Jeziorak na szczycie, GKS Wikielec na samym dole, czyli krajobraz po piłkarskim weekendzie [WYNIKI, TABELE, SKRÓTY]

2017-08-21 10:48:48(ost. akt: 2017-08-23 10:18:05)
Zgodnie z przewidywaniami Łukasz Suchocki (przy piłce) okazał się dużym wzmocnieniem Jezioraka

Zgodnie z przewidywaniami Łukasz Suchocki (przy piłce) okazał się dużym wzmocnieniem Jezioraka

Autor zdjęcia: Wiesław Raczkowski

Piłkarze już na dobre zapomnieli o sportowych wakacjach. W III i IV lidze oraz w klasie okręgowej drużyny rozegrały już po trzy kolejki, a w ostatni weekend sezon rozpoczęły także zespoły występujące w A i B klasie. W każdej z tych lig mamy swoich reprezentantów.
Póki co, najlepsze nastroje panują w obozie Jezioraka. Beniaminek z Iławy wygrał swoje wszystkie dotychczasowe mecze (9 pkt.) i zajmuje pierwsze miejsce w tabeli okręgówki. Z kolei nie wiedzie się naszemu beniaminkowi z Wikielca — Rolimpex GKS po awansie do III ligi zaliczył trzy porażki i jest ostatni w klasyfikacji.
Po piątkowej porażce GKS-u i niedzielnej wygranej Jezioraka niektórzy kibice obecni na stadionie przy ulicy Sienkiewicza już zaczęli przewidywać derby obu klubów w przyszłym sezonie, już w IV lidze. Za szybko na takie przypuszczenia, Jeziorakowi życzymy awansu, a GKS-owi utrzymania.

Poniżej relacje z meczów naszych zespołów, tabele, wyniki oraz zdjęcia i materiały video.

III LIGA
Rolimpex GKS LZS Wikielec — Sokół Konsport Aleksandrów Łódzki 0:4 (0:2)
0:1 — Kobiera (42 karny), 0:2 — Kacperek (45 samob.), 0:3 — Pawlak (64), 0:4 — Chojecki (86)
WIKIELEC: Malanowski — Sagan, Koprucki, Kacperek, Jajkowski, Smyt (39 Płoski), Piórkowski, Nowiński, Sobociński (71 Kolcz), Chiliński (65 Zasuwa), Łukasik (65 Tomczyk)

Trzy mecze i trzy porażki — póki co mistrz warmińsko-mazurskiej IV ligi ma w wyższej klasie mocno pod górkę. W piątkowy wieczór ekipa z Wikielca wysoko przegrała z Sokołem Aleksandrów Łódzki, niejako przy okazji „windując” rywali na pozycję lidera grupy pierwszej III ligi.

Kluczowa dla losów tego spotkania była chyba końcówka pierwszej połowy, kiedy to po faulu Mateusza Jajkowskiego sędzia podyktował jedenastkę dla Sokoła, po czym Sebastian Kobiera zamienił rzut karny na gola, a parę chwil później Piotr Kacperek tak nieszczęśliwie interweniował we własnym polu karnym, że... skierował piłkę do bramki strzeżonej przez Jacka Malanowskiego. To miało prawo podłamać Rolimpex GKS LZS... No i chyba podłamało, bo goście w drugiej połowie dorzucili jeszcze następne dwa trafienia.

— Ciężko po takiej porażce zebrać myśli... Sokół okazał się od nas lepszy: tak pod względem czysto piłkarskich cech, jak i fizycznie. Mieliśmy kilka udanych akcji, ale na tego rywala to było za mało. Szkoda, ale nie załamujemy się i walczymy dalej — komentuje Wojciech Tarnowski, trener Rolimpexu GKS LZS, który pojutrze o godz. 17 podejmie w Wikielcu Pelikana Łowicz.

POZOSTAŁE WYNIKI 3 KOLEJKI
Polonia Warszawa — Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 1:1 (1:1)
Lechia Tomaszów Mazowiecki — Kaczkan Huragan Morąg 1:0 (1:0)
Sokół Ostróda — Olimpia Zambrów 2:0 (2:0)
Świt Nowy Dwór Mazowiecki — MKS Ełk 2:1 (0:1)
Pelikan Łowicz — Tur Bielsk Podlaski 6:1
Victoria Sulejówek — Legia II Warszawa 1:5
Widzew Łódź — Warta Sieradz 3:0
ŁKS 1926 Łomża — Ursus Warszawa 1:2 (1:1)

