WIKTORIA CICHOCKA || Siła, ambicja i kobiecość
2023-10-15 10:58:31(ost. akt: 2023-11-13 08:41:59)
Przygodę z ciężarami zaczęłam od crossfitu. Do aktualnego trenera trafiłam dzięki mamie, a ten uznał, że mam predyspozycje pod trójbój — mówi 19-letnia Wiki Cichocka, mistrzyni świata i Europy w trójboju siłowym oraz laureatka Plebiscytu na Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Ełckiego 2022.
— Ostatnio na Facebook'u wyświetliło mi się wspomnienie, że 4 lata temu – jako 15-latka – robiłam swój pierwszy w życiu martwy ciąg. Pamiętam, że podniosłam wtedy 80 kg. Trener Jakub Golak, pod okiem którego trenuję już 4 lata, zawsze mówił, że jestem silna i trzeba coś z tym zrobić — podkreśla Wiktoria Cichocka, która w trójboju zakochała się jako nastolatka i z nim wkroczyła w dorosłość.
MISTRZYNI ŚWIATA
Ełczanka jest bardzo wierną i ambitną kochanką trójboju. Nieustannie się rozwija, pokonuje własne ograniczenia, kształtuje charakter, bije rekordy i wygrywa cenne tytuły. Gdy spojrzeć na historię jej startów, w zasadzie od samego początku jawiła się jako doskonały materiał na trójboistkę. Rozpoczęła treningi we wrześniu, a w grudniu tego samego roku wystartowała na Mistrzostwach Polski, na których zdobyła złoto w kat. 16 lat do 52 kg. I zaczęła nabierać pewności, że być może jest na dobrej drodze.
— Medal na tych zawodach był dla mnie zapalnikiem do dalszych treningów. Pamiętam, że po moim starcie poszliśmy z Kubą na pizzę i powiedział mi „dobra, na następnych zawodach zrobisz taki i taki wynik”. Wspomniał, że zrobię np. 100 kg w przysiadzie, co mnie rozbawiło i wydawało się niemożliwe (śmiech). Później jakoś się zaprogramowałam i napędzałam myślą, że jeżeli mam się rozwijać, muszę „dochodzić” stopniowo do coraz większych ciężarów i osiągać założone przez trenera cele.
Pomimo młodego wieku i stosunkowo niedługiego stażu treningowego, Wiki nie raz miała okazję stawać na podium i zdobywać medale, w tym te najcenniejsze. Takim bez wątpienia jest ten, po który sięgnęła na ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata w Trójboju Siłowym w Turcji. Ełczanka wywalczyła dla siebie, klubu i naszego kraju tytuł mistrzowski w kat. subjuniorek do 52 kg i złoto w kat. OPEN. Młoda trójboistka zdobyła w Turcji trzy złote medale za pojedyncze boje i pobiła aż 9 rekordów Polski, co bez wątpienia należy uznać za wielki wyczyn. Z kolei w maju tego roku, w Danii, 19-latka sięgnęła po tytuł Mistrzyni Europy i pobiła trzy rekordy Polski.
Wiki trenuje sprzętową odmianę trójboju siłowego. W odróżnieniu do odmiany RAW (surowej, bezsprzętowej), w bezpieczniejszej wersji sprzętowej można korzystać np. ze specjalnych (i drogich!) koszulek/uniformów oraz spodenek, które pomagają i zabezpieczają tym samym osobę wykonującą bój. W tego rodzaju sportu, ciało – przede wszystkim stawy i więzadła – są narażane raz po raz na potężne przeciążenia.
TEAMWORK
Sukcesy ełczanki to jednocześnie tryumf klubu i to nie tylko w nominalnym znaczeniu. Właściwy rozwój sportowy i świetna forma startowa nie byłyby możliwe bez wsparcia jakie Wiktoria otrzymuje w Progress House.
— Teoretycznie jest to sport indywidualny, zwłaszcza już na pomoście, ale przygotowując się do niego potrzebuję pomocy przy treningach. W klubie pomagamy sobie nawzajem, wspieramy na wyjazdach i tworzymy razem jedną, trójbojową rodzinę.
