Wojewoda w Ełku o systemowym wsparciu boksu. W tle powrót Michała Syrowatki pod skrzydła trenera Biryło.

Delegacja z Olsztyna na czele z wojewodą Arturem Chojeckim i towarzyszącym mu posłem Kossakowskim pojawiła się na sali treningowej ełckiego Mazura o godz. 14:00. Akurat w sam raz, aby podpatrzeć końcówkę treningu rozpoznawalnego pięściarza (o czym na końcu art.).

Celem wizyty wojewody warmińsko-mazurskiego był briefing prasowy, a o tym, że jego miejsce nie zostało wybrane przypadkiem dowiedzieliśmy się od ełckiego parlamentarzysty, który prywatnie jest dużym fanem tego sportu.

— Ełk boksem stoi i od wielu lat i cieszę się, że dzisiaj możemy podsumować program wprowadzony przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Mówię tutaj szczególnie o Programie KLUB, który wspiera właśnie takie dziedziny sportu jak boks i dyscypliny, które mają w swoich szeregach trenerów poświęcających czas na szkolenie młodych talentów. Właśnie do nich kierowany jest ten program, bo wiemy, że aby dobrze wyszkolić zawodników potrzebne są nie tylko umiejętności i talent. Fundusze nie są może zbyt duże, ale myślę, że w pewnym stopniu ułatwiają szkolenie tych najmłodszych i tych, którzy przychodzą na takie treningi — powiedział Wojciech Kossakowski na briefingu prasowym.

Wojewoda Artur Chojecki podziękował prezesowi Mazura, Kazimierzowi Tarajdzie, za możliwość zorganizowania spotkania i danie okazji do podsumowania Programu KLUB i programu Sportowa Polska.

— Program Klub to program, w którym wspieramy kluby sportowe w całej Polsce. Dla klubów jednosekcyjnych dedykowana jest kwota 10 tys. zł a dla klubów wielosekcyjnych kwota 15 tys. zł. Nie są to może sumy, które zapewniają całe źródło utrzymania dla klubów, natomiast możemy śmiało powiedzieć, że jest to program masowy. W naszym województwie skorzystało z niego 200 klubów. Odwiedzaliśmy już sekcje koszykarskie, szermiercze, a dzisiaj jesteśmy w klubie bokserskim. Sport ma tę zaletę, że daje możliwość rozwijania się w naprawdę wielu dziedzinach życia dzieci i młodzieży z naszego województwa — powiedział wojewoda warmińsko-mazurski nie zapominając o podziękowaniu trenerom i działaczom sportowym, którzy angażują się w szkolenie i – jak zastrzegł – wychowanie młodzieży z naszego województwa.

Dowiedzieliśmy się także, że program nieustannie się rozwija. W 2018 roku, gdy Program KLUB startował, skorzystały z niego 133 kluby uzyskując kwotę ok 1,5 mln zł. W tym roku u nas w województwie objęto wsparciem 200 klubów (otrzymały kwotę nieco ponad 2 mln zł). Artur Chojecki podziękował również posłowi Kossakowskiemu za jego zaangażowanie w program Sportowa Polska, który ma na celu m.in. stworzenie w samorządach nowoczesnej infrastruktury sportowej m.in. boisk i sal gimnastycznych, jak np. hala sportowa Salezjan w Ełku.

Z kolei prezes MKB Mazur Ełk, Kazimierz Tarajda, podkreślił, że wsparcie płynące w ramach programu jest bardzo ważne w funkcjonowaniu klubu.

— Dziękujemy za wsparcie finansowe klubu. Jak powiedział pan poseł, „Ełk boksem stoi”. Wiadomo że im więcej pieniędzy i więcej treningów to mniej patologii na ulicach, także idziemy w dobrym kierunku.

Trener Biryło opowiedział jakie profity przyniosło ełckim pięściarzom objęcie Mazura Programem KLUB.

— Uczestniczymy w tym programie kilka lat i za uzyskane środki finansowe zakupujemy sprzęt: worki, odważniki do treningu siłowego, ławeczka, stroje do boksowania/treningu, dresy itd. Zawodnicy biorący udział w zawodach nie ponoszą żadnych kosztów, finansuje je klub. Trafia dla nas dużo młodzieży, która nie ma co robić na ulicy i u nas znajduje spokój, trenuje. Za otrzymane w tym roku środku chcemy kupić rękawice bokserskie, bluzy sportowe i spodnie oraz buty do treningu – przybliżył doświadczony szkoleniowiec.

Spotkanie miało jeszcze jeden aspekt i to już czysto sportowy, który na pewno zainteresuje kibiców boksu w całej Polsce, a zwłaszcza ełczan.

Pod skrzydła Tadeusza Biryło wrócił Michał Syrowatka, były posiadacz pasa WBA Continental, wywalczonego na angielskim Wembley w 2017 r. Ełczanin znokautował wówczas w ostatniej rundzie pojedynku faworyta gospodarzy, Robbiego Daviesa Jr. Teraz w rodzinnym Ełku i pod skrzydłami doświadczonego trenera Biryło Michał będzie starał się powrócić do poważnego boksu na najwyższym poziomie. Czego oczywiście mu życzymy, a do samego tematu powrotu rozpoznawalnego w kraju pięściarza wrócimy. Póki co wrzucamy kilka fotek z treningu Michała.