Ta gmina poradziła sobie z wykluczeniem komunikacyjnym

Tomasz Waruszewski, wójt gminy Nowe Miasto, na spotkaniach z mieszkańcami, wiele razy słyszał, że brakuje połączeń autobusowych. Bez samochodu, dojazd do szpitala, banku czy urzędu był prawie niemożliwy. Aby zminimalizować wykluczenie komunikacyjne w gminie wiejskiej Nowe Miasto, zdecydował się wziąć sprawy w swoje ręce i zorganizować gminny transport publiczny. Przekonał do swojego pomysłu radnych, samorząd otrzymał już decyzję Wojewody Warmińsko-Mazurskiego o pozytywnym rozpatrzeniu wniosku o objęcie dopłatą z FRPA w 2024 r. zadań własnych organizatora w zakresie przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej i w związku z tym takie przewozy ruszą już od 2 stycznia.

— Chcemy, aby nasi mieszkańcy mogli swobodnie dojechać do miasta powiatowego, na zakupy do naszej hali targowej w Bratianie czy do sąsiednich miejscowości — mówi Tomasz Waruszewski — Bilet będzie kosztował 5 złotych, bez względu na długość trasy. Za bilet w autobusie będzie można zapłacić kartą.

— Zachęcam mieszkańców, aby przesiedli się z samochodów do autobusów. Bądźmy eko i korzystajmy z transportu publicznego — podsumowuje Tomasz Waruszewski.

Jak to się przyjmie — czas pokaże. Pierwsze kroki zostały poczynione, za kilka dni autobusy ruszą w trasę. Jest nadzieja, że z czasem, kiedy mieszkańcy rzeczywiście zaczną korzystać z transportu publicznego, kolejne gminy stworzą u siebie podobne rozwiązania komunikacyjne.

A co Wy myślicie o takim rozwiązaniu?

red.
lubawa@gazetaolsztynska.pl