Głową owej sportowej familii jest Jakub Golak, doświadczony trójboista, sprawdzony trener i architekt kuźni ełckich trójboistów z Progress House. Trener Golak wciąż jest w formie, o czym świadczy srebrny medal w kat. weteranów, na tegorocznych ME w Czechach.
— Znamy siebie, dużo czasu spędzamy razem, zwłaszcza, że trenuję 5-6 razy w tygodniu, po 2-3 godziny — precyzuje pilna podopieczna.
Wiki może również liczyć na pomoc rodziców.
— Mam ich bezwarunkowe wsparcie. Mama ogląda moje starty online, a tata zawsze jeździ ze mną na zawody międzynarodowe. Rodzice widzą ile wkładam w to serca — mówi.
Niestety nie zawsze jest kolorowo. Na ostatnich Mistrzostwach Świata w Rumunii Wiktoria spaliła start i nie została sklasyfikowana. To była dla niej cenna lekcja, która w bolesny sposób przypomniała, że porażki są włączone w sportową rywalizację, a jej samej pozwoliła wyciągnąć konstruktywne wnioski.
— Posmuciłam się jeden dzień, bo dużo sił włożyłam w przygotowania. Ale szybko doszłam do wniosku, że to było mi potrzebne, aby wybić się z toru i wrócić na niego silniejsza i bardziej zmotywowana — podkreśla ambitna ełczanka.
PANCERZ CZASAMI PĘKA
Mocna psychika jest niezwykle ważna nie tylko w momencie startu, w którym musi stanowić idealną syntezę z formą fizyczną. To przede wszystkim odpowiednie nastawienie, tzw. drive, głód tryumfu, chęć pokonywania własnych ograniczeń – wszystko co można włożyć do worka z napisem sportowa ambicja. Wiktoria bardzo poważnie traktuje sferę psychiczną i właściwe przygotowania pod tym względem.
— Trening mentalny jest równie ważny jak trening siłowy. Trzeba mieć mocną głowę i twardy tyłek (śmiech). Mam własne rutyny startowe np. wizualizacje przed startami i muszę przed nimi mieć wszystko zaplanowane i dopięte na ostatni guzik. W trakcie zawodów mental odgrywa już kluczową rolę. Już podczas rozgrzewki do startu nakładam słuchawki i totalnie się odcinam. Jestem wówczas bardzo skoncentrowana i nastawiona naprawdę bojowo.
— Trening mentalny jest równie ważny jak trening siłowy. Trzeba mieć mocną głowę i twardy tyłek (śmiech). Mam własne rutyny startowe np. wizualizacje przed startami i muszę przed nimi mieć wszystko zaplanowane i dopięte na ostatni guzik. W trakcie zawodów mental odgrywa już kluczową rolę. Już podczas rozgrzewki do startu nakładam słuchawki i totalnie się odcinam. Jestem wówczas bardzo skoncentrowana i nastawiona naprawdę bojowo.
Są jednak momenty, w których silnej, zdyscyplinowanej i hardej ełczance pęka twardy, sportowy pancerz i obnaża jej stuprocentową kobiecość.
— Za każdym razem płaczę słuchając hymnu Polski. Kuba lubi mi przypominać, że tylko zagrają, a mi już łzy napływają do oczu ze szczęścia i dumy — mówi wyraźnie wzruszona mistrzyni świata i Europy.
MIŁOŚĆ NA CAŁE ŻYCIE
W kontekście osiągnięć 19-latki, naturalnym wydawałoby się zapytać, czy traktuje trójbój jako hobby, czy może już wrósł w nią w pełni. Tutaj nie ma wątpliwości.
— Trójbój jest moją pasją życiową. Nie wiem, być może w przyszłości znajdę sobie coś innego, ale na ten moment nie wyobrażam sobie życia bez niego — podkreśla stanowczo.
— Trójbój jest moją pasją życiową. Nie wiem, być może w przyszłości znajdę sobie coś innego, ale na ten moment nie wyobrażam sobie życia bez niego — podkreśla stanowczo.
Życiową pasję do trójboju młoda ełczanka musi dzielić z obowiązkami szkolnymi. We wrześniu rozpoczęła naukę w klasie maturalnej. Czy silna Wiki jest również pilną uczennicą?
— Pomyślałam sobie, że po sierpniowych MŚ, od września, ograniczę trochę treningi i skupię się na przygotowaniach do matury. Ale niestety nie wyszło (śmiech). Stwierdziłam, że jeżeli zostałam niesklasyfikowana na Mistrzostwach Świata, to nie mogę odpuścić i teraz się szykuję do Mistrzostw Świata Seniorów, na Litwie, w Druskiennikach. Zdaję sobie sprawę, że nie mam szans na podium, bo dziewczyny są naprawdę mocne. Jadę tam tak naprawdę dla siebie, aby coś sobie udowodnić. Nie odpuszczę — zapewnia nastolatka z Ełku.
PIĘKNO TRÓJBOJU
Zalety uprawiania trójboju siłowego są rozliczne. Co najistotniejsze, wbrew utartemu w społeczeństwie mniemaniu, to również idealny sport dla pań. Przeciętny cywil słysząc o trójboju oczyma wyobraźni widzi spoconych, niskich, krępych – o aparycji szafy lub sejfu pancernego – nabitych węzłami mięśni chłopów. Mało kto spodziewa się ślicznej i zgrabnej – a przede wszystkim silnej – młodej dziewczyny.
— Wiem, że generalnie kobiety boją się wchodzić w strefę ciężarów. I całkowicie rozumiem te obawy, bo sama na początku je miałam. Bałam się, że będę za duża, za bardzo umięśniona i że po trójboju nagle zamienię się w faceta (śmiech). Ale teraz wiem, że jeżeli trenujemy w naturalny sposób, z odpowiednim progresem i pod okiem dobrego trenera, rozwiniemy zdrowo ciało i zachowamy oraz udoskonalimy kobiecą sylwetkę. Trening siłowy dodał mi mnóstwa pewności siebie. Wiem, że wiele młodych dziewczyn ma problem z samoakceptacją i chciałabym doradzić i zachęcić – trening siłowy pomaga wyszlifować ciało, nie odbiera kobiecości. Jest wprost przeciwnie — mówi 19-latka, która sama jest idealnym potwierdzeniem powyższego.
Jako sportsmenka Wiki ma swoje grono fanów i sympatyków. Na Instagramie można zobaczyć ją zarówno w wydaniu sportowym, jak i tym bardziej prywatnym.
— Uważam, że Internet jest dobrym napędzaczem zainteresowania taką formą sportu. Staram się na bieżąco wrzucać dużo rzeczy z treningów. Dla mnie w ogóle to był szok, że kogoś to interesuje.
Wiki jest nagradzana za swoje sukcesy nie tylko medalami. Formą docenienia sympatycznej siłaczki z Ełku było wyróżnienie w organizowanym przez naszą redakcję Plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Ełckiego 2022. Głosami Czytelników Wiki Cichocka zdobyła w nim drugie miejsce! Nagrody młodej i coraz popularniejszej trójboistce wręczyli Marek Chojnowski, starosta Powiatu Ełckiego, przedsiębiorca Bogusław Wisowaty oraz Agnieszka Weder-Grygielewicz, dyrektor do spraw marketingu i reklamy Gazety Olsztyńskiej.
* trójbój siłowy składa się z trzech bojów: przysiadu ze sztangą (na plecach), wyciskania sztangi w leżeniu (na ławce) oraz martwego ciągu (unoszenie sztangi z ziemi w pozycji stojącej)
* trójbój siłowy składa się z trzech bojów: przysiadu ze sztangą (na plecach), wyciskania sztangi w leżeniu (na ławce) oraz martwego ciągu (unoszenie sztangi z ziemi w pozycji stojącej)
REKORDY WIKI:
Przysiad 165kg
Wyciskanie leżąc 100kg
Martwy ciąg 160kg
Przysiad 165kg
Wyciskanie leżąc 100kg
Martwy ciąg 160kg
Maciej Chrościelewski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez