Twórcy "Dziurawej skarpety" z nagrodą w Gdyni

2017-05-05 10:20:00(ost. akt: 2017-05-05 10:10:15)

Autor zdjęcia: Arek Wegner

W 2011 roku z inicjatywy młodych ełczan powstał film dokumentalny o bezdomności pod tytułem "Dziurawa skarpeta". Film został wtedy odebrany bardzo pozytywnie. Teraz, po 6 latach, twórcy zostali nagrodzeni na Festiwalu Wrażliwym w Gdyni.
Festiwal Wrażliwy to mniejszy, polski odpowiednik International Documentary Film Festival Amsterdam, czyli gali, na której doceniani są twórcy najlepszych filmów dokumentalnych. W tym roku na kwietniowym festiwalu w Gdyni pojawili się także młodzi ełczanie odpowiedzialni za powstanie w 2011 roku filmu dokumentalnego "Dziurawa skarpeta". Chociaż film już 6 lat temu został odebrany bardzo pozytywnie, w kwietniu 2017 roku nastąpiło swoiste uwieńczenie ich ważnego dzieła. "Dziurawa skarpeta" i jej reżyser Michał Łebski zostali wyróżnieni nagrodą główną w kategorii "Debiutanci".

"Dziurawa skarpeta" to dokument o bezdomności. Fabułą filmu jest życie, które potrafi pisać przedziwne scenariusze. Twórcy poddają się rzeczywistości by przekazać ją taką jaką ona jest, taką jaką znaleźli wśród osób bezdomnych, taką, której większość ludzi nie widzi. Film ma czterech głównych bohaterów: Sokoła (Tomka), Marka, Grubego (Grześka) i Kazika. Wszyscy są bezdomnymi, którzy od 7 do 14 lat nie mają żadnego miejsca stałego pobytu. „Dziurawa skarpeta” dokumentuje rok ich życia.

— Zajęliśmy się tym tematem, ponieważ młodzież, z którą pracowaliśmy jako streetworkerzy, spędzała swój wolny czas właśnie z bezdomnymi w tzw. "starym szpitalu" - wtedy jeszcze runie, teraz już galerii handlowej — mówi Michał Łebski, jeden z twórców filmu. — Postanowiliśmy zrobić więc coś konstruktywnego dla ich znajomych, czyli osób bezdomnych. Grupa napisała własnoręcznie projekt i otrzymała wsparcie od Erasmus Plus oraz Urzędu Miasta Ełk.

— Pomimo tego, że znam już ten film na pamięć, to za każdym razem odnajduję nowe wątki i nowe ważne przesłania powiedział — Jakub Wierzchoń, który odbierał na gali główną nagrodę i jest realizatorem i ważnym przedstawicielem grupy twórców filmu. — Dokument, który wtedy stworzyliśmy, wykreował nie tylko więzi w grupie, ale również tożsamość naszą oraz fundacji Human Lex Instytut. "Dziurawa Skarpeta" nadal jest czymś wyjątkowym - to nie tylko film, ale historia naszej grupy i bezdomnych, których poznaliśmy.

Jak dodaje Jakub Wierzchoń, nagroda główna na Festiwalu Wrażliwym to dla twórców niesamowite wyróżnienie.

— To była naprawdę profesjonalna gala, ale jej charakter był bardzo kameralny. Było bardzo dużo osób z przestrzeni filmu - twórców, krytyków, aktorów i specjalistów. Byłem w ciężkim szoku przed wyjściem po główną nagrodę na środek sceny. Nagrodę wręczała Grażyna Torbicka, a filmy oceniane były przez najznakomitszych reżyserów, takich jak Agnieszka Holland czy Krzysztof Zanussi. W pamięci zostanie mi Teatr Szekspirowski, w którym odbyła się gala. Z zewnątrz sprawia wrażenie, jakby był niewielką budowlą, natomiast od środka to kolos, jakiego wcześniej nigdy nie widziałem. Atmosfera także robiła wrażenie - czułem się jak na gali rozdania Oscarów — opowiada jeden z twórców dokumentu.
Grupa „Dziurawa Skarpeta” na pierwszym filmie nie poprzestanie. Już niedługo światło dzienne ujrzy kolejny dokument o bezdomności. Tym razem twórcy skupili się na bezdomnych przemierzających ulice m.in. Londynu.

— Film ma być porównaniem bezdomności w Polsce i w UK. W tej produkcji nie będzie za wiele wywiadów ze specjalistami, ponieważ mamy kilkunastu bohaterów i każdy z nich ma naprawdę ciekawą historię. Ważne jest również to, z kim współpracujemy. Nasza grupa to w większości osoby z Afryki czy Indii, czyli osoby całkowicie odmienne kulturowo. Ich historie związane z przymusem imigracji ze względu na wojnę dodają naszej pracy niesamowitego wymiaru i dodatkowego sensu.

Próbne premiery odbędą się w ełckich szkołach na przełomie maja i czerwca. Będą to etiudy, zamknięte pokazy. Można by powiedzieć, że pokażemy film uczniom z Ełku na potrzeby zapisu odbioru i reakcji osób oglądających. W lipcu zaprezentujemy film w Londynie, Ełku i Warszawie.
Kamil Mróz



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5