Zaatakowali przechodniów, bo usłyszeli język ukraiński
2018-12-27 09:15:27(ost. akt: 2018-12-27 12:44:52)
W nocy z 8 na 9 grudnia w Ełku w pobliżu placu zabaw przy ul. Pułaskiego sześciu młodych mężczyzn zaatakowało dwóch obywateli Ukrainy i jednego Polaka. Teraz grożą im surowe kary.
Prokuratura w Sejnach prowadzi śledztwo w sprawie znieważenia i stosowania przemocy wobec obywateli Ukrainy z uwagi na ich przynależność narodową. Do zdarzenia doszło w nocy z 8 na 9 grudnia przy ul. Pułaskiego w Ełku. Grupka sześciu młodych mężczyzn zaatakowała dwóch Ukraińców i jednego Polaka, bo usłyszeli, jak posługiwali się obcym językiem.
Napastnicy publicznie znieważyli pokrzywdzonych oraz zastosowali wobec nich przemoc bijąc pięściami i kopiąc. U jednego z Ukraińców lekarz stwierdził złamanie wieloodłamowe kości nosa.
18 grudnia akta zostały przekazane Prokuraturze Rejonowej w Sejnach, która wyznaczona jest do prowadzenia spraw z zakresu nienawiści. Sześciu podejrzanych w wieku od 18 do 23 lat usłyszało już zarzuty. Pięciu się przyznało, jeden nie.
— Podejrzani dopuścili się czynów publicznie, bez powodu i w warunkach tzw. chuligaństwa, co przewiduje zaostrzenie kary. Wobec wszystkich sześciu podejrzanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji — mówi Rafał Haraburda, prokurator rejonowy.
Wobec Patryka M. (21 lat), Pawła Cz. (23 lata), i Oskara D. (19 lat) sąd zastosował poręczenie majątkowe od tysiąca do 2 tysięcy złotych. Adrian Z. (23 lata), Krystian G. (22 lata) i Daniel O. (18 lat) mają zakaz kontaktu z pokrzywdzonymi. W związku z tym, że znieważenie i pobicie miały charakter chuligański, młodym mężczyznom grożą kary nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez