Mimo że pójdźki były niegdyś dość liczne, to gatunek ten niestety wykazuje silny spadek liczebności w całej Polsce. Winne temu są zmiany w tradycyjnym rolnictwie, zanikanie łąk i pastwisk, gdzie pójdźki polują na owady, modernizacja budynków gospodarczych i wiele innych — mówi Michał Pietrewicz ze Stowarzyszenia Ochrony Sów.

Dlatego raz jeszcze, w imieniu pana Michała i Stowarzyszenia Ochrony Sów zwracamy się z uprzejmą prośbą o kontakt mieszkańców, którzy w swojej okolicy widzieli lub słyszeli sowy, bądź miały informacje na temat miejsc ich aktywności w latach ubiegłych.

Informacje trafią do ogólnopolskiej bazy informacji o rozmieszczeniu sów (atlas.sowy.sos.pl). Celem Stowarzyszenia jest inicjowanie, koordynowanie i prowadzenie działań na rzecz monitoringu i ochrony ptaków ze szczególnym uwzględnieniem sów oraz edukacji przyrodniczej i zwiększania świadomości społecznej mieszkańców, którzy często nie wiedzą jak mogą pomóc swym pierzastym lokatorom czy sąsiadom.
— Sowy są bardzo terytorialne, więc jest duże prawdopodobieństwo, że jeżeli były widziane w jednym miejscu, ponownie się tam pojawią — mówi Michał Pietrewicz ze Stowarzyszenia Ochrony Sów.
Informacje o sowach wyślij mailem sowy.pietrewicz@gmail.com

red.
lubawa@gazetaolsztynska.pl