Zadowolony trener i zawodnik — Piotr Kołakowski na Mistrzostwach Świata w Sarajewie

W mistrzostwach nasz kraj reprezentowało 37 kickboxerów (25 zawodników i 12 zawodniczek). Nasi kickboxerzy pokazali się z dobrej strony, zdobywając 12 medali — 2 złote , 3 srebrne i 7 brązowych, co dało nam 8 miejsce w klasyfikacji końcowej zawodów na 58 krajów.

Była to pierwsza część mistrzostw świata, a już za cztery tygodnie odbędzie się druga. W Sarajewie rywalizowały trzy formuły — Light Contact, Low Kick i K-1 Rules, a w Turcji o medale walczyć będą przedstawiciele kolejnych trzech formuł: Full Contact, Kick Light i Pointfighting. Od 2020 roku turnieje mistrzowskie będą odbywać się w jednym terminie, bez podziału na dwie części, co jeszcze uatrakcyjni rywalizację .

Piotr Kołakowski startował w formule light contact (kat. wag – 79 kg). W pierwszej walce zmierzył się z reprezentantem Turcji, którego zdecydowanie pokonał na punkty. W drugiej niestety trafił na Włocha, aktualnego mistrza Europy. Po dobrej, zaciętej walce musiał uznać wyższość bardziej doświadczonego i utytułowanego rywala. Jak się później okazało, Włoch w stolicy Bośni i Hercegowiny wywalczył tytuł mistrza świata, więc ta porażka ujmy nie przynosi, a wręcz przeciwnie mój zawodnik zdobył kolejne cenne doświadczenie z rywalem z najwyższej półki światowego kickboxingu .

Dodam jeszcze że kadrę light contact od kilku lat prowadzimy wspólnie z Henrykiem Piwowarem. Mamy młodą, ale bardzo ambitną reprezentację, ale taki wynik jaki osiągnęliśmy w Sarajewie przed turniejem wzięlibyśmy w ciemno. 

Nasi kadrowicze wywalczyli cztery medale. Srebrny krążek wywalczył Rafał Gąszczak +94 kg, a trzy brązowe dołożyli Adrian Durma – 74 kg, Przemysław Kalisz – 57 kg i Marta Pyra – 55 kg.  

Leszek Jobs 

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor HrywnaCzytaj e-wydanie