Wojowniczki różowej wstążeczki

2021-11-01 15:53:48(ost. akt: 2021-11-01 20:14:37)

Autor zdjęcia: Renata Szczepanik

Amazonki wiedzą, że zdrowie jest bezcenne, a październik to miesiąc różowej wstążeczki, symbolu walki z nowotworem piersi. W tym szczególnym czasie następuje kumulacja najlepszych życzeń kierowanych do Amazonek.
Giżyckie Amazonki to stowarzyszenie około 30 kobiet, które w różny sposób i na różnym etapie swojego życia doświadczyły nowotworów piersi, mastektomii, hormonoterapii i chemioterapii, niezliczonych wizyt u onkologów oraz nieustannej walki o siebie i swoje zdrowie. Amazonki to wojowniczki. Kilka dni temu, 28 października świętowały w klubie seniora z udziałem zaproszonych gości.

Fot. Renata Szczepanik

Ile Amazonek, tyle historii, tych optymistycznych, jak i smutnych. Wszystkie potrzebują wparcia, rozmowy, kontaktu z kobietami o podobnych doświadczeniach, relacji z innymi Amazonkami.

- Pierwsze nasze spotkanie po półtorarocznej przerwie spowodowanej pandemią miałyśmy tydzień temu, a zazwyczaj spotykamy się w ostatni piątek miesiąca – mówi Anna Poddubik, prezes Giżyckiego Stowarzyszenia Amazonek. - To był bardzo trudny czas dla nas wszystkich. Nie kontaktowałyśmy się ze sobą i myślę, że było to związane ze strachem przed wirusem i jego skutkami. Pozamykałyśmy się w domach, jak ślimaki w swoich skorupach. Na szczęście nie zostałyśmy odizolowane od lekarzy, badań, leczenia i rehabilitacji.

Fot. Renata Szczepanik

Spotkanie Amazonek w klubie seniora było okazją do rozmów, życzeń i wielu serdeczności od przyjaciół, władz miasta, a także chwilą wspomnień. W pandemii odeszły cztery Amazonki, które przegrały swoją walkę z nowotworem. Wszystkie choć bardzo przeżyły tę stratę, nie tracą nadziei. Zamierzają pokonać chorobę, a przy okazji październikowego święta różowej wstążki, chcą mówić o zdrowiu i profilaktyce, a przede wszystkim opowiadając o swoich doświadczeniach, zachęcają inne kobiety do badań. Jak twierdzą Amazonki, kobiety często zbyt późno dowiadują się o nowotworze piersi czy innych problemach onkologicznych.

- Myślę, że kobiety niepotrzebnie zwlekają z decyzją o profilaktycznej wizycie u lekarza - mówi Ewa Ostrowska, dyrektor giżyckiego centrum profilaktyki. - Bo jest coś ważniejszego, pilniejszego, bo dzieci, bo praca, bo nic nie boli. A trzeba się badać, profilaktycznie. Nie wszystkie zmiany nowotworowe można przy jednym badaniu wykryć.

Fot. Renata Szczepanik

Jak podkreślają giżyckie Amazonki, niezbędny jest kontakt z lekarzem rodzinnym i ginekologiem oraz podejmowanie skuteczniejszych działań profilaktycznych i edukacyjnych. Choć tych ostatnich nie brakuje, mimo to znaczna część kobiet, również dziewcząt zaniedbuje profilaktykę.

- Podczas naszych spotkań w szkołach rozmawiamy z uczniami, dziewczętami, ale dzisiejsza młodzież nie jest zainteresowana swoim zdrowiem – dodaje prezes Anna Poddubik. - Mając przed sobą wysokiej klasy lekarzy, nie zadają pytań. Wysłuchają prelekcji, wezmą ulotkę i odchodzą. Nie korzystają nawet z indywidualnych spotkań, które za każdym razem im proponujemy. Nie wiem, z czego to wynika.

Próbę wytłumaczenia tej sytuacji podejmuje szefowa centrum profilaktyki.

- Młodzież żyje dniem dzisiejszym i młodym ludziom wydaje się, że są nieśmiertelni – wyjaśnia Ewa Ostrowska. - Skoro nic nie boli, to o zdrowiu się nie myśli. Organizm wszystko przyjmuje, wszystko przetrawia. Z drugiej strony lekarze powinni częściej zlecać nastolatkom różnego typu badania. W szczególności powinni kierować młode dziewczęta na badania ginekologiczne i usg piersi. Tak naprawdę nie ma lekarza od piersi, więc nikt ich nie bada. A tak nie powinno być.

Fot. Renata Szczepanik

Zdaniem Amazonek dopiero w późniejszym wieku zwiększa się troska o własne zdrowie. Wówczas kobiety częściej korzystają z badań profilaktycznych, konsultacji specjalistycznych.

- Nigdy nie lubiłam być chora i nie lubiłam chodzić po lekarzach – mówi szefowa giżyckich Amazonek. - Któregoś dnia lekarz ginekolog zaproponował mi mammografię. Opierałam się, ale badanie wykonałam i poznałam diagnozę. Na szczęście na leczenie nie było za późno. Jednak sama nie zauważyłabym zmiany w piersi, było to możliwe tylko dzięki mammografii, które to badanie jest w stanie wykryć nawet najdrobniejszą zmianę. Warto też korzystać z mammobusów, które są już coraz lepiej wyposażone w profesjonalny sprzęt. W ogóle warto się badać.

Amazonki doskonale znają potrzeby kobiet onkologicznych i wiedzą, jak bardzo ważna jest profilaktyka, a także wsparcie bliskich i pozytywni ludzie wokół. Dlatego wyjątkowo cenią życie i szczerze dzielą się swoją wiedzą z innymi kobietami. Oferują pomoc i wsparcie. Zachęcają też panie z problemami onkologicznymi do udziału w spotkaniach Amazonek.
Renata Szczepanik

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B