O zagospodarowaniu jeziora Wojsak myślano już pół wieku temu
2025-02-17 16:00:00(ost. akt: 2025-02-17 15:23:46)
Po publikacji artykułu "Wojsak zachwyca dzikością i naturalnym pięknem" (Gazeta Giżycka, 13 lutego 2025 r.) otrzymaliśmy list od pani Ireny Berentowicz, w którym przypomina ona, że pomysł zagospodarowania tego akwenu nie jest nowy. Dyskutowano o nim już pół wieku temu.
Oto co pisze Irena Berentowicz w liście do redakcji:
W latach 70. ubiegłego stulecia (jeszcze zanim Giżycko przeszło do woj. suwalskiego) na mocy decyzji Powiatowej Rady był opracowywany plan przestrzennego zagospodarowania osiedla Wilanów. Było duże zainteresowanie budownictwem indywidualnym, co wiązało się z rozbudową Wilanowa, trzeba było wyznaczać nowe ulice, działki budowlane, konieczna była rozbudowa sieci wodno-kanalizacyjnej oraz sieci energetycznej. Wtedy poruszona została sprawa zagospodarowania jeziora Wojsak.
Na dużej naradzie w ówczesnym starostwie (pracowałam wtedy w Komisji Planowania Gospodarczego, architektem powiatowym był inż. Mażul) przy udziale Zarządu Gospodarki Wodnej, Instytutu Ochrony Jezior, ekologów i specjalistów od ochrony przyrody dyskutowano na temat zagospodarowania jeziora Wojsak i roli tego akwenu dla środowiska mieszkańców Wilanowa. W rezultacie tej narady podjęte zostały ustalenia wiążące dla planu przestrzennego zagospodarowania osiedla Wilanów, a dotyczące pozostawienia jeziora Wojsak w dotychczasowym stanie bez żadnej ingerencji robót budowlanych.
Głównym uzasadnieniem był unikatowy charakter jeziora, jego znaczenie dla siedzib różnego ptactwa, a także zbyt wysokie koszty jakiegokolwiek uporządkowania brzegów. Ustalenia te były wiążące dla opracowywanego planu zagospodarowania osiedla Wilanów.
Dziś po 50 latach wraca dyskusja na temat jeziora Wojsak i myślę, wspominając tamte argumenty, że zarówno Gmina jak i Władze Powiatu ocenią unikatowy stan przyrodniczy i zdecydują o zachowaniu tej perełki w stanie przyrodniczym bez żadnej interwencji robót budowlanych.
Z poważaniem
Irena Berentowicz
(w latach 70. ub. wieku pracownik Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Giżycku)
Dziś po 50 latach wraca dyskusja na temat jeziora Wojsak i myślę, wspominając tamte argumenty, że zarówno Gmina jak i Władze Powiatu ocenią unikatowy stan przyrodniczy i zdecydują o zachowaniu tej perełki w stanie przyrodniczym bez żadnej interwencji robót budowlanych.
Z poważaniem
Irena Berentowicz
(w latach 70. ub. wieku pracownik Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Giżycku)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez