W Prostkach mają najdłuższą ścieżkę edukacyjno-sensoryczną

Prostki od kilku lat na nowo starają się odwracać się ku rzece Ełk, która przepływa przez środek miejscowości. To miejsce staje się powoli atrakcją turystyczną, która cieszy nie tylko dzieci, ale również dorosłych.
— Rzeka kiedyś żywiła mieszkańców Prostek. Była fantastycznienie zagospodarowana. Teraz przywracamy ją Prostkom, ponieważ były takie lata, że była praktyczne zarośnięta, niewidoczna i nie korzystaliśmy z jej uroków — mówi Mirosław Orłowski, wójt gminy Prostki.

Teraz nad rzeką Ełk, za urzędem gminy, mieszkańcy i turyści mogą korzystać z profesjonalnie przygotowanego nabrzeża.

— Mamy plażę, mamy kilkaset metrów ścieżek utwardzonych, zaczyna się tu szlak rowerowy. W tym roku chcemy zbudować 600 metrów ścieżki nad rzeką w kierunku słupa granicznego, z miejscami odpoczynku, tablicami edukacyjnymi. Rozmawiamy już z przedstawicielami Lasów Państwowych o przygotowaniu ścieżki aż do naszego słupa granicznego z 1545 roku. W ten sposób łączymy przyjemne z pożytecznym, z edukacją oraz ekologią — mówi Mirosław Orłowski, wójt gminy Prostki. — Cieszę się, że robimy to dla mieszkańców. Gdy się napracują będą mogli godnie odpocząć, zrelaksować się.

Teraz na mieszkańców i turystów odwiedzających Prostki czeka kolejna atrakcja. Przy plaży i placu zabaw powstała ścieżka edukacyjno-sensoryczna oraz biblioteczka plenerowa. Działania te udało się zrealizować dzięki inicjatywie Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych "Nasze Prostki". Jak mówi jej prezes Helena Penkiewicz, inwestycje te zostały zaproponowane przez mieszkańców w trakcie „I Prostkowskiej Kawiarenki Obywatelskiej”.

— To, co udało nam się stworzyć to efekt realizacji dwóch projektów. Łącznie pozyskaliśmy na nie około 11 tys. zł. Z naszej strony chyba największym wkładem była praca i zaangażowanie wielu osób m.in. wolontariuszy — dodaje Helena Penkiewicz.

W miniony czwartek z udziałem m.in. samorządowców oraz przedstawicieli Lasów Państwowych oficjalnie otwarto ścieżkę. Liczy ona 100 metrów i prawdopodobnie jest najdłuższą tego typu ścieżką w Polsce. Poprowadzona jest po okręgu. Aby w pełni przekonać się o jej zaletach, należałoby przejść się po niej latem. Wówczas pod nogami w różnych sekcjach poczujemy drobne i grube kamienie, piasek, cegły, szyszki czy betonową kostkę. Wzdłuż ścieżki ustawione są tablice edukacyjno-informacyjne, rośnie też żywa architektura w postaci ogrodzenia z brzozy.

W sąsiedztwie ścieżki stoi altana wierzbowa. Już teraz wygląda ona bardzo efektownie, a gdy się zazieleni będzie jeszcze większą atrakcją dla odwiedzających to miejsce. Na plaży pojawiła się również mini biblioteczka. W starych konarach drzew zostały wydrążone dziury, które pełnią funkcję półek na książki. Już teraz można z nich wypożyczać ulubione lektury.

— Brakuje nam jeszcze ławeczek, ale wierzymy, że znajdzie się jakiś sponsor — przyznaje Helena Penkiewicz.

Jak się okazuje w gminie Prostki nie brakuje grup mieszkańców czy stowarzyszeń, które aktywnie walczą o poprawę jakości życia.

— Mamy wielu różnych działaczy, którzy uczą się od tych już doświadczonych, w jaki sposób pozyskiwać środki służące naszemu społeczeństwu — dodaje Mirosław Orłowski.