„Wygrasz jak przegrasz”


2015-04-30 09:00:00(ost. akt: 2015-04-30 10:20:59)

Autor zdjęcia: Materiały MBP

17 kwietnia do Lidzbarka Warmińskiego, do Miejskiej Biblioteki Publicznej zawitała aktorka, pisarka oraz felietonistka Joanna Szczepkowska. Kobieta o wielu profesjach oraz wielkiej ciekawości świata i ludzi.
Pani Joanna miała dwa zawodowe marzenia. Chciała zostać pisarką oraz aktorką. Dzisiaj można potwierdzić, że obydwa się spełniły.

Zanim nauczyła się pisać, już układała swoje pierwsze wiersze. Pisząc czuje więź ze swoimi czytelnikami.

— Czytelnicy piszą do mnie listy, ja odpisuję na nie, a to sprawia mi również olbrzymią satysfakcję - powiedziała.

Pierwsza książka „Fragmenty z życia lustra” to zbiór pięciu opowiadań, dotyczących ludzi o różnych zawodach.

— Jest w nich zawarty świat wyobraźni, trochę mroczny, dość dziwny świat.
To była pierwsza przygoda z napisaniem książki. Później pojawiły się felietony. Współpraca z Gazetą Wysokie Obcasy, Rzeczpospolitą. Pierwszy scenariusz o życiu Marii Skłodowskiej-Curie, który został dobrze przyjęty.


Jednak późniejsze nieprzyjemności związane z mającym powstać filmem (aktorka miała zagrać w nim główną rolę, ostatecznie rolę powierzono komuś innemu) spowodowały, że napisała książkę „Zagrać Marię” - historię aktorki, która ma wcielić się w rolę Marii Curie-Skłodowskiej.

Przygotowując się do roli odkrywa nieznane szczegóły z życia noblistki i zaczyna się z nią utożsamiać. W pewnym sensie przeistacza się w Marię Curie nie tylko psychiczne, ale też fizyczne. Zatraca się w poszukiwaniu prawdy o Skłodowskiej, które jest jednocześnie poszukiwaniem prawdy o sobie.

Książka ta choć dobrze oceniania przez wydawnictwo, przechodzi zupełnie bez echa, gdyż czytelnik nie został o niej należycie poinformowany.

Na spotkaniu w bibliotece pani Joanna odniosła się do często zadawanego jej pytania na temat słynnego zdania o komunizmie. Gdyby komunizm się autentycznie nie skończył, nie mogłaby tego głośno powiedzieć. Dyskusja przerodziła się w rozważania nad obecną sytuacją polityczną w Polsce.

Nie sposób wymienić całej twórczości literackiej Pani Joanny, gdyż jest ona bardzo bogata.

Kiedy zaproponowano jej napisanie autobiografii, początkowo się przed tym broniła, że jest na to zbyt wcześnie. Jednak po napisaniu krótkiego rozdziału o przodkach, zagłębianie się w temat, a w efekcie końcowym poszukiwanie korzeni historycznych swojej rodziny zajęło 5 lat.

— I dotarłam aż do czasów Bitwy pod Grunwaldem - stwierdziła.
Odwiedziła miejscowość Szczepkowo, w której obecnie mieszka wielu Szczepkowskich, potomków rycerzy spod Grunwaldu.

Obecną część swojego życia Pani Joanna zawarła w książce o przewrotnym tytule „Wygrasz jak przegrasz”. Opisała w niej swoje motywy emocjonalne, „wierzgnięcia’’.
Najnowsza sztuka teatralna „Pelcia, czyli jak żyć, żeby nie odnieść sukcesu” jest komedią o pianistce, która podejmuje decyzję o wycofaniu się ze świata, zaczyna się dochodzenie: czy to kwestia nieprzystosowania? Utraty talentu? Wyniosłości? I przede wszystkim: czy ma do tego prawo?

Spektakl można obejrzeć w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie. Pani Joanna nie wykluczyła również możliwości pojawienia się ze swoją sztuką w naszym mieście. Na co z pewnością będą czekać lidzbarscy fani, którzy licznie pojawili się w Miejskiej Bibliotece.

Anna Kujawa-Rodziewicz

Artykuł Dziennikarza Obywatelskiego

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Czytaj e-wydanie

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B