Nowy skwer wśród leśnych stawów

Drewniana rzeźba św. Jana Nepomucena stanęła na skwerze przy jednym ze stawów w uroczysku, gdzie chętnie wypoczywają miłośnicy spacerów po leśnych ścieżkach. Uroczystość odbyła się 15 czerwca z udziałem leśników Warmii, Mazur i Podlasia, samorządowców i parlamentarzystów, wojskowych, duchownych oraz mieszkańców miasta i gminy. Święty Jan Nepomucen jest patronem wody i mostów, spowiedników, dobrej sławy i tonących oraz orędownikiem podczas powodzi. Śladami niegdyś bardzo żywego kultu św. Jana Nepomucena są liczne figury stawiane zazwyczaj na rozstajach dróg i w okolicy przepraw rzecznych.

- Postać św. Jana Nepomucena, jego figury, rzeźby stawia się przy mostach i zbiornikach wodnych. Był to kapłan, duchowny, kanonik związany z czeską Pragą. Stał w obronie prawdy, honoru, tajemnicy spowiedzi, co okupił męczeńską śmiercią i straceniem z mostu Karola do praskiej rzeki Wełtawy. Od wieków pojawia się tam, gdzie znajduje się woda – przypomniał ks. kan. ppłk Stanisław Denys, proboszcz parafii wojskowo-cywilnej p.w. Ducha Świętego Pocieszyciela w Giżycku.

Spotkanie na skwerze św. Jana Nepomucena było okazją do podsumowania inwestycji wartości ok. 4 mln zł związanej z modernizacją leśnych stawów i małą retencją, dzięki czemu Nadleśnictwo Giżycko zatrzymało wodę w lesie. Odpowiednio nawodnione lasy i mokradła są ostoją różnorodności biologicznej. Tereny położone wokół zbiorników wodnych oraz obszary podmokłe stanowią przyjazne środowisko do rozwoju rzadkich gatunków zwierząt i roślin, wzbogacając nasze otoczenie przyrodnicze.
- Las sprzyja relaksowi i mam nadzieję, że skwer św. Jana Nepomucena będzie chętnie odwiedzany przez mieszkańców oraz gości – podsumował Krzysztof Dąbkowski, nadleśniczy Nadleśnictwa Giżycko. - Małe oczka wodne i większe zbiorniki, kaskadowe lub o nieregularnych kształtach, urozmaicają monotonne niekiedy leśne krajobrazy i nierzadko stają się wyjątkową atrakcją turystyczną. Tak więc zapraszamy na spacer i wypoczynek do lasu.

Stawy w uroczysku
Od chwili powstania stawów w uroczysku Las Miejski minęło ponad 100 lat. Wybudowane wówczas urządzenia piętrzące wodę mocno naruszył upływ czasu, a same zbiorniki woda zapełniła mułem. Średnia głębokość najpłytszego stawu z wodą wynosiła 37 cm.
- Brak wody najbardziej doskwierał gatunkom drzew które do rozwoju potrzebują znacznych zasobów wody, takich jak dęby, jesiony czy świerki. Długotrwały deficyt wody w uroczysku Las Miejski osłabiał naturalne zdolności obronne wielu gatunków roślin - informował nadleśniczy Dąbkowski. - Zwłaszcza drzewa stały się podatniejsze na choroby i uszkodzenia. Słabły i wykazywały mniejszą odporność na zniszczenia wywołane wiatrem, deszczem lub mrozem.

Dziś stawy w lesie miejskim są w stanie zatrzymać ponad 70 tys. m3 wody (przed modernizacją 18 tys. m3), zaś grunt wokół stawów powinien retencjonować dodatkowo wodę w ilości prawie 400 tys. m3.
- Lasy i sąsiadujące z nimi tereny będą lepiej przygotowane do suszy, a w okresach „wysokiej wody” będą wpływać na zmniejszenie zagrożenia powodziowego, przechwytując jej nadmiar – mówi nadleśniczy Krzysztof Dąbkowski. - Śródleśne stawy wpływają korzystnie na mikroklimat, sprzyjają tworzeniu się rosy i mgieł oraz powodują ogromny wzrost wilgotności powietrza i ściółki leśnej. Tym samym obniżają zagrożenie pożarowe w lasach. Wybudowany punkt czerpania wody wzmocni nie tylko zabezpieczenie przeciwpożarowe lasu ale i sąsiadującego z nim osiedla. Zahamowanie odpływu wody pochodzącej z opadów pozwoli nie tylko chronić jej zasoby w sensie ilościowym, lecz także jakościowym. Woda w naturalny sposób jest natleniana i oczyszczana poprzez roślinność porastającą leśne strumienie i zbiorniki.

Inwestycja „Budowa i modernizacja zbiorników wodnych w Uroczysku Las Miejski na terenie Leśnictwa Zielony Dwór, Gajewo” jako najciekawsza modernizacja ukończona do 2021 roku, przeszła pomyślnie procedury konkursowe i zakwalifikowała się do finału ogólnopolskiego konkursu "Modernizacja Roku & Budowa XXI w."
Renata Szczepanik