PO 3 KOLEJKACH

1.Sokół A.97:1

2.Lechia98:3

3.Drwęca76:3

4.Legia II611:4

5.Widzew66:2

6.Victoria64:6

7.Polonia45:3

8.Kaczkan42:2

9.Pelikan37:5

10.MKS Ełk32:1

11.Ursus31:3

12.Olimpia33:6

13.Tur33:8

14.Sokół O.32:7

15.ŁKS10:1

16.Świt12:4

17.Warta13:7

18.Wikielec02:8


IV LIGA
Amex Bączek Unia Susz — Orlęta Reszel 1:0 (0:0)
1:0 — Laskowski (80)
AMEX BĄCZEK: Banasiak — Wiśniewski, Górski, Hanas, Laskowski, Kwiatkowski, Luliński (88 Kruszyński), Kruczkowski (67 Krauze), Manthey, Karczewski (46 Kowalczyk), Wacławski (46 Staniec)

Mecz toczył się pod dyktando gospodarzy, którzy posiadali przewagę, ale udokumentowali ją tylko jednym golem.
— Już na początku mogliśmy strzelić gola. W 2. min strzelał Bartosz Wacławski z 8 metrów, bramkarz gości odbił piłkę przed siebie, a przy dobitce Marcin Karczewski nie trafił w piłkę — opowiada trener gospodarzy Jarosław Płoski.
— Po przerwie mieliśmy jeszcze dwie sytuacje, ale wykorzystaliśmy jedną. W 80. min po rzucie rożnym Nikodema Mantheya najwyżej w polu karnym skoczył Dariusz Laskowski i głową posłał piłkę do siatki, zapewniając nam trzy punkty.

SKRÓT MECZU UNIA — ORLĘTA
Publikujemy dzięki uprzejmości KS Unia Susz

POZOSTAŁE WYNIKI 3 KOLEJKI
Tęcza Miłomłyn — Granica Kętrzyn 1:0 (0:0)
Błękitni Pasym — Concordia Elbląg 3:2 (1:0)
Motor Lubawa — Zatoka Braniewo 2:1 (0:0)
Tęcza Biskupiec — Mamry Giżycko 1:3 (0:2)
Pisa Barczewo — MKS Korsze 2:0 (1:0)
Rominta Gołdap — Znicz Biała Piska mecz przełożony
Mecz Mrągowia Mrągowo — Błękitni Orneta rozegrany zostanie w środę

PO 3 KOLEJKACH

1.Mamry710:3

2.Pisa76:3

3.Motor75:3

4.Rominta65:0

5.Unia64:2

6.Tęcza M.64:3

7.Znicz43:1

8.Concordia44:4

9.Tęcza B.311:6

10.Błękitni O.*34:4

11.Błękitni P.33:15

12.Mrągowia*23:3

13.Granica13:6

14.Zatoka12:5

15.Korsze12:8

16.Orlęta02:5


* mecz mniej

KLASA OKRĘGOWA (gr. 2)
Czarni Rudzienice
— GKS Stawiguda 2:2 (0:1)
0:1 — Gorgol (7), 1:1 — Karkut (55 karny), 1:2 — Gorgol (80), 2:2 — Żurański (90+2)
GKS Stawiguda, który domowe mecze rozgrywa na razie na boisku w Gryźlinach, zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, jednak zarówno zespół Jezioraka Iława (poprzednia kolejka) jak i też Czarni Rudzienice (ostatnie seria) przekonali się już, że to bardzo wymagający rywal.
— Ta drużyna napsuje krwi niejednej silnej drużynie i wygra niejeden mecz. Z GKS-em gra się naprawdę ciężko, o czym właśnie się przekonaliśmy — mówi grający trener Czarnych, Jarosław Chodowiec.
Gole dla rudzieniczan strzelali Arkadiusz Karkut (rzut karny) i Mateusz Żurański, który w doliczonym czasie gry II połowy zdobył wyrównującą bramkę. W najbliższej kolejce Czarni grają na wyjeździe z Ewingami Zalewo.

Osa Ząbrowo — Czajkowski Radomniak Radomno 2:0 (0:0)
1:0, 2:0 — Dedek (59, 90+3)
Osa, mocno poturbowana w poprzedniej kolejce (0:11 w Rybnie) tym razem spisała się dużo lepiej i sprawiła niespodziankę pokonując ekipę z Radomna.Trener drużyny z Ząbrowa Krzysztof Furmański podkreśla, że wygrana nie jest absolutnie dziełem przypadku.
— Wygraliśmy zasłużenie po dwóch trafieniach Cezarego Dedka. Pierwszy gol padł po rzucie karnym podyktowanym za faul na Adamie Harmacińskim, natomiast drugi to dobra dorzutka ze stałego fragmentu gry i skuteczne uderzenie Czarka z głowy — relacjonuje trener Furmański, którego ekipę w najbliższej kolejce czeka podróż do Gryźlin na mecz z GKS-em Stawiguda.

Jeziorak Iława — Ewingi Zalewo 5:0 (0:0)
1:0 — Galas (53), 2:0 — Suchocki (75), 3:0 — Figurski (82), 4:0 — Suchocki (83), 5:0 — Figurski (90)
Licznie zgromadzona publiczność oglądała ciekawe widowisko stworzone przez obie jedenastki. Pierwsza połowa remisowa, Ewingi stawiały czoła zawodnikom Jezioraka. W 28 min Wojciech Figurski trafił w poprzeczkę bramki gości. Zalewianie próbowali się odgryźć, Tomasz Zaborny nawet wyszedł sam na sam z Kamilem Jędrzejewskim, ale obronną ręką wyszedł z tej konfrontacji iławski bramkarz.
W drugiej części iławska ekipa narzuciła gościom swój styl gry i zaczęła dominować na boisku. Wynik spotkania otworzył Radosław Galas a potem po dwie bramki dorzucili Łukasz Suchocki i Wojciech Figurski. Zasłużona wygrana iławian niepodlegająca dyskusji. W 4. kolejce Jeziorak gra na wyjeździe z Kormoranem Zwierzewo.


Po spotkaniu powiedzieli:
Fabian Wieliczko, grający trener Ewingów Zalewo.
— Po stracie bramki moja ekipa za bardzo "otworzyła się" i padły następne bramki. Do przerwy dzielnie stawialiśmy czoła iławskiej drużynie. Później do głosu doszedł Jeziorak i wykorzystał nasze słabsze momenty. Gospodarze, jak rasowy bokser, nas wypunktowali. Jestem jednak dumny z postawy mojego zespołu, dopóki mieliśmy siły to graliśmy jak równy z równym. Naszym celem na tegoroczny sezon jest walka o pierwszą szóstkę w klasie okręgowej.

Wojciech Figurski, grający trener Jezioraka.
— Ewingi w pierwszej połowie dzielnie broniły się całą jedenastką, nie mogliśmy sforsować ich linii defensywnych. Oddawaliśmy zbyt mało strzałów z dystansu, ale wiedziałem, że trzeba być cierpliwym i grać czujnie do końca. Potem przeciwnik osłabł co skrzętnie wykorzystaliśmy. Wszystkie nasze bramki padły po bardzo ciekawych zespołowych akcjach. Cieszy mnie, że dobrze znieśliśmy trudy tego ostatniego tygodnia, graliśmy przecież w środę z GKS-em Stawiguda. Cieszę się z też z faktu, że po kontuzjach wracają Krzysiek Kressin, Grzesiek Ostanek i Jarek Rzeźnikiewicz.

PIĘKNY GOL ŁUKASZA SUCHOCKIEGO W MECZU Z EWINGAMI
Publikujemy dzięki uprzejmości KS Jeziorak Iława

POZOSTAŁE WYNIKI 3 KOLEJKI
Polonia Iłowo — Polonia Pasłęk 6:2 (3:1)
Dąb Kadyny — Kormoran Zwierzewo 0:1 (0:0)
Kaczkan Huragan II Morąg — Płomień Turznica 4:0 (3:0)
Fortuna Gągławki — Olimpia Olsztynek 0:3
Orzeł Janowiec Kościelny — Delfin Rybno 0:0

PO 3 KOLEJKACH

1.Jeziorak914:2

2.Huragan II913:3

3.Olimpia79:4

4.Kormoran66:7

5.Delfin512:1

6.Dąb48:4

7.Polonia I.410:8

8.Płomień48:11

9.Osa44:13

10.Fortuna33:5

11.Polonia P.38:12

12.Radomniak35:10

13.Czarni25:6

14.Orzeł13:7

15.Ewingi14:11

16.GKS13:11


A KLASA (gr. 2)
W tym sezonie w rozgrywkach A klasy reprezentuje nas tylko jedna drużyna. To Orzeł Ulnowo, którego w dodatku "wrzucono" do grupy 2. W pierwszym meczu nowego sezonu drużyna z gminy Susz wzięła udział w strzelaninie — niestety zakończonej porażką. Orzeł przegrał na wyjeździe z Barkasem Tolkmicko 4:5.

B KLASA (gr. 4)
Natomiast w B klasie mamy teraz trzy ekipy. To Olimpia Kisielice i Zamek Szymbark, dla których to kolejny sezon na tym poziomie, oraz spadkowicza z A klasy, LZS Frednowy. Uwaga! Zespół ten nie jest już drugą drużyną GKS-u Wikielec i powrócił do poprzedniej nazwy.
Frednowianie rozbili na swoim terenie debiutujący w rozgrywkach Wel Bratian (reaktywacja ligowej drużyny w Bratianie) 11:0. Trzy punkty zdobyła też Olimpia (4:1 u siebie z Iskrą Smykówko), a Zamek bezbramkowo zremisował u siebie z Mewą Smykowo.
W najbliższej kolejce zagrają: Mewa — Frednowy, Iskra — Szymbark, Żak — Olimpia.

pes, mart, JK, zico, WR,
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5