BIEBRZAŃSKIE WIEŚCI
2016-03-07 07:50:45(ost. akt: 2016-03-07 07:51:42)
Nie zawsze można pójść czy pojechać w miejsca, o których chcielibyśmy rozmawiać. Wtedy zapraszamy do nas gości. 2 marca 2016 r. SP4 w Ełku gościła Biebrzański Park Narodowy. W spotkaniu uczestniczyła klasa III a, IV a i V a.
Pani Sylwia Gadomska – pracownik parku, przybliżyła nam wszystkim cechy charakterystyczne biebrzańskich terenów. Pokazywała i opowiadała o rozległych terenach bagiennych znajdujących się w dolinie Biebrzy. Przekazywała również liczne ciekawostki ze świata zwierzęcego i roślinnego. Dowiedzieliśmy się, że bobry używają swego płaskiego ogona do komunikacji między sobą, a ślady działalności bobra na drzewie to zgryzy.
Zobaczyliśmy czaszkę bobra i jego żółte zęby, które cały czas rosną i trzeba je ścierać. Nauczyliśmy się rozróżniać łosia od jelenia. Łoś pyskiem przypomina konia, natomiast jeleń – krowę. Pani Sylwia pokazała nam poroża tych ssaków. Większe - kilku kilogramowe występują u łosia, u jeleni są delikatniejsze i lżejsze. Łoś uwielbia młode pędy sosny i z młodych sadzonek tworzy bonsai – sosna nie wyrośnie już jako wysokie proste drzewo. Łosie w Biebrzańskim Parku Narodowym mają swoją ostoję. To miejsce nazywa się Czerwone Bagno- utworzono w tym miejscu rezerwat łosia.
Podczas prezentacji zobaczyliśmy wilki, wydry, rysie, lisy, jeże. Tereny bagienne Biebrzy sprzyjają też bytowaniu licznych wodno-błotnych ptaków. Poznaliśmy ślicznego podróżniczka, bataliony, dubelty. Dowiedzieliśmy się, że Biebrza to ostoja wodniczki i orła grubodziobego. Obejrzeliśmy też pióra bielika, bociana i gniazdo remiza.
Kolejne slajdy z biebrzańską przyrodą dotyczyły płazów i gadów. Zobaczyliśmy pięknie, na niebiesko ubarwione samce żaby moczarowej. Dowiedzieliśmy się jak silny jest uścisk samca i samicy w okresie godów. Zobaczyliśmy piękną rzekotkę drzewną -naszego polskiego drzewołaza, którego głos rozchodzi się na odległość 1 km. Prowadząca zajęcia pokazała nam również wylinkę węża i powiedziała, że znawcy potrafią powiedzieć z jakiego to węża jest oskórek.
Poznaliśmy też rośliny Biebrzy: obuwika pospolitego, kosaćca syberyjskiego, czy rosiczkę okrągłolistną chwytającą owady w celu uzupełnienia azotu w swoim organizmie. Już wiemy, dlaczego kiedyś ludzie wracający z bagien mieli problemy z bólem głowy. Okazało się, że to szkodliwe dla naszego zdrowia pyłki bagna zwyczajnego osiadające na borówce bagiennej spożywanej przez ludzi wywoływały te dolegliwości. Prowadząca pokazała nam również fragment torfu, którym ludzie po jego osuszeniu palili w piecu. W tym kawałku można było zauważyć wyraźne resztki roślin.
Na zakończenie obejrzeliśmy fragmenty filmów ze szpakochmurą, przelotami gęsi, bobrami, młodymi lisami, borsukami i łosiem. Stwierdziliśmy, że warto wybrać się na wycieczkę w okolice Biebrzy, gdyż jest to miejsce atrakcyjne przyrodniczo, w którym jednocześnie można spokojnie wypocząć.
Małgorzata Russek
Małgorzata Russek
Czytaj e-wydanie
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: SP4
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez