Gole, parady, kartki i walka do końca — GKS Wikielec z Unią stworzył prawdziwe derby [ZDJĘCIA]

2016-09-08 10:47:02(ost. akt: 2016-09-08 11:41:20)
Kamil Jędrzejewski (bramkarz Amex Bączek Unii Susz) walczy o piłkę z piłkarzami GKS-u Wikielec

Kamil Jędrzejewski (bramkarz Amex Bączek Unii Susz) walczy o piłkę z piłkarzami GKS-u Wikielec

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Żaden kibic obecny na wczorajszym meczu IV ligi w Wikielcu nie może żałować wyboru atrakcji na środowy wieczór. Piłkarze miejscowego GKS-u i Amex Bączek Unii Susz stworzyli bardzo ciekawe widowisko, w którym nie brakowało efektownych akcji i interwencji bramkarskich oraz walki, czasami ostrej (kości trzeszczały dosłownie). Wygrali gospodarze, którzy przynajmniej do soboty będą liderem ligowej tabeli. Wczoraj grała też okręgówka: Czarni Rudzienice w doliczonym czasie gry przegrali w Radomnie.
Rolimpex GKS Wikielec — Amex-Bączek Unia Susz 2:1 (1:1)
1:0 — Alancewicz (6), 1:1 — Bieńkowski (9), 2:1 — Kołakowski (79)

WIKIELEC: Malanowski — Francuz, Waląg, Kacperek, Kołakowski, Sagan (60 Tomczyk), Sobociński, Piórkowski, Łukasik, Piceluk (43 Maciukiewicz), Alancewicz

UNIA: Jędrzejewski — Krause, Laskowski, Górski, Bieńkowski (80 Wacławski), Luliński, Kowalczyk, Maśka (46 Staniec), Kruczkowski, Ludwiczak, Karczewski


Drużyny z Wikielca i Susza pojedynków ligowych w ostatnich latach praktycznie nie rozgrywały, jednak znają się znakomicie. I nie bierze się to tylko z bliskości geograficznej. Dość powiedzieć, że w wyjściowej jedenastce Unii wyszło aż pięciu byłych zawodników GKS-u (bramkarz Kamil Jędrzejewski, Sylwester Maśka, Rafał Kruczkowski, Kamil Ludwiczak, Marcin Karczewski), a szkoleniowcem od kilku sezonów jest Jarosław Płoski, który w przeszłości grał i trenował ekipę z Wikielca.

Tuż przed pierwszym gwizdkiem doszło do miłej uroczystości. Sylwek Maśka, który w barwach Gminnego Klubu Sportowego grał przez 12 sezonów, został przez działaczy z Wikielca w odpowiedni sposób nagrodzony. To był fajny początek, jednak ofensywny zawodnik nie będzie raczej tego meczu wspominał dobrze. Pod koniec pierwszej połowy, bez udziału rywala, doznał bolesnej kontuzji mięśnia czworogłowego uda i na noszach opuścił boisko, na które już nie wrócił. Z kontuzją, tyle że nadgarstka, zszedł również napastnik GKS-u Piotr Piceluk.

W momencie, gdy ci piłkarze opuszczali plac, w meczu był remis. Najpierw największą przytomność w polu karnym Unii zachował Paweł Alancewicz, który nie dał szans Jędrzejewskiemu. Po chwili było już jednak 1:1, po dość kuriozalnym trafieniu Pawła Bieńkowskiego. Boczny obrońca z Susza uderzył piłkę z rzutu wolnego, spod linii bocznej. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od murawy, minęła obrońców i wpadł do bramki zaskoczonego Jacka Malanowskiego. Może golkiper GKS-u powinien przed meczem założyć czapkę chroniącą od zachodzącego słońca? Nawet jeśli popełnił błąd, to jego bilans i tak jest na plus, bo później wybronił co najmniej dwie bardzo trudne piłki. O ile przy strzałach Maśki (z dystansu obok słupka) i Karczewskiego (zmarnował dobrą okazję uderzając z głowy obok bramki) za dużo nie musiał robić, to już przy uderzeniu z przewrotki Kamila Ludwiczaka popisał się kocią zwinnością.
GKS najbliżej zdobycia gola był po (nieskutecznym) uderzeniu z głowy Pawła Sagana.

Zespół z Wikielca nie był dłużny i też mocno napierał na bramkę Unii, która jednak od momentu utraty bramki grała już bardzo poprawnie. Oprócz goli nie zabrakło też walki, momentami bardzo ostrej, żółtych kartek i mnóstwa ambicji.

Druga połowa już tak aktywna nie była, jednak kibice gospodarzy (na trybunach nie brakowało też suszan) jeszcze raz mogli radować się z gola. Trafienie Adama Kołakowskiego w 79 minucie dało trzy punkty, zwycięstwo w derbach i wdrapanie się na sam szczyt ligowej tabeli. Pamiętać jednak też trzeba o interwencjach Malanowskiego w końcówce meczu, Unia była naprawdę bliska remisu.

A w sobotę mecz dwóch czołowych drużyn: GKS jedzie do Białej Piskiej na spotkanie ze Zniczem, który wczoraj przegrał w Giżycku. Unia natomiast na swoim terenie podejmie wicelidera Romintę Gołdap (sobota, godz. 15.00).

UWAGA!
Mecz 1/32 finału Wojewódzkiego Pucharu Polski Jeziorak Iława — Amex Bączek Unia Susz został przełożony ze środy 14. września na wtorek 13. września, początek o godzinie 16.00.

POZOSTAŁE WYNIKI 6 KOLEJKI
Mamry Giżycko — Znicz Biała Piska 5:2 (0:1)
0:1 — Łapiński (21), 0:2 — Dymiński (50), 1:2 — Rutkowski (64), 2:2 — Wiszniewski (76), 3:2 — Kamiński (78), 4:2 — Kolaczuch (90), 5:2 — Wiszniewski (90+2); czerwona kartka: Zejer (58, Znicz, za drugą żółtą)
Rominta Gołdap — Budextan Mrągowia Mrągowo 3:0 (1:0)
1:0 — Piwko (19), 2:0 — Paszkowski (76), 3:0 — Mościński (88)
MKS Korsze — Omulew Wielbark 1:1 (0:0)
0:1 — Kwiecień (55), 1:1 — Kozłowski (90)
Granica Kętrzyn — Warmiak Łukta 6:0 (4:0)
1:0 — Bobrowski (4), 2:0 — Michałowski (10), 3:0, 4:0, 5:0 — K. Rałowiec (28, 42, 72), 6:0 — Bobrowski (90)
Orlęta Rema Reszel — Zatoka Braniewo 0:0
Czerwone kartki: Modzel (55, Orlęta), Chomko (62, Zatoka, obaj za drugie żółte)
Delfin Rybno — Tęcza Biskupiec 3:5 (1:4)
1:0 — Jabłonowski (5), 1:1 — Gołębiowski (16), 1:2 — Ocias (21), 1:3 — P. Rybkiewicz (30), 1:4 — Sirojć (36), 1:5 — Kudan (54 karny), 2:5 — Piceluk (73), 3:5 — Łukaszewski (79 karny)
Stomil II Olsztyn — Błękitni Orneta 2:1 (0:0)
1:0 — Bartkowski (58 karny), 2:0 — Trzeciakiewicz (83), 2:1 — Żórański (90)

PO 6 KOLEJKACH
1. Wikielec 16 19:5
2. Rominta 15 18:4
3. Znicz 15 19:6
4. Stomil II 14 15:5
5. Granica 10 14:6
6. Mamry 10 13:9
7. Zatoka 10 8:10
8. Błękitni 9 11:13
9. Unia 7 11:12
10. Korsze 7 8:11
11. Orlęta 7 7:11
12. Mrągowia 7 6:12
13. Tęcza 4 6:11
14. Delfin 4 10:16
15. Omulew 1 3:16
16. Warmiak 1 6:27

KLASA OKRĘGOWA (gr. 2)
Czajkowski Radomniak Radomno — Czarni Rudzienice 1:0 (0:0)
1:0 — R. Lewicki (90+2)

POZOSTAŁE WYNIKI 6 KOLEJKI
Syrena Młynary — Tęcza Miłomłyn 0:3 (0:1)
0:1, 0:2 — Dębski 15, 69), 0:3 — Jakubowicz (84)
Polonia Pasłęk — Ewingi Zalewo 1:3 (0:0)
0:1 — Kamiński (47), 0:2 — Mićko (68), 1:2 — Lender (80), 1:3 — Gradys (85)
Olimpia Olsztynek — Fortuna Gągławki 1:3 (0:2)
0:1 — Kinicki (20), 0:2 — Jurgielewicz (23), 0:3 — Szumla (48) 1:3 — Stankiewicz (70)
Orzeł Janowiec Kościelny — Kormoran Zwierzewo 1:1 (0:0)
1:0 — B. Szczypiński (56), 1:1 — Koszewski (72)
Pomowiec Agrimasz Gronowo Elbląskie — Start Nidzica 1:1 (0:1)
0:1 — Zasadzki (43), 1:1 — Wierzba (72)
KS Mroczno — Polonia Iłowo 1:2 (1:0)
1:0 — Pawelski (17 karny), 1:1 — Pieckowski (62 karny), 1:2 — Walczak (72 karny)
GKS Stawiguda — Warmia Olsztyn 1:3 (1:1)
1:0 — Jagielski (23 karny), 1:1 — Szłykowicz (43), 1:2 — Dobroński (71), 1:3 — Hernik (88)

PO 6 KOLEJKACH

1. Tęcza 18 15:5
2. Pomowiec 16 21:10
3. Radomniak 12 21:12
4. Fortuna 12 14:10
5. Ewingi 12 13:10
6. Warmia 11 15:16
7. Orzeł 9 11:9
8. Polonia Ił 8 13:12
9. Polonia P. 7 15:12
10. Kormoran 7 11:12
11. Stawiguda 7 13:16
12. Czarni 6 9:11
13. Olimpia 4 14:18
14. Mroczno 3 11:16
15. Start 1 7:21
16. Syrena 1 4:19

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5