W giżyckiej gminie nie będzie w tym roku dopłat do wody i ścieków
2022-01-03 10:01:31(ost. akt: 2022-01-03 09:53:01)
30 grudnia odbyła się sesja Rady Gminy Giżycko, podczas której samorządowcy rozpatrywali projekt uchwały złożony przez Komitet Inicjatywy Uchwałodawczej, dotyczący dopłat dla odbiorców usług zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzenia ścieków.
Radni gminy Giżycko odrzucili projekt mieszkańców. W 2022 roku nie będzie dopłat do wody i ścieków z budżetu gminnego.
- Spodziewaliśmy się, że nasz pomysł nie zyska poparcia, pomimo zebrania w krótkim czasie ponad 500 głosów poparcia mieszkańców gminy pod tym projektem – informuje Robert Duszyński, jeden z inicjatorów projektu uchwały. - Jedyny radny, który poparł nasz wniosek to Andrzej Baran, któremu dziękujemy. Pozostali radni byli przeciwni temu, żebyśmy płacili mniej za wodę i ścieki.
Autorom projektu uchwały dotyczącego dopłat samorządu do wody i ścieków zarzucano m.in. zbieranie podpisów niezgodne z prawem, brak analizy konsekwencji i możliwości budżetu.
- Nieprawda jest że zbieraliśmy podpisy pod projektem uchwały niezgodnie z prawem, gdyż gdyby tak było to nie mógłby być on procedowany przez radnych – odpowiadają członkowie komitetu społecznego. - Nie przeliczyliśmy skutków dla budżetu gdyby uchwała weszła w życie. Oczywiście, że przeliczyliśmy i wyszło nam, że roczne obciążenie dla gminy to około 1,5 miliona złotych, czyli tyle ile wynosi 5-letnie wynagrodzenie wójta po podwyżce. Demagogię to uprawiał wójt, starając się wytłumaczyć, że gdyby dopłaty funkcjonowały, to nie byłoby inwestycji, nie byłoby budowy sieci wodno-kanalizacyjnej itp. Mówił, że niektóre gminy stosują dopłaty do wody i ścieków, ale w związku z tym podnoszą podatki bo muszą skądś wziąć na to pieniądze. My jako mieszkańcy gminy, dwukrotnie zostaliśmy obciążeni, bo od 2020 roku zostały zniesione dopłaty i zostały podniesione podatki.
Zdaniem członków komitetu w giżyckiej gminie funkcjonowały dopłaty kilkanaście lat,a mimo to gmina się rozwijała, prowadzone były inwestycje, budowano drogi, sieci wodno-kanalizacyjne.
- Wójt mówił też, że inne samorządy, aby obniżyć wydatki wyłączają lampy uliczne na kilka godzin, ograniczają wydatki na odśnieżanie, prace porządkowe itp. - dodają członkowie komitetu. - Gdy w listopadzie przyznawana była tak drastyczna podwyżka wynagrodzenia, nie zastanawiał się wtedy czy nie trzeba będzie wyłączać lamp, zmniejszać wydatków na żwirowanie dróg czy zrezygnować np. z funduszu sołeckiego. Wójt zapomniał niestety powiedzieć także, że niektóre samorządy przyznały podwyżki wynagrodzeń wójtom, burmistrzom, radnym na NAJNIŻSZYM możliwym poziomie, nie cofając się z wyrównaniem tych wynagrodzeń od sierpnia 2021 r. Najlepiej to zacząć oszczędzanie od siebie…..
Renata Szczepanik
Renata Szczepanik
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez