Białe dywany zawilców, także trujących
2022-04-16 12:00:00(ost. akt: 2022-04-08 10:41:29)
Wraz z nastaniem wiosny przyroda budzi się do życia. W mazurskich lasach zaczyna roić się od kwitnących zawilców gajowych, przylaszczek, ziarnoplonów i wielu innych kolorowych kwiatów. Biel zawilców urzeka, ale nie wszyscy wiedzą, że roślina jest trująca.
Wiosną, zanim na drzewach pojawią się liście i ograniczą dostęp światła do dna lasu, runo leśne pokrywa się pięknym dywanem kwitnących zawilców gajowych. Białe łany kwiatów są firmowym znakiem tej pory roku.
- W drugiej dekadzie kwietnia występuje najpiękniejsze zjawisko wczesnej wiosny w lesie liściastym - masowe kwitnięcie zawilców gajowych – mówi Sławomir Kowalczyk, leśnik z Nadleśnictwa Giżycko. - Żadne leśne rośliny kwiatowe nie zajmują tak dużej powierzchni jak zawilce, które mogą ściśle pokrywać dziesiątki hektarów lasu. Utrzymują się przez dwa, trzy tygodnie. Ich kwiaty są dość duże, białe, wzniesione 20–30 cm nad ziemię. Wieczorami składają płatki, a rano je rozchylają, kierując się ku słońcu. W zimne i deszczowe dni pozostają złożone. Biel kwiatów w połączeniu z zielenią ich liści i szarością pni drzew tworzy wyjątkową kompozycję. W zależności od rozwoju wiosny i od mikroklimatu zawilce przekwitają pod koniec kwietnia lub na początku maja. Ich miejsce zajmują spore kępy fiołka leśnego i groszku leśnego.
- W drugiej dekadzie kwietnia występuje najpiękniejsze zjawisko wczesnej wiosny w lesie liściastym - masowe kwitnięcie zawilców gajowych – mówi Sławomir Kowalczyk, leśnik z Nadleśnictwa Giżycko. - Żadne leśne rośliny kwiatowe nie zajmują tak dużej powierzchni jak zawilce, które mogą ściśle pokrywać dziesiątki hektarów lasu. Utrzymują się przez dwa, trzy tygodnie. Ich kwiaty są dość duże, białe, wzniesione 20–30 cm nad ziemię. Wieczorami składają płatki, a rano je rozchylają, kierując się ku słońcu. W zimne i deszczowe dni pozostają złożone. Biel kwiatów w połączeniu z zielenią ich liści i szarością pni drzew tworzy wyjątkową kompozycję. W zależności od rozwoju wiosny i od mikroklimatu zawilce przekwitają pod koniec kwietnia lub na początku maja. Ich miejsce zajmują spore kępy fiołka leśnego i groszku leśnego.
Trujące zawilce
Spacerując w nim po leśnych ścieżkach warto zwracać uwagę na miejsca, gdzie światło słoneczne dociera do dna lasu tworząc charakterystyczne plamy światła. Tam widać kwitnące zawilce gajowe. Co warto wiedzieć o zawilcach? Przede wszystkim, że jest to roślina trująca zawierająca we wszystkich swoich organach ranunkulinę, której szczególnie dużo jest w kłączach.
- Sok z zawilca działa silnie drażniąc skórę i błony śluzowe - wyjaśnia Sławomir Kowalczyk, leśnik z Nadleśnictwa Giżycko. - Rozgnieciona roślina lub jej sok w kontakcie ze skórą, sprawia że pojawia się zaczerwienienie i obrzęk, piekący ból i pęcherze. Niebezpieczne może być potarcie oczu lub ust nieumytą dłonią po zrywaniu kwiatów, zwłaszcza w przypadku dzieci – powstać mogą dokuczliwe stany zapalne. Po spożyciu soku następuje zapalenie błony śluzowej jamy ustnej, żołądka i jelit, krwawa biegunka, omdlenia, czasem drgawki, w końcu niewydolność krążeniowa, oddechowa i zapalenie nerek. W wyniku zatrucia może nastąpić nieodwracalne uszkodzenie nerek. W przypadku spożycia roślin konieczne jest płukanie żołądka, nie wolno prowokować wymiotów, podawać należy duże ilości płynów oraz niezwłocznie skontaktować się z lekarzem.
Mimo że dla człowieka roślina jest trująca, zwierzęta je trawią bez skutków ubocznych. W ich żołądkach znajdują się mikroorganizmy rozkładające związki toksyczne. Pod koniec kwietnia zawilec może stanowić nawet około 70% dziennego pożywienia sarny.
Spacerując w nim po leśnych ścieżkach warto zwracać uwagę na miejsca, gdzie światło słoneczne dociera do dna lasu tworząc charakterystyczne plamy światła. Tam widać kwitnące zawilce gajowe. Co warto wiedzieć o zawilcach? Przede wszystkim, że jest to roślina trująca zawierająca we wszystkich swoich organach ranunkulinę, której szczególnie dużo jest w kłączach.
