"Otwórzmy basen w Iławie!" — apeluje trener Krzysztof Wacławski

2021-02-08 13:35:47(ost. akt: 2021-02-08 14:06:15)
Ponad dziesięć lat budowaliśmy kulturę potrzeb korzystania z krytej pływalni — zauważa Krzysztof Wacławski (na zdjęciu w środku), tu z grupą Orka Masters Iława

Ponad dziesięć lat budowaliśmy kulturę potrzeb korzystania z krytej pływalni — zauważa Krzysztof Wacławski (na zdjęciu w środku), tu z grupą Orka Masters Iława

Autor zdjęcia: archiwum Orki Masters Iława

Triathlonista Krzysztof Wacławski, trener OrkaMasters Iława, na naszych internetowych łamach chciał się odnieść do faktu zamknięcia iławskiego basenu. Doświadczony sportowiec przedstawia argumenty przemawiające za potrzebą ponownego uruchomienia pływalni i mówi: — Pływacy, aby trenować, muszą mieć basen!
Rząd zapowiada w najbliższym czasie otwarcie obiektów sportowych, jednak wciąż nie wiemy w jakim zakresie i formie. W sprawie basenu zarządzanego przez Iławskie Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji kontaktujemy się z Radosławem Serafinem, kierownikiem basenu (formalnie cały obiekt wraz z pływalnią nosi nazwę: Centrum Turystyczno-Rekreacyjne).

— Sami też nie wiemy jeszcze na jakich zasadach miałoby nastąpić otwarcie naszych obiektów, w tym także basenu. Czekamy na rozporządzenie ministerstwa, które powinno wyjaśnić nam szczegóły i warunki ponownego uruchomienia m.in. pływalni — mówi Radosław Serafin.

— Następnie swoją opinię na ten temat wyrazi burmistrz Iławy. Jeśli będzie to decyzja pozytywna, czyli mówiąca o otwarciu pływalni, to wówczas bierzemy się za jej ponowne uruchomienie. Od momentu podjęcia tej decyzji potrzebujemy jednak około tygodnia, może nawet trochę więcej czasu, do tego, aby wszystko odpowiednio przygotować. Dopiero wówczas możemy otworzyć basen — tłumaczy Serafin. Czyli jeśli decyzja o otwarciu iławskiego basenu zapadłaby w tym tygodniu, na przykład jutro (tj. wtorek 9 lutego), to z basenu najszybciej skorzystamy w połowie przyszłego tygodnia.

Czy tak się stanie? Ciężko teraz stwierdzić, a środowisko pływackie (także triathlonowe) już się mocno niecierpliwi. W piątek 29 stycznia opublikowaliśmy petycję Radosława Burzy, trenera Orki Iława, dotyczącą potrzeby otwarcia obiektu. Swoje zdanie, bardzo spójne ze zdaniem trenera Burzy, chce na naszym portalu przedstawić także Krzysztof Wacławski. Oto treść pisma, które właśnie otrzymaliśmy:

"Otwórzmy basen w Iławie!
Wiele lat walczyliśmy o to, by mieć w Iławie krytą pływalnię. Ileż zabiegów, środków i metod by w końcu władze miasta uznały, że jezioro Jeziorak to jednak mało. Tu przytoczyć należy głównego bojownika o powstanie basenu w Iławie pana Romana Przybyłę. Gdyby wtedy dylematem było czy wlać wodę do niecki basenowej?...

Ponad dziesięć lat budowaliśmy kulturę potrzeb korzystania z krytej pływalni. Doskonale pamiętam, że nieliczni posiadali umiejętności pływackie, a na poziomie sportowym to już były wyjątki. Początkowo basen sportowy świecił pustkami. Obecnie społeczeństwo iławskie jest rozpływane, ale to spowodowały lata pracy i determinacja wielu. To też wypracowanie określonych form i nawyków.

W dzisiejszej trudnej sytuacji gospodarczej może być zrozumiałe, że otwarcie basenu dla wąskiej grupy osób aspirujących do miana sportowców jest nieuzasadnione ze względów ekonomicznych, gdzie przechodzące w bilansie kwoty tak naprawdę są przepływającymi wartościami z jednego konta na drugie tego samego dysponenta, czyli gminy iławskiej, pozostawiając obciążenia w tym samym miejscu. Zrozumiałe też jest, że nielogiczne zarządzanie centralne w tym zakresie naszego rządu budzi frustrację i takie decyzje.

Możliwość otwarcia pływalni dla sportu amatorskiego to już jednak zupełnie inna sytuacja, bo wpływy do budżetu stanowią faktyczne zasilenia z zewnątrz. Obserwując na przestrzeni lat zajęcia prowadzone na pływalni można twierdzić, że zgłębiający tajniki pływackie przyciągają znajomych, ci z kolei swoich znajomych itd. Z pełnym przekonaniem twierdzę, że w tak małym demograficznie regionie ewenementem jest tak duża liczba osób systematycznie uczestnicząca w zajęciach pływackich. W konsekwencji prowadzi to do rozwoju sportu pływackiego w Iławie i rozgłos dla miasta.

Możemy się chwalić pierwszymi pływakami, którzy wpław pokonali nasz 28-kilometrowy Jeziorak. To iławianie: Agata Wacławska-Matyjasik i Cezary Zapadka. W grupie Mastersów mamy sporą grupę triathlonistów, którzy startując w szeregu zawodów krajowych, ale też za granicą, budują wizerunek naszego miasta.

Pływanie to budowanie zdrowia i odporności fizycznej oraz psychicznej uczestników zajęć. To budowanie więzi międzyludzkich, rozwoju działalności gospodarczej bezpośrednio w obiekcie basenu jak i na zewnątrz w grupach uczestników pływania oraz osób spoza naszego regionu; obozy narciarskie, obozy letnie w górach, półkolonie, szkolenia, zawody, cyklicznie odbywający się Rajd Wokół Małego Jezioraka, wpław wokół wyspy Wielka Żuława, zawody pływackie na basenie itp. Z całą pewnością nie rekompensuje to kosztów ekonomicznych, ale zauważyć należy, że wszystkie tego typu obiekty są ekonomicznie deficytowe, jednak jako dobro społeczne pożądane, chociażby tak samo jak miejska komunikacja, kino itd.

Nic nie jest wieczne. Potrzeba wejścia do wody z upływem czasu przygaśnie, chęci też będą coraz mniejsze. Możemy z czasem znaleźć się na początku drogi. Pływacy, aby trenować, muszą mieć basen. Przykre byłoby gdyby obecne władze Iławy zapamiętane zostały z zamknięcia naszego dobra, który wieczorową porą przypomina trupa po czasach świetności.

Krzysztof Wacławski
trener i opiekun OrkaMasters Iława, triathlonista
"

Do tematu na pewno wrócimy.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B