Cel na przyszły sezon dla Miłosza Jankowskiego – medal Igrzysk Olimpijskich w Rio

2015-12-28 16:29:10(ost. akt: 2015-12-28 17:43:44)
Miłosz Jankowski zawsze podkreśla, skąd pochodzi. Biało-niebieska flaga to zresztą znak rozpoznawaczy wielu sportowców z Iławy

Miłosz Jankowski zawsze podkreśla, skąd pochodzi. Biało-niebieska flaga to zresztą znak rozpoznawaczy wielu sportowców z Iławy

Autor zdjęcia: archiwum Miłosza Jankowskiego

Medal Igrzysk Olimpijski w Rio de Janeiro. To cel jaki postawił sobie iławianin Miłosz Jankowski, na co dzień zawodnik AZS-AWFiS Gdańsk, który właśnie powrócił z dobrze znanego wioślarzom ośrodka treningowego w Lago Azul, gdzie przez blisko trzy tygodnie wspólnie z partnerem z osady Arturem Mikołajczewskim oraz innymi kadrowiczami doskonalił technikę wiosłowania.
Lago Azul to niewielka aczkolwiek bardzo urokliwa miejscowość w Portugalii słynąca z sadów z pomarańczami oraz z bardzo dobrych warunków do wiosłowania. — I chociaż zazwyczaj o tej porze biegamy po górach, to w tym roku trener Piotr Buliński postanowił, że musimy powiosłować — wyjaśnił Miłosz Jankowski. Dlatego to właśnie portugalskie Lago Azul obrała za miejsce swojego pierwszego obozu przygotowawczego do letnich Igrzysk Olimpijskich w Rio kadra polskich wioślarzy.

Podczas obozu Miłosz Jankowski i Artur Mikołajczewski oprócz przepłyniętych, przebiegniętych oraz przejechanych na górskim rowerze blisko pół tysiąca kilometrów, w połowie obozu przeszli 3-dniowe, bardzo szczegółowe pomiary biomechaniczne, których dokonał wybitny polski biomechanik z Instytutu Sportu Zbigniew Staniak, a których celem było wypracowanie optymalnej techniki wiosłowania.

Efektem tych badań były bardzo konkretne wskazówki, których wdrożenie pozwoliło kadrowej dwójce na polepszenie komfortu samego wiosłowania, co też przełożyło się w jakimś stopniu na szybkość jej płynięcia.















Dla szlakowego osady Miłosza Jankowskiego i jego partnera nadchodzący sezon jest ważny, jak nie najważniejszy w ich dotychczasowej karierze, bo otwiera się przed nimi duża szansa na wywalczenie medalu na Igrzyskach Olimpijski. Dotychczasowe wyniki, jakie osiąga wciąż młoda osada wioślarska, stawia ją w gronie faworytów do olimpijskiego medalu, czego zresztą nie ukrywają sami zawodnicy, mówiąc o swoich celach na przyszły sezon.
Naszym celem jest medal olimpijski. Gdybyśmy wychodzili z innego założenia, z pewnością nie byłoby nas tutaj gdzie jesteśmy — zaznacza Jankowski.

Świetne warunki do trenowania, pogoda o jakiej o tej porze w Polsce można tylko pomarzyć — to wszystko sprawiło, że pierwszy obóz na drodze do medalu olimpijskiego dla polskich wioślarzy można uznać za bardzo udany, co jak podkreślają sami zawodnicy pozwoliło im zrealizować cały plan, jaki sobie nakreślili przed wyjazdem do Portugalii.

Do 9 stycznia Jankowski i Mikołajczewski trenują w swoich klubach. Następnie ruszają na kolejny dwutygodniowy obóz, tym razem zimowy, do świetnie znanego polskim miłośnikom białego szaleństwa Livigno we Włoszech, gdzie przez dwa tygodnie będą biegać na nartach. Jankowski i Mikołajczewski zainaugurują międzynarodowe starty zawodami Pucharu Świata, które odbędą się w dniach 15-17 kwietnia 2016 r. w Varese we Włoszech.

Zachęcamy do śledzenia przygotowań wioślarza z Iławy na jego facebookowym fan page'u "Droga do Rio".

Mateusz Błażewicz/ CCG - Europe


Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Obcy #1895788 | 46.186.*.* 2 sty 2016 19:00

    Panie Miłosz! My nie mamy problemów z pana celem życiowym, z tym, ze Pan nieco blefuje. Cel to cel, to wartość. Ostatnio w wywiadzie czytam wypowiedź Pani Włodarczyk w młocie. Jej celem też jest złoto, i - jak sama mówi - dziwne byłoby abym tak sprawy nie stawiała. Gdyż jestem mistrzynią, świata, w-ce mistrzynią Olimpijską i aktualną rekordzistką świata. Tymczasem Pan Miłoszu ....kim jesteś jak dotąd? Jest różnica miedzy wami w wynikach, lecz cele te same. Ale może być tak, ze Ona przyjedzie bez żadnego medalu zaś Ty ze złotem. I tak możne być.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Jankowski Miłosz #1892818 | 94.254.*.* 30 gru 2015 11:06

    Widzę, ze male problemy sie pojawiaja. Nigdzie nie mówię, ze zdobede medal... Moim CELEM jest zdobycie go. (czytanie ze zrozumieniem) Będzie ciężko to wiem i czeka mnie ciezka praca a motywuje sie mysla, ze jest szansa na powalczenie o dobre miejsce. To jak ludzie graja w totka i wierzą, ze moga wygrac. Zabronicie im tego? Mam nadzieję, ze będziecie za mnie trzymać kciuki :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Kibol IKS #1892494 | 89.228.*.* 29 gru 2015 20:19

      Hej pany! znałem taką drużynę i działacza Kazimierza, któren szedł po pierwszą ligę dla ikaesu. Gdzie on jest teraz ten działacz?

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

    2. Absolwent LO Iława #1892491 | 89.228.*.* 29 gru 2015 20:16

      Kiedyś mówiłem ze idę do lasu na prawdziwki, a szatana przyniosłem, taki był zakamuflowany.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

    3. Obcy #1891911 | 89.228.*.* 28 gru 2015 22:29

      To jakby on ten medal w garści trzymał. Nie takim pewniakom los na poprzek stawał...oj nie takim panie

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5