Zderzyli się na czerwonym, jechali „na sygnałach”

Policyjny pojazd wjechał na czerwonym świetle i został uderzony w tylną część. Radiowóz przewrócił się na bok. Nikt nie doznał poważnych obrażeń; policjantka trafiła do szpitala i tego samego dnia została wypisana. Materiały z miejsca zdarzenia i nagrania monitoringu trafią do sądu z wnioskiem o rozstrzygnięcie sprawy o wykroczenie drogowe.

W radiowozie jechało troje policjantów. Funkcjonariusz kierujący pojazdem, jadąc z „kogutami” i syreną do zgłoszenia, wjechał na skrzyżowanie przy nadawanym czerwonym sygnale. Gdy policyjny samochód znajdował się już w jego obrębie, w tył radiowozu uderzyła toyota wjeżdżająca od strony ul. Sikorskiego. Siła uderzenia przewróciła radiowóz na bok.

Na miejscu sprawdzono stan uczestników. Żadna z osób nie odniosła poważnych obrażeń. Policjantka, która profilaktycznie trafiła do szpitala, została wypisana jeszcze tego samego dnia.

Zdarzenie udokumentowano procesowo. Zabezpieczone materiały oraz nagrania z monitoringu zostaną przekazane do sądu wraz z wnioskiem o wydanie rozstrzygnięcia w sprawie o wykroczenie drogowe. Do czasu decyzji sądu służby nie przesądzają o winie.

red.
ilawa@gazetaolsztynska.pl