Szczypiorniści Jezioraka w końcu wracają do walki o ligowe punkty
2019-01-25 14:12:38(ost. akt: 2019-01-25 14:30:36)
PIŁKA RĘCZNA\\\ Po długiej, bo trwającej ponad miesiąc przerwie, szczypiorniści występujący w II lidze nareszcie rozpoczynają rundę rewanżową. W gronie II-ligowców mamy trzy drużyny z woj. warmińsko-mazurskiego. Początek drugiej części sezonu w ten weekend (26-27 stycznia).
Do ostatnich ligowych pojedynków Jezioraka Iława, Szczypiorniaka Olsztyn i MOSiR-u Ketrzyn doszło 15. i 16. grudnia. Okres lenistwa na szczęście się kończy, czas na ostre treningi i walkę w każdym meczu, o każdy punkt.
Najwyżej w klasyfikacji po I rundzie jest zespół z Iławy. W trakcie przerwy między rundami i tuż przed nią do ekipy trenera Karola Adamowicza doszło kilku nowych zawodników. To m.in. Patryk Buluk, Grzegorz Giżyński (obaj z przeszłością w Orkanie Ostróda), Patryk Golon oraz Dawid Cyrson.
W pierwszym ligowym meczu 2019 roku w składzie Jezioraka powinniśmy zobaczyć także lewoskrzydłowego, Szymona Wierzbickiego. Zawodnik ten kilka miesięcy temu wyjechał do pracy zagranicą, jednak klub z Iławy i tak zgłosił go do rozgrywek, mając nadzieję, że może uda mu się zagrać w choćby jednym spotkaniu.
Wszystko na to wskazuje, że się uda i to właśnie w sobotę, kiedy to Jeziorak podejmie na swoim terenie Borowiaka Czersk. Być może będzie to ostatni w karierze mecz ligowy doświadczonego szczypiornisty, który w Iławie pozostawił po sobie dobre wrażenie.
Wszystko na to wskazuje, że się uda i to właśnie w sobotę, kiedy to Jeziorak podejmie na swoim terenie Borowiaka Czersk. Być może będzie to ostatni w karierze mecz ligowy doświadczonego szczypiornisty, który w Iławie pozostawił po sobie dobre wrażenie.
W pojedynku rozpoczynającym sezon Jeziorak, po słabym meczu, przegrał w Czersku 26:28. Teraz czas na rewanż. A jak iławianie przepracowali okres pomiędzy rundami?
— Wykonaliśmy sporo pracy, większość zawodników uczestniczyła w zajęciach, jednak specyfika II ligi jest taka, że graczy często zatrzymują różne obowiązki, rodzinne czy służbowe, w związku z tym nie miałem tak licznej kadry, by móc rozegrać jakikolwiek sparing czy nawet wewnętrzną gierkę — mówi Karol Adamowicz, trener Jezioraka.
— Wykonaliśmy sporo pracy, większość zawodników uczestniczyła w zajęciach, jednak specyfika II ligi jest taka, że graczy często zatrzymują różne obowiązki, rodzinne czy służbowe, w związku z tym nie miałem tak licznej kadry, by móc rozegrać jakikolwiek sparing czy nawet wewnętrzną gierkę — mówi Karol Adamowicz, trener Jezioraka.
— To nie oznacza, że zmarnowaliśmy ten czas. Jest wręcz odwrotnie, bo znacznie poprawiliśmy motorykę oraz grę w obronie. Jeśli chodzi o atak, to wielkich zmian nie będzie, natomiast defensywa wymagała zmian i dlatego wprowadziliśmy nowy system gry obronnej — dodaje szkoleniowiec.
W Jezioraku są nowe twarze, są też jednak kontuzje. I to poważne, jak w przypadku kapitana Karola Kosopuda czy Mariusza Zawłockiego (kolana), natomiast Wiktor Żochowski narzeka na ból ramienia, jednak powinien być gotowy do gry z Borowiakiem.
Początek sobotniego meczu Jezioraka przed własną publicznością (hala widowiskowo-sportowa przy ul. Niepodległości 11b) wyjątkowo o 14.30. Kolejne domowe spotkania (w tym to zaplanowane już na za tydzień, z Samborem II Tczew) będą się zaczynały o tradycyjnej godzinie, czyli o 17.30. Wstęp na mecz kosztuje 5 złotych, członkowie Rodziny Jezioraka wchodzą za darmo.
>>> Iławianie są aktualnie na ósmym miejscu w tabeli, niżej jest Szczypiorniak Olsztyn i MOSiR Kętrzyn. To sąsiedzi w klasyfikacji (odpowiednio 12. i 13. pozycja).
MOSiR w sobotę gra u siebie z MKS-em Brodnica. To wymagający rywal, jednak trener kętrzynian Cezary Tyszka zapowiada walkę.
— W I rundzie brodniczanie "złoili" nas strasznie na swoim terenie [19:40 — przyp. red], ale wówczas nie mieliśmy jeszcze w kadrze np. Wojtka Kowszuka. Będziemy walczyć, to mogę obiecać — mówi szkoleniowiec z Kętrzyna.
— W I rundzie brodniczanie "złoili" nas strasznie na swoim terenie [19:40 — przyp. red], ale wówczas nie mieliśmy jeszcze w kadrze np. Wojtka Kowszuka. Będziemy walczyć, to mogę obiecać — mówi szkoleniowiec z Kętrzyna.
Natomiast olsztynianie pierwsze w tym roku ligowe spotkanie rozegrają w niedzielę na wyjeździe w Toruniu. AZS UMK zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, liczymy więc na komplet punktów drużyny trenera Konstantego Targońskiego. W 1. kolejce sezonu 18/19 Szczypiorniak wygrał u siebie 32:20.
MECZE 14 KOLEJKI
Sobota, 26 stycznia
14:30: Szczypiorniak Gniezno — Tytani Wejherowo
14:30: Jeziorak Iława — Borowiak Czersk
16:00: MOSIR Kętrzyn — MKS Brodnica
19:00: AZS UKW Bydgoszcz — Usar Kwidzyn
Niedziela, 27 stycznia
13:00: SMS II Gdańsk — MKS Grudziądz
15:00: AZS UMK Toruń — Szczypiorniak Olsztyn
15:30: Sambor II Tczew — KPR Gryfino
Sobota, 26 stycznia
14:30: Szczypiorniak Gniezno — Tytani Wejherowo
14:30: Jeziorak Iława — Borowiak Czersk
16:00: MOSIR Kętrzyn — MKS Brodnica
19:00: AZS UKW Bydgoszcz — Usar Kwidzyn
Niedziela, 27 stycznia
13:00: SMS II Gdańsk — MKS Grudziądz
15:00: AZS UMK Toruń — Szczypiorniak Olsztyn
15:30: Sambor II Tczew — KPR Gryfino
TABELA PRZED II RUNDĄ
* Mecz więcej
1. | Usar | 39 | 449:308 | |
2. | Tytani | 36 | 453:346 | |
3. | SMS II* | 33 | 457:371 | |
4. | Gryfino | 30 | 399:338 | |
5. | Brodnica* | 27 | 470:375 | |
6. | Grudziądz | 24 | 432:376 | |
7. | Szczypiorniak G. | 18 | 345:327 | |
8. | Jeziorak | 14 | 353:366 | |
9. | AZS UKW | 13 | 344:421 | |
10. | Borowiak | 12 | 343:392 | |
11. | Sambor II | 11 | 354:432 | |
12. | Szczypiorniak O. | 10 | 338:388 | |
13. | MOSIR | 6 | 336:472 | |
14. | AZS UMK | 3 | 312:473 | |
* Mecz więcej
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez