Janek Piotrowski już nie zagra
2017-10-11 09:00:00(ost. akt: 2017-10-11 10:12:32)
Chyba, że po tamtej stronie z kolegami, z którymi się spotka, stworzy nowy zespół. Jego Mama była poetką. Liczne rodzeństwo grało i śpiewało w zespołach muzycznych.
Nic dziwnego, że Jego bratanek, Grzech Piotrowski zalicza się do elity nie tylko krajowych ale i światowych instrumentalistów i kompozytorów.
W ilu lidzbarskich formacjach muzycznych Janek występował, tego nie da się dokładnie przeliczyć. Pewne jest, że grał od czasów szkolnych, także w telewizyjnym Banku Miast Lidzbark Warmiński – Mława w 1975 roku w zespole „Symsar” aż po "Ortalion 80" i ludowy "Furman".
Podziwialiśmy go, gdy z uporem maniaka zakładał kapelę ludową. To on przekonywał ludzi, że warto być ambasadorem kultury ludowej, a piosenki i przyśpiewki warmińskie na zawsze pozostaną w pamięci odbiorców i tych, którzy je śpiewają. Wokalnie i instrumentalnie "Furman" był jedną z lepszych kapel w naszym województwie.
Janek Piotrowski był skarbnicą wiedzy o życiu muzycznym w naszym mieście. Czy wykorzystaliśmy to w kronikach i zapiskach?
Za szybko odszedł. Nie zdążyliśmy spotkać się. Umawialiśmy się na wspomnienia później, gdy będzie chwila oddechu.
Zapamiętamy Janka Piotrowskiego, że grał zawsze i że w lidzbarskiej kulturze był ciągle obecny.
Jolanta Adamczyk, Władysław Strutyński
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez