Nasza interwencja: przy ul. Wiejskiej 2 jednak powstanie (mały) plac zabaw
2017-07-26 12:04:37(ost. akt: 2017-07-27 13:52:32)
— Kogoś ruszyło sumienie czy może zbliża się rok wyborczy? — retorycznie pyta nasza czytelniczka, która właśnie poinformowała nas o tym, że na osiedlu u zbiegu ulicy 1 Maja i Wiejskiej w Iławie powstanie tak potrzebny w tym miejscu mały plac zabaw.
O potrzebie postawienia w tym miejscu placu zabaw lub też nawet najzwyklejszej piaskownicy pisaliśmy na naszym portalu pod koniec marca tego roku.
— Jedyna atrakcja dla dzieci w okolicach naszego bloku jest wówczas, gdy spadnie deszcz. Wtedy przynajmniej mogą założyć gumaki i brodzić w kałużach — mówiła wówczas nasza czytelniczka, która zwracała uwagę na brak jakiegokolwiek placu zabaw przy jednym z największych bloków mieszkalnych w Iławie.
— Jedyna atrakcja dla dzieci w okolicach naszego bloku jest wówczas, gdy spadnie deszcz. Wtedy przynajmniej mogą założyć gumaki i brodzić w kałużach — mówiła wówczas nasza czytelniczka, która zwracała uwagę na brak jakiegokolwiek placu zabaw przy jednym z największych bloków mieszkalnych w Iławie.
— Mieszkamy tu od pięciu lat i z roku na rok jest coraz gorzej jeśli chodzi o najbliższe otoczenie naszego bloku — mówi iławianka. — Pomijając już fakt, że należący do miasta teren mający uchodzić na parking jest tak naprawdę jednym wielkim wyboiskiem, przez które mieszkańcy naszego bloku co chwila muszą naprawiać zawieszenia w swoich samochodach, to najważniejszym problemem, przynajmniej w odczuciu dzieci i ich rodziców, jest brak bezpiecznego i funkcjonalnego placu zabaw — dodawała nasza czytelniczka.
Okazuje się, że w ostatnich tygodniach coś się w tej kwestii ruszyło. Na placu pomiędzy blokami przy ul. 1 Maja i Wiejskiej rozpoczęły się prace.
— Czyżby powstawał tu plac zabaw? Kogoś ruszyło sumienie czy może zbliża się rok wyborczy? — pyta retorycznie iławianka. — Jeśli dzieci będą miały się gdzie pobawić, to między innymi dzięki wam — dodaje czytelniczka.
— Czyżby powstawał tu plac zabaw? Kogoś ruszyło sumienie czy może zbliża się rok wyborczy? — pyta retorycznie iławianka. — Jeśli dzieci będą miały się gdzie pobawić, to między innymi dzięki wam — dodaje czytelniczka.
Będzie zjeżdżalnia,
będzie piaskownica
— Plac zabaw powstanie, ale na pewno nie dzięki artykułowi w waszej gazecie. To efekt naszego planowanego działania, w tej sprawie nie wpłynęły do nas żadne wnioski — twierdzi Jarosław Pruchniewski z wydziału bieżącego utrzymania miasta. Trochę to się rozmija z informacją, którą w marcu przekazała nam Anna Wanic. Kierownik tego wydziału mówiła wówczas na naszych łamach:
— Mieszkańcy bloków z tej części miasta mogą w ratuszu złożyć wniosek o zapisanie w przyszłorocznym budżecie nowej inwestycji, czyli w tym przypadku placu zabaw. Wówczas, jeśli wniosek zostanie zaakceptowany, realizacja odbyłaby się w 2018 roku. Takie wnioski mieszkańcy mogą składać indywidualnie lub jako wspólnota mieszkaniowa do końca sierpnia tego roku — tłumaczyła Anna Wanic.
będzie piaskownica
— Plac zabaw powstanie, ale na pewno nie dzięki artykułowi w waszej gazecie. To efekt naszego planowanego działania, w tej sprawie nie wpłynęły do nas żadne wnioski — twierdzi Jarosław Pruchniewski z wydziału bieżącego utrzymania miasta. Trochę to się rozmija z informacją, którą w marcu przekazała nam Anna Wanic. Kierownik tego wydziału mówiła wówczas na naszych łamach:
— Mieszkańcy bloków z tej części miasta mogą w ratuszu złożyć wniosek o zapisanie w przyszłorocznym budżecie nowej inwestycji, czyli w tym przypadku placu zabaw. Wówczas, jeśli wniosek zostanie zaakceptowany, realizacja odbyłaby się w 2018 roku. Takie wnioski mieszkańcy mogą składać indywidualnie lub jako wspólnota mieszkaniowa do końca sierpnia tego roku — tłumaczyła Anna Wanic.
Czy to dzięki nam powstanie plac zabaw czy też nie, nie ma jednak aż tak wielkiego znaczenia, bo najważniejsze jest, że inwestycja w ogóle się rozpoczęła.
— W tym miejscu plac zabaw istniał zawsze. Po prostu poprzednie urządzenia były już mocno zniszczone i na wniosek mieszkańców zostały zdemontowane, a teraz zamontujemy nowe — tłumaczy Pruchniewski.
Oprócz piaskownicy ma w tym miejscu być jeszcze m.in. zjeżdżalnia i huśtawka.
— W tym miejscu plac zabaw istniał zawsze. Po prostu poprzednie urządzenia były już mocno zniszczone i na wniosek mieszkańców zostały zdemontowane, a teraz zamontujemy nowe — tłumaczy Pruchniewski.
Oprócz piaskownicy ma w tym miejscu być jeszcze m.in. zjeżdżalnia i huśtawka.
Skontaktowaliśmy się z też z Januszem Zaborowskim, radnym miejskim z tego regionu.
— Plac zabaw w tym miejscu jest wręcz niezbędny — mówi radny. — Po zdemontowaniu starego pojawił się problem, bo okazało się, przynajmniej początkowo, że nie ma możliwości postawienia nowego. Pracownik ratusza Jarosław Pruchniewski twierdził, że na tym osiedlu niedługo będzie budowa i nie ma sensu w tym momencie inwestować w plac zabaw dla dzieci. Poszedłem więc z egzemplarzem waszej gazety, w której był artykuł o tym miejscu, do Anny Wanic, rozmawiałem też na ten temat z burmistrzem Adamem Żylińskim. Obiecano mi, że urząd miasta na pewno zadba o nowy plac zabaw i jak widać, słowa dotrzymał — mówi radny Zaborowski.
— Plac zabaw w tym miejscu jest wręcz niezbędny — mówi radny. — Po zdemontowaniu starego pojawił się problem, bo okazało się, przynajmniej początkowo, że nie ma możliwości postawienia nowego. Pracownik ratusza Jarosław Pruchniewski twierdził, że na tym osiedlu niedługo będzie budowa i nie ma sensu w tym momencie inwestować w plac zabaw dla dzieci. Poszedłem więc z egzemplarzem waszej gazety, w której był artykuł o tym miejscu, do Anny Wanic, rozmawiałem też na ten temat z burmistrzem Adamem Żylińskim. Obiecano mi, że urząd miasta na pewno zadba o nowy plac zabaw i jak widać, słowa dotrzymał — mówi radny Zaborowski.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez