Sąd uznał, że znęcali się nad psem. Skazał ich na pozbawienia wolności

2025-02-14 18:07:43(ost. akt: 2025-02-15 08:26:48)

Autor zdjęcia: PAP

Mężczyznę skazano na karę 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 1 roku ograniczenia wolności w postaci obowiązku wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Kobietę na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności. Oboje byli oskarżeni o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad pozostającym pod ich opieką młodym psem.
Według ustaleń śledczych Michał W. przenosił psa powieszonego za szyję na smyczy na wysokości około pół metra nad ziemią, szarpiąc za smycz. Oskarżony miał także rzucać przypiętym do smyczy psem o drzwi klatki schodowej bloku oraz bić go po całym ciele.

Z kolei Dominika B. miała znęcać się nad tym samym psem w okresie od listopada 2022 r. do 14 lipca 2023 r. Zdaniem śledczych kobieta utrzymywała psa w niewłaściwych warunkach bytowania i niechlujstwie. Ponadto, oskarżona nie wyprowadzała psa z domu w celu załatwienia potrzeb fizjologicznych oraz nie zapewniała mu dostępu do wody i pokarmu, powodując tym samym cierpienie fizyczne i psychiczne tego zwierzęcia.
Michał W. na pierwszym terminie rozprawy przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyraził żal za to, co się stało. Z kolei Dominika B. w toku procesu nie przyznała się do przedstawionego jej zarzutu znęcania się nad psem.

Postępowanie sądowe w tej sprawie trwało kilkanaście miesięcy. Wyrok w tej sprawie zapadł 14 lutego 2025 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał Michała W. i Dominikę B. za winnych popełnienia zarzucanych im czynów.

Michał W. został za to skazany na karę 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 1 roku ograniczenia wolności w postaci obowiązku wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Przy czym Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie (tj. okres tymczasowego aresztowania), uznając karę pozbawienia wolności za wykonaną w całości.

Z kolei Dominika B. została skazana na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności. Jednakże Sąd warunkowo zawiesił wykonanie tej kary na okres próby 2 lat, oddając ją w tym czasie pod dozór kuratora sądowego. Sąd orzekł także przepadek psa stanowiącego własność oskarżonej.

Ponadto, Sąd orzekł wobec obojga oskarżonych środki karne w postaci zakazu posiadania psów przez okres 5 lat oraz nawiązki w kwocie po 5 tys. zł na rzecz fundacji zajmującej się ochroną zwierząt.
Sąd podając ustne motywy wyroku wskazał, że Dominika B. potraktowała swego psa, jak zabawkę. Gdy był małym szczeniakiem, to jeszcze się nim zajmowała, ale kiedy już trochę podrósł, uznała, że to zwierzę samo sobie ze wszystkim poradzi.

Zaczęła zostawiać psa w mieszkaniu bez karmy i picia, bez możliwości załatwienia się na zewnątrz. Co gorsze, oskarżona nie widziała w tym nic złego. Później pod nieobecność oskarżonej psem opiekował się Michał W. Jednakże uzyskany w toku postępowania materiał dowodowy, w tym nagrania, jednoznacznie wskazują, że krytycznej nocy oskarżony zachował się wobec tego psa w sposób bestialski.

W ocenie Sądu, kary wymierzone obojgu oskarżonym są adekwatne do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez nich czynu. Orzeczone kary i środki karne mają uzmysłowić oskarżonym, że posiadanie zwierzęcia to nie tylko przyjemności, ale również określone obowiązki i bardzo duża odpowiedzialność.

Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.

źródło: Sąd Okręgowy w Olsztynie



2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B