ŚWIADKOWIE PAMIĘCI Spacer szlakiem lidzbarskich pomników ze Sławomirem Skowronkiem [zdjęcia]

2023-12-06 17:56:31(ost. akt: 2023-12-06 18:06:26)

Autor zdjęcia: Oranżeria Kultury

Trasa spaceru z historykiem, pisarzem, miłośnikiem Lidzbarka Warmińskiego, a także znawcą i piewcą epoki napoleońskiej w Polsce i Europie - Sławomirem Skowronkiem – prowadziła szlakiem pomników lidzbarskich od Oranżerii przez Cmentarz Komunalny do miejsca po nieistniejącym pomniku Czarnego Huzara na Deptaku.
Pierwszym punktem wyprawy był lidzbarski Cmentarz Komunalny, uważany za jedną z najpiękniej umiejscowionych nekropoli w Polsce. Sprzyja temu usytuowanie jej na malowniczym pagórkowatym terenie.

Pierwotnie rozciągały się tu ogrody Ignacego Krasickiego, które po wyjeździe Biskupa z Heilsberga, zaczęły popadać w ruinę. Na początku XX w. dzięki ówczesnemu proboszczowi Alfonsowi Maria Buhcholzowi powstał w tym miejscu cmentarz dla zasłużonych obywateli, cmentarz – park, początkowo zwany Cmentarzem Leśnym.

Sławek Skowronek wspomniał o pierwszym pochowku wielokrotnego rekordzisty świata w sportach lotniczych – szybownika, instruktora szybownictwa i weterana I wojny światowej Ferdynanda Schulza. Pomnik lotnika góruje nad innymi położonymi w centrum.

Przechadzając się alejami napotkaliśmy inny bardzo ciekawy element wystroju cmentarza - stacje Drogi Krzyżowej. Przybliżyliśmy się do Piety, wzniesionej w formie kaplicy z białymi figurami i odczytaliśmy oryginalne napisy w języku niemieckim w hołdzie obrońcom tej ziemi – poległym podczas I Wojny Światowej w latach 1914 – 1918.

Przewodnik wskazał też krzyże drewniane autorstwa Michaela Lipowa, przybyłego z Wołynia snycerza, zamieszkałego na terenie Pilnika.
Na ulicy Dębowej zatrzymaliśmy się przy budynku zabytkowej Strażnicy Straży Pożarnej.

Na tyłach Cerkwi Prawosławnej - dawnym Kościele Ewangelickim - znaleźliśmy żelazny krzyż – nagrobek kupca Blella, który nasz Przewodnik zamieścił w swojej powieści „Rozbitkowie”.

Przed dojściem do Ratusza Miejskiego, mijaliśmy m. in. ulicę Hożą z jej miniaturowymi kamieniczkami. Ostatnim punktem spaceru był Deptak i miejsce po zburzonym Pomniku Czarnego Huzara – Jego historia, a także historia Starego Ratusza z pożarem budynku. I tak zakończyliśmy niezwykłe, pełne listopadowej zadumy spotkanie z niemymi świadkami historii naszego miasta, które znakomicie wkomponowało się w projekt „Wojna Shoah i Pamięć” - cykl wydarzeń z zakresu podtrzymywania i upowszechniania tradycji narodowej”.


Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: OranzeriaKultury

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5