Atak na szkołę to prywatna wojna, która odbywa się ze szkodą dla naszych dzieci

2015-04-28 11:50:51(ost. akt: 2015-04-28 12:15:03)
Monika Ługiewicz (z lewej) i Sylwia Kwietniak reprezentują Radę Rodziców Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczych w Iławie

Monika Ługiewicz (z lewej) i Sylwia Kwietniak reprezentują Radę Rodziców Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczych w Iławie

Autor zdjęcia: Magdalena Rogatty

Rada Rodziców Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczych w Iławie jest oburzona publikacją na temat placówki. Rodzice uważają, że materiał pełen jest bezpodstawnych oszczerstw. Listę, broniącą dobrego imienia szkoły podpisało grono 20 rodziców i opiekunów. W tym osoby, których dzieci uczą się tam wiele lat. Do ZPSW uczęszczają dzieci i młodzież z całego powiatu iławskiego oraz z powiatów ościennych.
Apelują do rodziców: Nie bójcie się wysyłać swoich dzieci do naszej szkoły! To wspaniałe miejsce i wykwalifikowana kadra. Całe zamieszanie to prywatna wojna konkretnych osób. Szkoda tylko, że krzywdzone są w niej nasze niczemu nie winne dzieci.

Do redakcji zgłosiły się dwie panie, matki uczniów Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczych w Iławie, które prosiły o zamieszczenie apelu, który wystosowała Rada Rodziców szkoły, na temat ostatnich publikacji w lokalnej prasie. Rodzice i opiekunowie są oburzeni i zniesmaczeni tymi publikacjami i jak twierdzą oszczerstwami rzuconymi w stronę pedagogów i w ogóle placówki. Kompletną bzdurą nazwali sugestie, jakoby w szkole bito i zastraszano dzieci oraz o kolesiostwie. 

Monika Ługiewicz jest mamą 17-letniego Jakuba, który chodzi do zespołu Placówek od drugiej klasy szkoły podstawowej, aktualnie jest w drugiej klasie gimnazjum, zatem spędził w tej placówce wiele lat.


— Mój syn dosłownie uwielbia chodzić do szkoły - mówi Monika Ługiewicz. — Wychodzi do niej i przychodzi z uśmiechem na twarzy. Nauczyciele to wspaniali pedagodzy i ludzie, mają fantastyczny kontakt z naszymi dzieciakami. Bardzo zabolała nas ta krzywdząca publikacja na temat naszej szkoły i protestujemy przeciwko takiemu stawianiu sprawy. Wiemy, że cała ta sprawa ma podłoże prywatnej wojny, której ofiarami są nasze dzieci. Apelujemy do rodziców dzieci z niepełnosprawnością, żeby absolutnie nie bali się posyłać dzieci do Zespołu Placówek, nie ma takiej drugiej fantastycznej, wspierającej dzieci i rodziców placówki w powiecie. Nie bierzmy wszystkich słów i plotek na serio i nie słuchajmy bzdur nie popartych faktami i dowodami. Nasze dzieci są tu szczęśliwe a dowody tego mamy na co dzień i to jest widoczny fakt.

Podobnego zdania jest druga mama Sylwia Kwietniak, która reprezentowała Radę Rodziców. Do szkoły chodzi już drugi jej córka Izabela.

— Nigdy nie zmieniłabym szkoły na jakąkolwiek inną dla swojej córki - mówi Sylwia Kwietniak z Iławy. — Najpierw chodziła do zwykłej placówki, ale przychodziła ze szkoły nieszczęśliwa i smutna. Dopiero w Zespole Placówek odżyła, chętnie się uczy, lubi swoje koleżanki i kolegów oraz nauczycieli. Jest motywowana do pracy i zwyczajnie wesoła. Nie mogliśmy, jako rodzice, przemilczeć tej nagonki na naszą szkołę. Jesteśmy oburzeni i zamierzamy walczyć o dobre imię szkoły.

Magdalena Rogatty

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mama ucznia #1724495 | 46.170.*.* 29 kwi 2015 07:30

    I znów wielki szacunek dla Pani Ługiewicz. To wspaniała mama od lat walcząca o dobro dzieci w tej szkole i proszę mi wierzyć, gdyby cokolwiek było nie tak to na pewno nie przymknęłaby oka, bo ona potrafi mądrze rozmawiać i sprawić by dobro dzieci było najważniejsze. Mój syn chodzi do tej placówki 10 lat i potwierdzam wszystkie słowa zawarte w artykule, to są wspaniali pedagodzy, a praca z dziećmi niepełnosprawnymi i upośledzonymi to naprawdę ciężka praca, jednak Oni (nauczyciele i pracownicy) traktują tę pracę jako misję i naukę lepszego życia. A ci którzy tę wojnę rozdmuchali powinni od naszych dzieci nauczyć się życzliwości i empatii do drugiego człowieka.

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  2. zyczliwa #1724264 | 46.204.*.* 28 kwi 2015 19:31

    No brawo jedyna porzadna gazeta.To co pisza inne satlawce wola o pomste do nieba a kazdy kto ma takie zle zdanie o placowce ,nauczycielach i dyrekcji ma czelnosc chodzic i opowiadac bzdury bo jego kobieta nawywijala kradla krecila to moim zdaniem czlowieku jestes taki bohater to przedstaw sie z imienia i nazwiska czy ma to ktos zrobic za ciebie?! Bo sam wiesz ze srasz we wlasne gniazdo a to,ze jesli zwolnia dyrekcje twojej lali zlodziejki i oszutki pracy nie wroci !!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. b #1724041 | 37.248.*.* 28 kwi 2015 14:13

    Odwołując się do wspominanego w artykule "dobra dzieci": nie walka interesów, nie nazwiska, nie podpisy są tutaj ważne. Wierzę jednak, że liczna władza rządząca placówką (Szanowna Pani Dyrektor i trzech Wicedyrektorów ) sprostają tej sytuacji i podejmą odpowiednie działania właśnie z myślą o dobru swoich podopiecznych. Przeczytaj cały tekst: Atak na szkołę to prywatna wojna, która odbywa się ze szkodą dla naszych dzieci - Iława http://ilawa.wm.pl/265093,Atak-na-szkole -to-prywatna-wojna-ktora-odbywa-sie-ze-s zkoda-dla-naszych-dzieci.html#ixzz3YbbDd 5Xd

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. antynina #1724000 | 46.171.*.* 28 kwi 2015 13:27

      msm jak już jesteś po stażu to podaj swoje nazwisko skoro masz aż tak złe zdanie, ujawnij się wtedy twoja wypowiedź będzie wiarygodna

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. aaa #1723991 | 37.248.*.* 28 kwi 2015 13:20

        Państwowe placówki w Iławie nepotyzmem stoją. Natomiast ludzie, którzy próbują takiej sytuacji się przeciwstawić są piętnowani. Szkoda tylko, że nie liczą się kwalifikacje a znajomości osób zatrudnianych...

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (6)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5