40 lat po likwidacji "złotej klatki"
2022-07-24 10:46:34(ost. akt: 2022-07-25 14:24:22)
W sobotę w Gołdapi odbyła się konferencja naukowa poświęcona wydarzeniom stanu wojennego, a w niedzielę odsłonięto tablicę upamiętniającą pomoc mieszkańców Gołdapi i Kościoła internowanym kobietom.
Ośrodek Odosobnienia dla kobiet w Gołdapi istniał od 9 stycznia do 24 lipca 1982 r. Internowano w nim w tym okresie co najmniej 392 kobiety. Najwięcej, bo aż 116 z terenu Dolnego Śląska. Pierwszy transport internowanych dotarł do Gołdapi jeszcze trzy dni przed formalnym powołaniem Ośrodka. Nazywany był powszechnie „złotą klatką”, gdyż ulokowano go w luksusowym jak na owe czasy Ośrodku Wczasowym Zarządu Głównego Związku Zawodowego Pracowników Prasy, Książki, Radia i Telewizji w Gołdapi. Oczywiście było to działanie propagandowe.
— Osadzone tam kobiety były z tego powodu obiektem stałej nagonki mediów – ukazywano je umęczonemu biedą, złamanemu przemocą społeczeństwu jako wyrzutki, symbol rozpasanej opozycji. Kamery telewizyjne rejestrowały warunki, w jakich były przetrzymywane, filmowano także bagaże zwalnianych z Ośrodka, aby pokazać jak się „wzbogaciły” na zagranicznej pomocy — wyjaśniają historycy z Instytutu Pamięci Narodowej.
— Tu żyją w luksusie i chodzą przynajmniej we własnym przekonaniu w aureoli bohaterów narodowych. Mówi o nich Wolna Europa, BBC i wiele innych zagranicznych radiostacji. Po opuszczeniu Ośrodka musiałyby utonąć w anonimowym tłumie, powrócić do uciążliwej pracy (...) i poddać się tym samym kłopotom codziennym, jakim my, nieprześladowani podlegamy w swym zwyczajnym życiu — pisał reżimowy literat i dziennikarz białostockiej „Gazety Współczesnej” Dionizy Sidorski.
Jak wyjaśniają historycy IPN ta symboliczna „złota klatka” miała w ich wypadku również swój realny, jakże dojmujący wymiar: miesiącami nie mogły opuścić pilnowanego przez wojsko, Służbę Więzienną i funkcjonariuszy SB budynku Ośrodka, nawet dotknąć stopami miękkiej ziemi. Były tam pozbawione kontaktu z rodzinami, inwigilowane, namawiane do podjęcia tajnej współpracy. Mimo to w ośrodku istniało intensywne nieformalne życie – dzięki przemyconym radioodbiornikom słuchano zachodnich rozgłośni, produkowane własne ulotki, stemple, wydawano prasę, prowadzono kursy samokształceniowe. Uwięzione próbowały nawet stworzyć Wewnątrzgołdapski Uniwersytet Opozycyjny, zamiar ten jednak udaremniła SB. Mimo sprzeciwu kierownictwa Ośrodka, obchodzono też rocznice świąt patriotycznych, a nawet prowadzono protesty, w tym głodowe.
Władze komunistyczne nie pozwoliły byłym internowanym powrócić do normalnego życia. Studentki nie mogły kończyć studiów, pracującym utrudniano wykonywanie zawodu, część zmuszono do emigracji. Podczas internowania, jak też później, niektórym rozpadły się rodziny, odwracali się od nich znajomi i przyjaciele. Jednak większość przetrwała w swym oporze wobec systemu i władzy komunistycznej, na co ogromny wpływ miała „edukacja”, jaką przeszły w Gołdapi.
Władze komunistyczne nie pozwoliły byłym internowanym powrócić do normalnego życia. Studentki nie mogły kończyć studiów, pracującym utrudniano wykonywanie zawodu, część zmuszono do emigracji. Podczas internowania, jak też później, niektórym rozpadły się rodziny, odwracali się od nich znajomi i przyjaciele. Jednak większość przetrwała w swym oporze wobec systemu i władzy komunistycznej, na co ogromny wpływ miała „edukacja”, jaką przeszły w Gołdapi.
W niedzielę minęła 40. rocznica zamknięcia Ośrodka. Z tej okazji w sobotę odbyła się konferencja "Represje wobec działaczek związkowych w stanie wojennym". Jej moderatorem był dr. hab. Krzysztof Sychowicz, naczelnik Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Białymstoku.
List okolicznościowy od premiera RP Mateusza Morawieckiego przeczytał Artur Chojecki, Wojewoda Warmińsko-Mazurski. Podczas konferencji prelekcje wygłosili m.in. Antoni Macierewicz i Mariusz Olczak, dyrektor Archiwum Akt Nowych i dr Grzegorz Wołk z Biura Badań Historycznych IPN.
Z kolei w niedzielę w konkatedrze Najświętszej Maryi Matki Kościoła w Gołdapi odprawiona została uroczysta msza święta. Odsłonięta i poświęcona została również tablica upamiętniająca pomoc mieszkańców Gołdapi i Kościoła internowanym kobietom. W ramach uroczystości związanych z rocznicą zamknięcia Ośrodka otwarta została wystawa Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Białymstoku "Kobiety internowane. Gołdap 1982 r.".
IPN, tom
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez