Wymieniamy wszystko na plastik

Faktu iż ogrody są terenem penetrowanym przez przestępców nikt nie kwestionuje. Włamania do altanek, kradzieże warzyw i roślin ozdobnych, kradzieże narzędzi i wyposażenia domków są na porządku dziennym. Problemem jest jak skutecznie chronić mienie działkowców.
O problemach z zagwarantowaniem bezpieczeństwa na terenie ogrodów rozmawiali policjanci, strażacy, strażnicy miejscy, przedstawiciele samorządu miejskiego oraz – najważniejsi w tym zestawieniu – działkowcy.
Naczelnik Wydziału Prewencji w KPP w Giżycku Małgorzata Warakomska przedstawiła materiał zaczerpnięty z doświadczeń Straży Miejskiej w Mysłowicach, który omówił najważniejsze zagrożenia występujące na takich obszarach. Towarzyszyły im porady jak ich uniknąć, np. aby udaremnić proceder kradzieży rzeczy metalowych warto pokusić się o zamianę wszystkich tego rodzaju przedmoiotów i urządzeń na plastikowe (oczywiście o ile istnieje taka możliwość). Należy zadbać o właściwe zamknięcia, współpracę z sąsiadami, interesowanie się wszystkimi obcymi osobami, które pokażą się na terenie ogrodów. Cechą charakterystyczną działkowych złodziei jest to, że najczęściej działają w dzień.
Interesujące rozwiązanie przedstawił prezes ogrodów „Kormoran”, który zademonstrował czujnik ruchu, wysyłający sygnał w razie zagrożenia do telefonu komórkowego. Przynajmniej właściciel działki dowie się, że warto odwiedzić swój ogród, bo ktoś tam zajrzał bez jego zaproszenia…
Uczestnicy konferencji zgodzili się, że w trakcie przyszłorocznych, wiosennych spotkań właścicieli ogrodów wezmą udział policjanci i strażacy, którzy przekażą swoje uwagi i zalecenia w odniesieniu do bezpieczeństwa. Będzie to skuteczna forma prewencji uświadamiająca istniejące zagrożenia.

S.K.