"Z Olimpią nie możemy przegrać". Ł. Suchocki przed debiutem w roli trenera GKS-u

Przypomnijmy: po ostatnich słabych meczach i marnych rezultatach (pomijając może remis z Bronią Radom, zamieniony później na walkower na korzyść drużyny z Wikielca) zarząd Gminnego Klubu Sportowego postanowił rozstać się z dotychczasowym trenerem Wojciechem Tarnowskim. Szkoleniowiec ten wprowadził w znakomitym stylu GKS do III ligi (wygrał wszystkie 17 meczów w skróconym przez pandemię sezonie 2019/20 forBET IV ligi), jednak wyniki spotkań ligowych w 2021 roku nie były satysfakcjonujące dla zarządu klubu z Wikielca. Mówić krótko: widmo spadku zaczęło coraz mocniej zaglądać do obozu Gieksy.

Więcej o zwolnieniu trenera pisaliśmy w artykule: Wojciech Tarnowski nie jest już trenerem GKS-u Wikielec! Wiemy, kto go zastąpi
Przy okazji publikacji tego tekstu przypomniała nam się stara piłkarska maksyma, że na świecie jest wielu wspaniałych trenerów, ale nie ma chyba ani jednego, który w przeszłości nie straciłby pracy.

>> Ku zaskoczeniu, nie tylko naszemu, stery prowadzania III-ligowej ekipy z gminy Iława otrzymał totalnie niedoświadczony jeśli chodzi o prowadzenie zespołu seniorów Łukasz Suchocki, a więc zawodnik aktualnej kadry GKS-u. Ale spokojnie — z rozmowy, którą dziś przeprowadziliśmy ze świeżo upieczonym szkoleniowcem drużyny z Wikielca wynika, że ma on plan na walkę o utrzymanie w gronie trzecioligowców.

— To prawda: nigdy wcześniej nie prowadziłem drużyny seniorów. Dotychczas byłem tylko trenerem drużyn młodzieżowych w Olimpii Grudziądz i Jezioraku Iława — tłumaczy Suchocki, który licencję UEFA A uprawniającą do prowadzenia zespołu z III ligi posiada już od trzech lat.

— Jestem jednak pełen nadziei i wiary w to, że uda nam się utrzymać GKS w III lidze. Pierwszy krok chcemy zrobić w środowym meczu z Olimpią Zambrów, którego po prostu nie możemy przegrać chcąc dalej myśleć o pozostaniu w lidze. Zdaję sobie sprawę, że drużyna z Zambrowa, która w pierwszej części sezonu pokonała nas na wyjeździe 4:1, jest obecnie w gazie; w sześciu ostatnich meczach przegrała tylko raz zdobywając aż jedenaście punktów. Mam już jednak w głowie plan i skład wyjściowy naszej drużyny na ten mecz. Zespół już poznał te założenia — mówi Suchocki.

A jak młody szkoleniowiec (iławianin ma 34 lata), nie mający doświadczenia w prowadzeniu seniorów, odnajduje się w nowych, trenerskich realiach? Bycie kolegą z drużyny, a bycie trenerem to zupełnie inne pary kaloszy.
— Przez ostatni tydzień pracowaliśmy z zespołem nad ustaleniem konkretnych zasad, które muszą obowiązywać w drużynowej hierarchii. Ja jednak dalej chce być dla nich kolegą, już trochę w innej roli, jednak to się nie zmienia — zauważa Suchocki.

A na koniec pytanie: czy Łukasza Suchockiego zobaczymy w wyjściowej jedenastce, czy może jednak zrezygnuje on z gry w prowadzonej przez siebie drużynie?
— Nie tylko nie wyjdę w pierwszym składzie, ale nawet nie będzie mnie w kadrze meczowej. Skupiam się na razie tylko na zadaniach trenerskich — mówi trener "Gieksy".

>> Mecz GKS Wikielec — Olimpia Zambrów zostanie rozegrany w środę 21 kwietnia o godzinie 17.00.

— Na kanale WikielecTV na platformie YouTube planujemy przeprowadzić transmisję live z tego spotkania. Kliknij TUTAJ, aby przejść do naszego kanału — czytamy na portalu gkswikielec.pl.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl