Taniec jest odkryciem nas samych. Święto tańca w mazurskim Gwarku.

XVII Ogólnopolski Turniej Tańca Sportowego "POWER DANCE" 2022 odbył się w sobotę, 5 marca. Do ośrodka w Pięknej Górze nad jez. przyjechali tancerze z północnej i centralnej Polski. Na turnieju nie zabrakło też silnej reprezentacji Warmii i Mazur. Podczas tanecznej rywalizacji zaprezentowały się dzieci oraz młodzież w klasach tanecznych od H do B. Przez cały dzień w mazurskim Gwarku wirowały na parkiecie pary w pokazach tańców standardowych i latynoamerykańskich. Podczas wieczornej gali w pokazie specjalnym wystąpili wywodzący się z olsztyńskiego klubu Power Dance Michał Bartkiewicz - zwycięzca ubiegłorocznej edycji programu „Taniec z gwiazdami” wraz z partnerką Wiktorią Omyłą. Jeden ze swoich występów goście zadedykowali ofiarom wojny w Ukrainie.

Debiut Gwarka w turnieju
Centrum Aktywnego Wypoczynku Gwarek Mazury w Pięknej Górze było po raz pierwszy współorganizatorem ogólnopolskiego turnieju tańca. Wspólnie z giżycką filią Klubu Tańca Sportowego Power Dance w Olszynie udało się zorganizować imprezę na wysokim i profesjonalnym poziomie.

- Gwarek jest nowoczesnym ośrodkiem z bogatą infrastrukturą logistyczną i zapleczem technicznym, posiadającym sale taneczne, konferencyjne, warsztatowe oraz garderoby – mówi Anna Haszczyn, właścicielka ośrodka. - Obiekt przygotowany jest do organizacji obozów i warsztatów tanecznych oraz dużych i profesjonalnych imprez. Zupełnie inaczej tancerzom występuje się w sali tanecznej, a inaczej w hali sportowej, gdzie zazwyczaj odbywają się tego typu turnieje. Publiczność też ma bardziej komfortowe warunki do odbioru doznań artystycznych.

Pierwszy nad Tajtami turniej tańca towarzyskiego pod patronatem wójta giżyckiej gminy odbył się w ramach Federacji Tańca Sportowego. W porannym bloku zaprezentowały się dzieci w kategorii rekreacyjnej, w pozostałych tancerze tańca sportowego. Giżycko reprezentowały dwa kluby: Klub Tańca Sportowego Power Dance prowadzony przez Katarzynę Korzeb, Annę Michałkiewicz i Marek Michałkiewicz oraz Uczniowski Klub Sportowy Czar Par, prowadzony przez Mariusza Korzeba. Zwycięzców turnieju było wielu, niektórzy wytańczyli awans do wyższej klasy tanecznej.

- Nie spodziewaliśmy się tak wielu uczestników – mówi Marek Michałkiewicz, kierownik turnieju. - Tancerze zaprezentowali się na wysokim poziomie. To było wspaniałe widowisko i udana impreza. Wyjątkowy klimat, ludzie, sala i zaplecze dla tancerzy.

Wielu sędziów porównywało turniej w Gwarku do turniejów organizowanych w najlepszych hotelach świata.

Taniec to sport i artyzm
Jak mawiała amerykańska tancerka, choreograf, pedagog Martha Graham „każdy taniec jest odkryciem nas samych. Taniec jest odzwierciedleniem naszego ciała, czasem zabawy, czasem bólu”. I to prawda. Każdy taniec ma inny charakter i powinien przedstawić inną interpretację. Co poza gracją i techniką jest ważne w tańcu?

- W tańcu towarzyskim bardzo ważna jest relacja między partnerem i partnerką – mówi Marek Michałkiewicz, tancerz, instruktor tańca w Klubie Tańca Sportowego Power Dance w Olsztynie. - Poza techniką ogromne znaczenie ma też wyraz artystyczny, który łatwiej jest pokazać starszym tancerzom. Dzieci, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z tańcem uczą się podstaw tańca towarzyskiego, niosą publiczności radość, uśmiech, po prostu bawią się tańcem. W wyższych kategoriach tancerze skupiają się na technice i relacji, na partnerowaniu i interpretacji. Taniec jest sportem, ale to też jest artyzm. Balans musi być zachowany.

Czasem trudniejsze od realizacji tanecznej pasji jest znalezienie odpowiedniego partnera czy partnerki. Nie łatwo jest zainteresować tańcem towarzyskim na przykład chłopców, choć problem ten znany jest instruktorom tańca nie od dziś.

- Dużym wyzwaniem jest zachęcenie chłopców do tańca towarzyskiego – mówi Katarzyna Korzeb, tancerka, instruktorka tańca w Klubie Tańca Sportowego Power Dance w Olsztynie. - Zawsze tańczyło więcej dziewczynek niż chłopców. Myślę, że dużo zależy od trenerów tańca, kto i w jaki sposób prowadzi zajęcia z dziećmi. Najprościej jest ustawić w pary przedszkolaki, dla których jest to bardzo naturalne. Z nastolatkami jest trudniej. Choć na turnieju pary pokazały, że relacje między tancerzami są bardzo naturalne. To jest wartość dodana tańca towarzyskiego, ponieważ młodzież w tańcu uczy się tych relacji damsko-męskich. W dorosłym życiu nie ma z tym problemu.

W sporcie i tańcu predyspozycje są ważne, ale jak zapewniają instruktorzy, tańczyć może każdy. Jednak i sam talent też nie wystarczy, ważne są chęci, motywacja i przede wszystkim pracowitość. A efekty z pewnością przyniosą radość tancerzom i zachwycą każdą publiczność.
Renata Szczepanik