Giżycko od środka - nowy przewodnik W.M. Darskiego

2014-06-11 16:59:29(ost. akt: 2014-06-12 10:20:32)
Fragment okładki przewodnika "Giżycko od środka"

Fragment okładki przewodnika "Giżycko od środka"

Autor zdjęcia: Archiwum GG

Już wkrótce w księgarniach pojawi się nowy przewodnik turystyczny "Giżycko od środka", którego autorem jest Wojciech Marek Darski (Wydawnictwo "Mazury od środka"). Pozycja liczy 150 stron i adresowana jest głównie do turystów, ale z pewnością mieszkańcy zainteresowani historią miejscowości znajdą tam wiele ciekawostek dla siebie.

Spotkanie z autorem i prezentacja przewodnika odbędzie się 18 czerwca o godzinie 19 w kawiarni Caffe Crema przy Pasażu Portowym.



We wstępie autor napisał:



Oddaję w Państwa ręce przewodnik po szczególnym dla mnie miejscu – po owej garstce budynków, niewiele znaczących zdarzeń, tkających jednak osnowę większej historii, oraz gromadce ludzi, którzy na przestrzeni wieków układali swoje życie i doświadczali losu w samym sercu Wielkich Jezior Mazurskich, mieniących się zachęcająco w słońcu i granatowiejących groźnie podczas burz. Urodziłem się tutaj – w polskim już Giżycku, które wcześniej było pruskim i niemieckim Lötzen oraz mazurskim Lecem – doznając w dzieciństwie i latach młodzieńczych przemożnego oddziaływania tutejszego genius loci. Nie ja jeden. Pochodzący z alzackiej Miluzy poeta – Hansgeorg Buchholz, pisał po przeprowadzce nad Niegocin:
Kraino światłości… Nad twymi tajniami krążą mewy. Nie ma od ciebie odwrotu. Owładnęłaś moją duszą. Należę do ciebie.*

Miejsce, ludzie, ich budowle oraz wydarzenia… Wszystko to podlega ciągłym zmianom, więc w tej książce też przedstawiam Państwu zaledwie odcinek wciąż kręconego, kadr po kadrze, filmu.
Chciałbym, abyście Państwo przeszli się ulicami Giżycka, pamiętając o Lötzen, i obdarzyli to miasto oraz mieszkających tu ludzi prawdziwą przyjaźnią. Dlatego nie pisałem folderu turystycznego, jeno wysnułem z nadniegocińskich ulic szczerą opowieść – miejscami gorzką i krytyczną. Ale tutaj pozwolę sobie na odrobinę promocji, podpisując się obiema rękami i sercem pod literackim wyznaniem wiary niemieckiego pisarza – Hansa Hellmuta Kirsta, który zapisał te oto słowa:

Jest nad nami błogosławieństwo krainy, w której pozwolono nam żyć. To najpiękniejszy skrawek ziemi na świecie. Jeszcze nie zniszczony, jeszcze wszystko, co się tu znajduje, to czysta natura. Kiedy Bóg idzie odpoczywać, kiedy chce spać, wierzę, że przychodzi do nas, żeby spać tutaj. Jeśli Bóg zechce spać, będzie sypiał u nas, na Mazurach. Wierzę w to niezbicie. Pragnę też robić wszystko, żeby mógł spać 
w spokoju.**
 


Wojciech Marek Darski

Giżycko; luty 2014 r.

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mieszkaniec #1415558 | 81.190.*.* 11 cze 2014 19:36

    panie darski, od kiedy promujesz sie na łamach GG!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. moi #1415553 | 109.241.*.* 11 cze 2014 19:21

      Czy Hans Hellmut Kirst napisałby teraz, AD 2014 tak piękny i wzruszający opis?

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5