W. Figurski nie jest już trenerem Jezioraka! "Rozstaliśmy się w zgodzie"

2021-08-31 07:21:49(ost. akt: 2021-08-31 11:41:44)
Wojciech Figurski w trakcie meczu z Motorem Lubawa

Wojciech Figurski w trakcie meczu z Motorem Lubawa

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Środowisko piłkarskie Iławy i okolic, a nawet całego województwa, jest w niemałym szoku po informacji, którą wczoraj wieczorem (poniedziałek 30 września) podał Iławski Klub Sportowy. Jeziorak zakomunikował, że trenerem zespołu seniorów przestał być Wojciech Figurski.
W komunikacie, zamieszczonym na oficjalnym portalu internetowym Jezioraka czytamy:
"Zarząd klubu IKS Jeziorak Iława informuje, że trener Wojciech Figurski z dniem dzisiejszym tj. 30.08.2021 przestaje pełnić obowiązki trenera drużyny seniorów. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.

Zarząd klubu IKS Jeziorak Iława dziękuje trenerowi Wojciechowi Figurskiemu za pracę z drużyną seniorów, jednocześnie życząc wielu sukcesów w dalszej karierze trenerskiej.

Zarząd klubu w niedługim czasie poinformuje o wyborze nowego trenera drużyny seniorów Jezioraka."

Sprawdziliśmy dwa razy w kalendarzu, a tu nie 1 kwietnia tylko rzeczywiście 30 sierpnia. A właśnie za żart prima aprilisowy mogła początkowo uchodzić informacja z Jezioraka, bo nic nie wskazywało na to, że Wojciech Figurski rozstanie się z klubem, z zespołem. Fakt, w ostatnim meczu ligowym iławianie przegrali z Pisą Barczewo na swoim terenie (0:1), jednak to raczej nie mogło być przyczyną rozbratu, bo wcześniej Jeziorak, pod wodzą Figurskiego, wygrał pięć meczów z rzędu. Drużyna z Iławy była skuteczna i w pucharach, i w lidze. Do tego, po raz pierwszy za czasów trenerskich rządów tego szkoleniowca, potrafiła dobrze rozpocząć sezon bez niepotrzebnych strat punktowych.

Jaki były powody rozstania z trenerem Figurskim i czy były to powody czysto sportowe? O to pytamy Andrzeja Sobiecha, prezesa klubu. — Nie będę komentował tej sytuacji, odnosił się do niej. Rozstaliśmy się z Wojtkiem za porozumieniem stron i w zgodzie — mówi Sobiech.

Skontaktowaliśmy się również z Wojciechem Figurskim. — Jestem w głębokim szoku, nie do końca potrafię uwierzyć w to, co się w poniedziałek stało — przyznaje Figurski, który wczoraj pojawił się na stadionie, aby przeprowadzić trening. Jak się okazało, tego dnia nastąpiło jego pożegnanie z klubem.
— Poproszę o telefon za dwa, trzy dni. Wówczas może powiem więcej na ten temat — dodaje trener.

Przed władzami Jezioraka teraz zadanie zatrudnienia nowego szkoleniowca.
— Rozpoczynamy rozmowy z potencjalnymi kandydatami na to stanowisko — przyznaje prezes iławskiego klubu, jednak w tym przypadku także nie chce podawać szczegółów.

W najbliższą sobotę 4 września z okazji przełożonych z zeszłego roku obchodów 75-lecia Jezioraka iławska drużyna zagra towarzyszki mecz z ekstraklasową Lechią Gdańsk. Pytanie, kto zasiądzie na ławce trenerskiej w tym spotkaniu, a także podczas ligowego pojedynku z Zatoką Braniewo, do którego ma dojść tydzień później? W iławskim środowisku piłkarskim zapanowała konsternacja. A zespół Jezioraka, według naszej wiedzy, w tej sytuacji twardo stoi po stronie trenera Figurskiego.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5