Aktywiści a ochrona obszarów Natura 2000

2022-09-06 10:16:06(ost. akt: 2022-09-06 10:24:34)

Autor zdjęcia: mat. organizatora

Aktywiści Dzikiego Ruchu Oporu kilka dni temu protestowali w Puszczy Boreckiej (powiat giżycki) blokując prace gospodarskie w lesie. Ekolodzy zablokowali też na jeden dzień siedzibę Nadleśnictwa Borki w Kruklankach. Żądają zaprzestania dewastacji puszczy. Oskarżają RDOŚ o zaniedbanie.
W związku z protestami, zarzutami, roszczeniami aktywistów Dzikiego Ruchu Oporu ( o czym wielokrotnie informowaliśmy na naszych łamach), poprosiliśmy o komentarz Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Olsztynie, którą ekolodzy wzywają do usunięcia zaniedbań prawnych. Aktywiści z dzikiego Ruchu Oporu uważają, że w Puszczy Boreckiej odbywa się rażące naruszenie przepisów Dyrektywy Rady 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory podczas prowadzenia gospodarki leśnej na obszarach PLB280006 oraz PLH280016 Puszcza Borecka oraz na mocy Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody. Czy RDOŚ potwierdza zarzuty? Jakie w tej sprawie jest stanowisko Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie?

Fot. mat. organizatora

- Do RDOŚ w Olsztynie nie wpływały w ostatnim czasie informacje dotyczące naruszania przepisów ustawy o ochronie przyrody podczas prowadzenia przez Nadleśnictwo Borki gospodarki leśnej na obszarach Natura 2000 Puszcza Borecka oraz Ostoja Borecka – wyjaśnia Justyna Januszewicz, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie.

Fot. mat. organizatora

Okazuje się, że dla wielu obszarów Natura 2000, w tym Puszczy Boreckiej, wciąż nie ma planu zadań ochronnych, choć Polska została zobligowana do wdrożenia ich do 2016 roku. Dlaczego taki dokument do tej pory nie powstał na Warmii i Mazurach? Na jakim etapie przygotowań znajduje się plan zadań ochronnych?

- Odnosząc się do planów zadań ochronnych (PZO) dla obszarów Natura 2000 Puszcza Borecka oraz Ostoja Borecka pragnę wyjaśnić, że takie plany nie zostały formalnie ustanowione. Dokumentacja służąca opracowaniu tych dokumentów planistycznych  powstawała w 2012 i 2014 r. w ramach projektu dofinansowywanego ze środków Programu Infrastruktura i Środowisko „Opracowanie planów zadań ochronnych dla obszarów Natura 2000 na obszarze Polski” – informuje rzecznik RDOŚ. - Jednak na skutek zmian przepisów prawnych regulujących kwestie ustanawiania PZO, opracowana wówczas dokumentacja wymagała uzupełnienia w szerokim zakresie, zarówno pod kątem siedlisk przyrodniczych, jak i gatunków roślin i zwierząt. W związku z koniecznością pozyskania kolejnych środków zewnętrznych na ich wykonanie, proces ten przeciągnął się w czasie. Ekspertyzy uzupełniające stan wiedzy o tych obszarach chronionych zostały wykonane na nasze zlecenie w latach 2019-2021 w ramach projektu również dofinansowanego ze środków Programu Infrastruktura i Środowisko „Inwentaryzacja cennych siedlisk przyrodniczych kraju, gatunków występujących w ich obrębie oraz stworzenie Banku Danych o Zasobach Przyrodniczych”. Obecnie trwają prace nad ostatecznym opracowaniem zgromadzonych danych w celu ustanowienia planów zadań ochronnych dla obszarów Natura 2000.

Fot. mat. organizatora

Zapytaliśmy też RDOŚ, czy instytucja przeprowadziła kontrole nad pracami gospodarczymi, wycinkami drzew w Puszczy Boreckiej, czy sprawuje jakąkolwiek kontrolę nad wycinkami drzew w lasach Warmii i Mazur?
- Zgodnie z ustawą o lasach nadleśniczy prowadzi samodzielnie gospodarkę leśną w nadleśnictwie na podstawie planu urządzenia lasu (PUL) oraz odpowiada za stan lasu. W szczególności nadleśniczy bezpośrednio zarządza lasami, gruntami i innymi nieruchomościami Skarbu Państwa, pozostającymi w zarządzie Lasów Państwowych. Podobny przepis został zawarty w ustawie o ochronie przyrody. Na terenie zarządzanym przez Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe, na którym znajduje się obszar Natura 2000, zadania w zakresie ochrony przyrody wykonuje samodzielnie miejscowy nadleśniczy, zgodnie z ustaleniami planu urządzenia lasu. Taka konstrukcja przepisów nie wymaga konieczności sprawowania przez nas bezpośredniej kontroli nad realizacją ustawowych obowiązków przez nadleśniczego, a dotyczących ochrony przyrody. Nadleśniczy po zatwierdzeniu PUL jest świadom ograniczeń i możliwości wykonywania działań na cennych obszarach przyrodniczych. Ponadto RDOŚ, jako organ koordynujący funkcjonowanie obszarów Natura 2000, nie został wskazany w ustawie jako organ kontrolujący.

Fot. mat. organizatora

Pomimo tego, że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie nie może kontrolować leśników, jednak nadzoruje w pewien sposób to, co dzieje się w lasach na Warmii i Mazurach.
- Pośrednio kontrolujemy prace gospodarcze w lasach Skarbu Państwa. Przede wszystkim poprzez opiniowanie projektów planów urządzenia lasów w kontekście planowanej gospodarki leśnej w stwierdzonych siedliskach przyrodniczych – dodaje Justyna Januszewicz. - Zwykle nasza opinia jest obwarowana szeregiem warunków, które zabezpieczają interes lokalnej przyrody. Dodatkowo, naszym zadaniem jest ocena możliwości prowadzenia prac rębnych w rezerwatach przyrody oraz strefach ochrony roślin, zwierząt i grzybów.

Fot. mat. organizatora

Okazuje się, że wszyscy bronią swoich racji… Leśnicy działają zgodnie z planem urządzenia lasu zatwierdzonym przez ministra środowiska, aktywiści słusznie domagają się planu zadań ochronnych dla obszarów Natura 2000, a Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska dba o ochronę naszej cennej przyrody zgodnie z kompetencjami i budżetem. Tymczasem lasy Warmii i Mazur, w tym Puszcza Borecka każdego dnia się zmieniają...
Renata Szczepanik

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5