- Sok z zawilca działa silnie drażniąc skórę i błony śluzowe - wyjaśnia Sławomir Kowalczyk, leśnik z Nadleśnictwa Giżycko. - Rozgnieciona roślina lub jej sok w kontakcie ze skórą, sprawia że pojawia się zaczerwienienie i obrzęk, piekący ból i pęcherze. Niebezpieczne może być potarcie oczu lub ust nieumytą dłonią po zrywaniu kwiatów, zwłaszcza w przypadku dzieci – powstać mogą dokuczliwe stany zapalne. Po spożyciu soku następuje zapalenie błony śluzowej jamy ustnej, żołądka i jelit, krwawa biegunka, omdlenia, czasem drgawki, w końcu niewydolność krążeniowa, oddechowa i zapalenie nerek. W wyniku zatrucia może nastąpić nieodwracalne uszkodzenie nerek. W przypadku spożycia roślin konieczne jest płukanie żołądka, nie wolno prowokować wymiotów, podawać należy duże ilości płynów oraz niezwłocznie skontaktować się z lekarzem.
Mimo że dla człowieka roślina jest trująca, zwierzęta je trawią bez skutków ubocznych. W ich żołądkach znajdują się mikroorganizmy rozkładające związki toksyczne. Pod koniec kwietnia zawilec może stanowić nawet około 70% dziennego pożywienia sarny.
Podpis wyimek]Zawilec gajowy był znany jako roślina trująca i również lecznicza już w starożytności. Zdaniem zielarzy w lecznictwie ludowym ze świeżego ziela wytwarzano rozgrzewającą kamforę zawilcową. Świeże rośliny lub ich sok stosowano między innymi przy bólu zębów, chorobach reumatycznych, do oczyszczania ran, a nawet w leczeniu zapalenia oskrzeli. Kłącza ze względu na ostry smak były żute w celu „oczyszczenia głowy”. Obecnie roślina nie jest stosowana jako środek leczniczy.
Jesienne zawilce
Zdarza się, symbolizujące wczesną wiosnę rośliny kwitną też we wrześniu ze względu na porównywalne warunki pogodowe września i marca. Tak zjawisko obserwowaliśmy w mazurskich lasach w ubiegłym roku czy dwa lata temu.
- Zawilce rozprzestrzeniają się za pomocą rozrastających się kłączy lub poprzez nasiona – wyjaśnia leśnik. - Różnica pomiędzy tymi sposobami polega na tym, że zawilce gajowe wyrastające z kłączy są klonami, czyli genetycznymi kopiami rośliny z której powstały. Rozmnażanie za pomocą nasion, powstałych z kwiatów zapylanych pyłkiem roznoszonym przez owady powoduje, że rośliny te wymieniają się genami co jest dla nich korzystniejsze.
Zdarza się, symbolizujące wczesną wiosnę rośliny kwitną też we wrześniu ze względu na porównywalne warunki pogodowe września i marca. Tak zjawisko obserwowaliśmy w mazurskich lasach w ubiegłym roku czy dwa lata temu.
- Zawilce rozprzestrzeniają się za pomocą rozrastających się kłączy lub poprzez nasiona – wyjaśnia leśnik. - Różnica pomiędzy tymi sposobami polega na tym, że zawilce gajowe wyrastające z kłączy są klonami, czyli genetycznymi kopiami rośliny z której powstały. Rozmnażanie za pomocą nasion, powstałych z kwiatów zapylanych pyłkiem roznoszonym przez owady powoduje, że rośliny te wymieniają się genami co jest dla nich korzystniejsze.
Bukiety z zawilców?
Okazuje się, że białe dywany zawilców na zielonym runie leśnym wyglądają niezwykle okazale jedynie w lesie.
- Zawilce nie nadają się do wazonów na domowe stoły, gdyż jest to roślina niezwykle delikatna i nietrwała – twierdzi Sławomir Kowalczyk. - Bukiety z niej zrobione nie potrafią przetrwać dłużej niż dwa dni. Wato więc wybrać się na spacer do lasu, by podziwiać wyjątkowe kompozycje zawilców.
Renata Szczepanik
Okazuje się, że białe dywany zawilców na zielonym runie leśnym wyglądają niezwykle okazale jedynie w lesie.
- Zawilce nie nadają się do wazonów na domowe stoły, gdyż jest to roślina niezwykle delikatna i nietrwała – twierdzi Sławomir Kowalczyk. - Bukiety z niej zrobione nie potrafią przetrwać dłużej niż dwa dni. Wato więc wybrać się na spacer do lasu, by podziwiać wyjątkowe kompozycje zawilców.
Renata Szczepanik
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez