Młode szczupaki są już w jeziorach

Wody Polskie w Białymstoku rozpoczęły wiosenne zarybianie rzek i jezior na Mazurach. Do wód rzeki Pisy i Narwi oraz jezior Łaźno, Silec, Stoczek, Iławki, Wityny, Krzywe, Kiełki i Reszki trafi w sumie 1 milion 240 tysięcy sztuk wylęgu szczupaka.

- Młode szczupaki pochodzą z Gospodarstwa Rybackiego Bartołty Wielkie, a odbierane są z wylęgarni w Ostrołęce – informuje Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, rzeczniczka Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku. - Larwy szczupaka wpuszcza się do starorzeczy, rowów i dopływów rzek Pisy i Narwi, a nie do głównego koryta, co zmniejsza śmiertelność wylęgu spowodowaną drapieżnictwem większych ryb, a także stwarza optymalne warunki do żerowania i wzrostu. Na jeziorach larwy szczupaka wpuszczane są wzdłuż linii brzegowej.

 
Narybek szczupaka wpuszczany jest wzdłuż brzegów, by ryby miały optymalne warunki do rozwoju i miały większe szanse na przeżycie. Szczupaki w naturze rozmnażają się w trzcinach, tam, gdzie jest ciepła, płytka woda, a dno porośnięte jest roślinnością. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Białymstoku wprowadza do użytkowanych wód głównie gatunki drapieżne będące regulatorami ryb mało cennych to znaczy drobnych karpiowatych, które odpowiadają za eutrofizację zbiorników wodnych. Na obwodach rybackich Wód Polskich w Białymstoku nie prowadzi się odłowów gospodarczych, wprowadzony jest też. m.in. zakaz połowu ryb metodą trollingową oraz limity dobowe ryb do zabrania z łowiska. Na dwóch rzekach - Łojewek i Skroda wraz z dopływami wprowadzono zakaz używania przynęt naturalnych.

- Połów ryb może się tam odbywać tylko przy użyciu przynęty sztucznej - dodaje Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz. - Ma to na celu ochronę stad pstrąga potokowego, który tam żyje. Prowadzenie racjonalnej gospodarki rybackiej to nie tylko odłowy, ale także konieczność wykonywania wielu zabiegów służących prawidłowemu funkcjonowaniu ekosystemów wodnych, głównie: zarybianie, wspieranie gatunków zagrożonych wyginięciem takich jak brzana czy pstrąg potokowy, a także prowadzenie ewidencji odłowów wędkarskich. W przyszłości w celu dokładnej analizy struktury ichtiofauny zamieszkującej wody użytkowanych przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Białymstoku obwodów, będą prowadzone odłowy kontrolne. Analizowana jest także potrzeba ewentualnego wytypowania miejsc newralgicznych dla bytowania populacji ryb, czyli miejsc zimowania i tarła. Jeżeli zajdzie taka potrzeba Wody Polskie będą wnioskować do urzędów marszałkowskich o ustanowienia obrębów ochronnych ryb w obwodach rybackich.

Jesienią ubiegłego roku pracownicy Wód Polskich w Białymstoku wpuścili do obwodu rybackiego rzeki Narew 400 sztuk narybku pstrąga potokowego i 200 kg kroczka suma europejskiego, a do obwodu rzeki Pisy 600 sztuk narybku pstrąga potokowego. W tym roku podczas jesiennych zarybień planowane jest wpuszczenie suma, brzany, pstrąga potokowego i szczupaka.

Rybacy też zarybiają jeziora
Niezależnie od zarybiania rzek i jezior przez Wody Polskie, akweny zarybiają też rybacy m.in. Gospodarstwo Rybackie w Giżycku z siedzibą w Pięknej Górze, które od 1994 roku prowadzi działalność rybacko-wędkarską na Wielkich Jeziorach Mazurskich. Gospodarstwo dzierżawi popularne wśród wędkarzy jeziora: Doba, Dargin, Kisajno, Niegocin, Jagodno, Wojnowo, Bawełno, Ublik Mały, Ublik Wielki, Okrągła, Byczek, Sztynort, Wojsak. Posiada własną wylęgarnię ryb oraz 20 ha stawów przyjeziornych, gdzie produkowany jest materiał zarybieniowy na własne potrzeby. Zarybianie ukierunkowane jest na gatunki cenne gospodarsko, spełniające jednocześnie potrzeby wędkarzy. Systematycznie jeziora zarybiane są szczupakiem, linem, sandaczem, węgorzem, sielawą, karasiem i karpiem. Ikrę do tarła spółka pozyskuje we własnym zakresie oraz kupuje narybek od stałych dostawców z Mazur.
Renata Szczepanik