W Bibliotece Gminnej w Kiwitach były ferie bez komputerów

Okazało się, że trafiły w samo sedno — młodzi mieszkańcy gminy każdy dzień spędzali nie tylko atrakcyjnie, ale radośnie i głośno od emocji. Spotkania odbywały się od godziny 10.00-13.00. Podczas zajęć plastycznych każde dziecko wykonało piękną kartkę na Dzień Babci i Dziadka, a także uczyło się rysunku z książką "Akademia Rysowania Profesora Ołówka".

Wielką frajdą było wykonanie gniotka oraz serduszek i figurek z masy porcelanowej. Nie obyło się bez spektaklu teatralnego. Aktorzy z Teatru Urwis z Krakowa przedstawili, ku radości uczestników, bajkę "Król Zwierząt", która, przy okazji, uczyła zachowań oraz przestrzegała przed ocenianiem ludzi opartym tylko na pozorach.
Dzieci z zainteresowaniem uczyły się zasad udzielania pierwszej pomocy pod kierunkiem instruktora Agaty Kroczak.

Ostatni dzień ferii to zajęcia sportowe pod tytułem "Taka Impreza", które poprowadził instruktor. Były zabawy i tańce: skoki na tubach animacyjnych, dmuchane kule, zabawy chustą animacyjną. Najfajniejszą zabawą okazała się śnieżna wojna na kule styropianowe, między drużynami dziewczynek i chłopców. Ważny był także poczęstunek w postaci pizzy i fontanny czekoladowej z owocami — sfinansowanej przez Annę i Rafała Wojczulanio. To były naprawdę udane ferie bez komputera. Dzieci podziękowały organizatorom za możliwość atrakcyjnych wspólnych zabaw oraz za słodkości, które sponsorowali rodzice i wójt gminy Wiesław Tkaczuk.

Jadwiga Błażewicz Jędrych

W Gminnej Bibliotece Publicznej w Kiwitach zorganizowano ferie bez komputera

Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl