Radosław Sikorski: musimy uważać, by nie powielać rosyjskiej dezinformacji na temat dronów

2025-09-15 08:02:09(ost. akt: 2025-09-15 08:10:12)

Autor zdjęcia: Konrad Laskowski/MSZ


Każdy, kto twierdzi, że wlatywanie dronów w polską przestrzeń powietrzną to była prowokacja Ukrainy, wspiera rosyjską propagandę; musimy unikać dezinformacji, bo to były rosyjskie drony i rosyjska operacja - powiedział wicepremier, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w Kijowie.

Podkreślił, że drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną nie tylko od strony Ukrainy, ale także od strony Białorusi.

- Walka powietrzna trwała siedem godzin. To nie był przypadek. Każdy, kto twierdzi, że była to prowokacja ze strony Ukrainy, jest albo autorem, albo świadomym współpracownikiem rosyjskiej propagandy. Musimy bardzo uważać, by nie powielać dezinformacji i nie pomagać w szerzeniu fałszywych wiadomości. Jesteśmy pewni, że były to rosyjskie drony i że była to rosyjska operacja - zaznaczył Sikorski na wspólnej konferencji prasowej z szefem MSZ Ukrainy Andrijem Sybihą.

Powiedział, że strona ukraińska poinformowała stronę polską o dronach zmierzających w kierunku przestrzeni powietrznej Polski, które naruszyły jej terytorium. - Strona ukraińska jest gotowa nadal współpracować, aby wspólnie z naszym polskim braterstwem stawić czoła takim wyzwaniom wobec naszego wspólnego obszaru bezpieczeństwa i razem chronić nasze niebo - podkreślił. (PAP)