GKS MAMRY – DKS DOBRE MIASTO 4-2 (1-2)

Pierwsza połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia zawodników znad Niegocina bo już w 5 min. Radosław Gulbierz wykorzystał podanie Mateusza Skonieczki i zdobył bramkę. Jednak gra obu drużyn nie zachwycała, była wyrównana ale jak z jednej i drugiej strony szarpana i nerwowa. W 15 min bramkarza GieKSy sprawdził zawodnik DKS- u uderzając piłkę w kierunku bramki, którą instynktownie bronił Karol Murawski, ale wprost pod nogi napastnika przeciwników i było 1-1. W 25 minucie przyszło kolejne zaskoczenie, gdy padł gol na 2-1 dla drużyny z Dobrego Miasta (prawdopodobnie ze spalonego ale VAR-u nie było). Nerwowość naszych zawodników sięgnęła zenitu. Giżycczanie jeszcze w tej części meczu mieli kilka okazji do zdobycia bramki, ale po 45 min wynik był 2-1 dla lidera z okręgówki.

W przerwie trener MAMR przeprowadził kilka zmian. W drugiej połowie już GieKSa dominowała na boisku i udokumentowała swoją przewagę dwoma golami – Drażby z około 20 m i Skonieczki. Zespół pokazał charakter, zmieniliśmy grę na mniej nerwową i zwróciliśmy uwagę na dokładność podań .

GKS MAMRY – DKS DOBRE MIASTO 4-2 (1-2)
Bramki: Skonieczka – 2 a po jednej Gulbierz i Drażba

Skład: Murawski (46 min. Bebłowski) – Kucharski (46 min. Darda), Drężek, Bańkowski, Świderski (46 min. Raiński), Gulbierz ( 50 min. Mazurowski), Skonieczka , Adamiec, Drażba (60 min. Wiszniewski), Rutkowski (65 min. Drażba), Dymiński ( 60 min. Sadocha).

Nieobecni : Mroczkowski , Rusiak , Kulik.

W najbliższy weekend zagramy ostatni mecz kontrolny, a przeciwnikiem będzie drużyna z IV ligi podlaskiej – WISSA Szczuczyn. Mecz na obiekcie OSiR Ełk w sobotę godz. 10.00.

M.G.