Zdarzenia drogowe z udziałem rowerzystów
2015-07-06 13:35:08(ost. akt: 2015-07-06 13:50:48)
Tylko przez weekend na terenie powiatu doszło do trzech groźnie wyglądających zdarzeń z udziałem rowerzystów. Najbardziej poszkodowany został 50-latek, który wyjechał rowerem z posesji wprost pod nadjeżdżają skodę octavię.
Do pierwszego zdarzenia z udziałem rowerzysty doszło w sobotę po godzinie 21. Z anonimowego zgłoszenia wynikało, że na trasie Wielochowo – Lidzbark Warmiński doszło do potrącenia rowerzysty. Na miejscu funkcjonariusze zastali 23-latka. Mężczyzna był w szoku i nie pamiętał przebiegu zdarzenia. Przez załogę karetki pogotowia mieszkaniec miasta został przetransportowany do szpitala w Bartoszycach. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, w jednośladzie najprawdopodobniej pękła felga w wyniku czego 23-latek przewrócił się i stracił przytomność. W wyniku zdarzenia mężczyzna doznał wstrząśnienia mózgu, rany podudzia i urazu głowy.
Do kolejnego zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 14. 54-latek jadąc ulicą Mazurską najprawdopodobniej chciał zahamować przed uskokiem w jezdni. Kierujący pomylił się i nacisnął przedni hamulec w wyniku czego przewrócił się na drogę. W tym przypadku na szczęście skończyło się na lekkich potłuczeniach mieszkańca Warszawy.
O kolejnym zdarzeniu policjanci zostali powiadomieni po godzinie 18. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, kierujący skodą octavią jadąc od strony miejscowości Samolubie uderzył w rowerzystę, który wyjechał z posesji. 50-latek został przetransportowany do szpitala. Kierujący octavią był trzeźwy.
Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że każdy jest uczestnikiem ruchu drogowego - wychodząc do pracy, sklepu, czy na spacer, jadąc na przejażdżkę rowerową. Pieszych i rowerzystów nazywa się niechronionymi uczestnikami ruchu drogowego, bo w przeciwieństwie do użytkowników aut, nie chroni ich nic - nie mają pasów bezpieczeństwa, nie mają poduszek powietrznych, czy stref zgniotu. Dlatego zdarzenia z udziałem tej grupy są często tragiczne w skutkach. Bezpieczeństwo pieszych to jedno z priorytetowych zadań drogówki. Policjanci ruchu drogowego podczas takich działań zwracają uwagę na wszystkie wykroczenia względem pieszych, ale także wykroczenia popełniane przez pieszych, rowerzystów, którzy swoją niefrasobliwością mogą doprowadzić do zdarzenia.
Źródło: KPP
Czytaj e-wydanie
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
j #1769406 | 77.253.*.* 6 lip 2015 15:11
Rowerzyści nie znają przepisów, co rano jakaś inteligentna inaczej jeździ pod prąd na objeździe na generała maczka, nie sygnalizują zmiany kierunku, jeżdżą przez przejścia dla pieszych, wymuszają pierwszeństwo wyjeżdżając z podporządkowanych. Nie mam nic przeciwko rozsądnym rowerzystom ale co robią niektórzy jeży włos na głowie, trzeba myśleć na drodze za siebie i za rowerzystę inaczej wypadek gotowy. A już najbardziej wkurzają jeżdżący ze słuchawkami na uszach
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
NYC #1769365 | 178.16.*.* 6 lip 2015 14:25
Każdy powinien wziąć pod uwagę to, że teraz mamy okres letni, i rowerzystów jest więcej. Ale jadąc miastem rowerzyści zamiast jechać ścieżką rowerową, po rondzie zaginają asfaltem. Co z tego, że obok mają piękną, pustą, BEZPIECZNIEJSZĄ drogę rowerową, skoro mogą jechać asfaltem, nie dbając o bezpieczeństwo własne i powodując bezsensowne spowolnienie na drodze bo zamiast jechać wyznaczoną dla nich ścieżką jadą asfaltem.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
OJCIEC #1769340 | 213.5.*.* 6 lip 2015 14:02
wczoraj jadąc z wielochowa rowerem wraz z synem po chodniku wyznaczonym pasie dla rowerów wjechaliśmy na drogę łączącą myjnie przed wiaduktem starszy gość tak sie śpiszył na myjnie że jadąc ze strony wielochowa wjechał na tę drogę do myjni i nie przepuszczając syna wjechał jak szalony o mały włos syn by został potrącony bo był w połowie drogi . Gbur po zapytaniu co zrobił odpowiedział NO TO CO ktoś przyciska że my młodzi a co nie kurzy Starsi nie potrafią jezdzić i nie wiedzą jeżeli jest trasa rowerowa to trzeba przepuścic nie po ..... naj lepiej walnąć niech rodzice sie martwią
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz