Była niebieska karta, ale to nic nie dało. On wciąż znęcał się nad mamą

Suscy policjanci zostali poinformowani o tym, że jeden z mieszkańców miasta wszczyna w domu awantury, podczas których żąda pieniędzy na alkohol, wyzywa, popycha oraz grozi swojej mamie. Okazało się, że to nie była pierwsza interwencja w tym domu, gdyż policjanci prowadzili w tej rodzinie procedurę Niebieskiej Karty. Jednak zachowanie mężczyzny nie poprawiało się i dlatego po kolejnym telefonie zrozpaczonej kobiety, 55-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Dzielnicowy, aby odseparować go od pokrzywdzonej, wydał wobec mieszkańca Susza nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i zakaz zbliżania się do jego bezpośredniego otoczenia.

Policjanci w czasie obowiązywania nakazu i zakazu będą regularnie sprawdzać, czy mężczyzna stosuje się do policyjnych zaleceń. W przypadku ich złamania grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.

Takie uprawnienia daje policjantom tzw. ustawa antyprzemocowa. Dzięki temu policjant może natychmiast nakazać sprawcy przemocy opuszczenie mieszkania. Ma to na celu szybkie izolowanie osoby stosującej przemoc w rodzinie. Priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa osobie dotkniętej przemocą i odseparowanie jej od agresora. W każdym przypadku to sprawca przemocy opuszcza mieszkanie.

Przypominamy!!!

Naruszenie nakazu lub zakazu wydanego przez dzielnicowego na podstawie uprawnień, jakie daje mu tzw. ustawa antyprzemocowa, skutkuje sankcjami karnymi określonymi w art. 66b kodeksu wykroczeń jakimi są kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Naruszenie nakazu lub zakazu skutkuje też zastosowaniem trybu przyspieszonego wobec sprawcy tego wykroczenia.

http://www.niebieskalinia.info/

źródło: KPP Iława
red.
ilawa@gazetaolsztynska.pl