Rozpoczęła się kwalifikacja wojskowa

Celem kwalifikacji wojskowej jest ustalenie zdolności do czynnej służby wojskowej osób podlegających temu obowiązkowi oraz osób zgłaszających się w trybie ochotniczym do pełnienia służby wojskowej. W tym roku w całej Polsce kwalifikacja dotyczy około 240 tysięcy osób, przede wszystkim mężczyzn urodzonych w 1997 roku.

W Ełku z tzw. rocznika podstawowego przed komisja będzie musiało się stawić 401 mężczyzn i 159 z roczników starszych. Z gminy Ełk wezwania otrzyma 85 mężczyzn urodzonych w 1997 roku i 40 we wcześniejszych latach. Z gminy Kalinowo przed komisją stawi się łącznie 89 mężczyzn (62 z rocznika '97 i 27 z lat wcześniejszych), z gminy Prostki - 78 (51 z rocznika '97 i 25 z lat wcześniejszych), a z gminy Stare Juchy - 38 (23 z rocznika '97 i 15 z lat wcześniejszych).

Kwalifikacja wojskowa w powiecie ełckim rozpoczęła się w czwartek i potrwa do 24 marca. Podobnie jak w latach poprzednich przeprowadzona będzie w budynku Bursy Szkolnej przy ul. Sikorskiego 5 A w Ełku. Osoby wezwane do kwalifikacji wojskowej są zobowiązane zgłosić się na wezwanie w miejscu i terminie określonym w wezwaniu.

— Łącznie w powiecie ełckim kwalifikacja wojskowa obejmie 622 mężczyzn z rocznika podstawowego, 266 ze starszych roczników i 19 kobiet — mówi mjr Marek Gonciarski, szef Wydziału Rekrutacji Wojskowej Komendy Uzupełnień w Ełku.

Jedną z osób, które w czwartek stanęły przed komisją był Mateusz, uczeń Zespołu Szkół nr 1 w Ełku.

— Nie wiążę swojej przyszłości z wojskiem, planuje raczej wyjazd za granicę. Ale skoro mamy taki obowiązek stawić się przed komisją, dlatego tu jestem - mówi Mateusz.

Wezwani na komisję muszą zabrać ze sobą dowód osobisty lub inny dokument tożsamości, zdjęcie o wymiarach 3x4 cm, bez nakrycia głowy, w przypadku uczniów zaświadczenie potwierdzające naukę w szkole, a w przypadku absolwentów świadectwo ukończenia szkoły. Należy mieć ze sobą również dokumentację medyczną, w tym wyniki badań specjalistycznych, przeprowadzonych w okresie dwunastu miesięcy przed dniem stawienia się do kwalifikacji wojskowej.

Za niestawienie się na kwalifikację wojskową grozi grzywna, a nawet kara ograniczenia wolności. Na szczęście, jak uspokajają przedstawiciele Wojskowej Komendy Uzupełnień, takie formy stosowane są niezwykle rzadko. Ale trzeba pamiętać, aby takie wezwanie potraktować zupełnie poważnie.

Bo jak pokazują poprzednie lata, nie wszyscy stają przed komisją. W ubiegłym roku na 1 685 osób wezwanych do kwalifikacji wojskowej stawiło się 1 118 osób. Główną przyczyna nieobecności był wyjazd za granicę oraz przebywanie wezwanych w zakładach karnych.

Czytaj e-wydanie 
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna