Sędzia Wesołowska: Nie mów do dziecka, tylko z nim rozmawiaj

Samorządowe Gimnazjum nr 2 w Iławie zorganizowało konferencję na temat bezpieczeństwa młodzieży w wieku gimnazjalnym. Z młodzieżą spotkała się Anna Maria Wesołowska, sędzią wydziału karnego Sądu Okręgowego w Łodzi, aktualnie w stanie spoczynku. Okazało się, że jeszcze będąc sędzią aktywną zawodowo organizowała w Łodzi spotkania z młodzieżą. Potem dopiero pojawiła się propozycja z TVN. Sędzia przyznaje, że program jest popularny, co ma wpływ na frekwencję i przebieg spotkań. A spotyka się nie tylko z młodzieżą, ale też z przedszkolakami, bo jak mówi świadomość prawną należy kształtować od najmłodszych lat. 

— Kiedy wiele lat temu rozpoczynałam te spotkania, byłam przekonana, że wizyta na rozprawie młodych ludzi może mieć wpływ na ich dalsze życie, zachowanie i świadomość - mówiła Anna Maria Wesołowska. — Z perspektywy lat już nie jestem o tym tak mocno przekonana, przestępczość wśród młodocianych w Łodzi nie spadła znacznie, na co skrycie wówczas liczyłam. Nadal uważam jednak, że warto spotykać się z młodymi ludźmi i wsłuchiwać się w to, co mówią. Moje obserwacje, wieloletnie doświadczenie, niezliczone rozprawy z udziałem młodych przestępców pozwalają mi na takie spotkania, podczas których wspieram działania szkół w zakresie bezpieczeństwa, ale także rodziców w zakresie wychowania dzieci. Po tych wszystkich latach stwierdzam, że nie czegoś takiego, jak rodzina patologiczna. Niezliczoną liczbę rozpraw, które prowadziłam dotyczyła domów, w których na pierwszy rzut oka wszystko działo się dobrze. Dzieci były świetnymi uczniami, rozwijały swoje zainteresowania, rodzice byli wykształceni, zamożni itd. Wystarczył poważny konflikt między rodzicami, np. rozwód i w domu odbywał się prawdziwy dramat, który wpływa realnie na dziecko. Często na tyle boleśnie, że kończy się to wyrokiem sądowym. Nie zdajemy sobie sprawy, jak wielki wpływ na nasze dzieci mamy my sami, nasze życie, zachowanie.

Grooming, wczesna inicjacja seksualna, cyberprzemoc
Pani sędzia w rozmowie z dorosłymi skupiła się szczególnie na formach przemocy, z jaką spotykają się nasze dzieci. Zagrożenia płyną z zupełnie innej przestrzeni niż np. 20 lat temu. Dziś największe zagrożenie stanowią trzy dziedziny: Grooming, czyli nawiązywanie emocjonalnej więzi z dzieckiem za pośrednictwem internetu z intencją jego seksualnego wykorzystania; zbyt wczesna inicjacja seksualna oraz cyberprzemoc. O każdym z tych zjawisk sędzia opowiedziała podając konkretne przykłady z życia, zadziwiając, szokując ale i wzruszając słuchaczy. Fakt, że są to stosunkowo nowe zjawiska, z którymi rodzice wielu dzieci nie miało do czynienia, ma wpływ na ich nieświadomość. Stąd konieczność ciągłego doinformowywania się, poznawania nowych zjawisk. Szczególnie częstym zjawiskiem jest wymieniony właśnie grooming. Jakie są znamiona świadczące o podatności dziecka na tego typu zagrożenie? Problemy emocjonalne, brak silnych więzi w realnym życiu, zarówno z dorosłymi, jak i w grupie rówieśniczej; odrzucenie przez inne dzieci; zbytnia ufność; chęć bycia ważnym i zwrócenie na siebie uwagi; trzymanie wszystkie w tajemnicy; niska samoocena; naiwność, podatność na manipulację; wychowywania się niepełnej rodzinie.

Historie z życia wzięte
Szeroko omówiona była podczas spotkania kwestia zbyt wczesnej inicjacji seksualnej wśród młodzieży. Artykuł 200 kodeksu karnego jasno mówi, że: :"kto obcuje z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od 2 do 12 lat. Tej samej karze podlega, kto w celu zaspokojenia seksualnego prezentuje małoletniemu poniżej 15 lat wykonania czynności seksualnej". 
I w tym miejscy sędzia przypomniała przypadek z sali sądowej. Tatuś przychodzi wcześniej do domu i zastaje swoją 13-letnią córkę z rówieśnikiem w łóżku. Poddawali się tzw. innym czynnościom seksualnym. Zdenerwowany ojciec postanawia zaprowadzić chłopaka na policję, by zgłosić przestępstwo. Wielkie było jego zdziwienie, kiedy okazało się, że jego córka w związku z zaistniałą sytuacją również musi trafić do aresztu. Wszak oboje popełnili przestępstwo równorzędne.

Gimnazjum dwójka jest na dobrej drodze
Specjalnie na tę okazję grupa teatralna "Atena" przygotowała spektakl o tej tematyce. Młodzież chętnie zadawała pytania i otwarcie mówiła o swoich problemach. Iławskie gimnazjum nr 2 zdaniem sędzi przebyło już długą drogę w dziedzinie uświadamiania młodzieży o zagrożeniach. 

— Od kilku lat nasze gimnazjum prowadzi kampanię profilaktyczną "Bezpieczna szkoła" (w ubiegłym roku otrzymaliśmy certyfikat Warmińsko-Mazurskiego Kuratora Oświaty w Olsztynie "Szkoła promująca bezpieczeństwo"). Zadania na każdy rok szkoły są przygotowywane na podstawie wszelkich analiz w zakresie profilaktyczno-wychowawczym - mówi Barbara Szabelska, dyrektor gimnazjum.